Wybór AUY czy ASZ??

[wesol]

Żaden auy 310 nm nie ma. To błąd w wydruku. Umnie mimo 7 koni w gratisie miałem niecałe 300 nm. Zresztą czy tu tylko chodzi o pik niutona. Nasz kolega piotto ma chyba u siebie coś koło 390 nm ale taka igła która w sumie nic nie daje bo ktoś kto będzie miał płasko 370 nm obejdzie go bez dwóch zdań.

Co do dwumasowek to tak jak mówiłem środek mas tu gdzie nachodzi na wal korbowy to i w tym najmocniejszym się wypracuje i w tym najsłabszym dwumasie.

---

A i luz po łuku w moim dwumasie btb miałem coś koło 1.5-2zebow czyli jak nowy a i tak dwumas do wymiany.

[Bogos]

Dziwne. W ksiązce serwisowej pod tytułem Technische Daten czyli dane techniczne oraz na http://www.autocentrum.pl/dane-techniczn.../sharan/i/ piszą tak samo. Chyba że jedni zdarli od drugich hehehehe.

[Bino]

A ja powiem tak. Jak kierowca p...a to i 150 KM nie pomoże. I objadę go jak będę chciał swoimi 115 KM.
A jak już się zajmujemy takimi pierdołami to ile w końcu koni ma AUY 115 KM czy 116 KM?

[bialekmleko]

Według przeliczeń 85 kW na KM to 115.567798175
Wybierz sobie jak zaokrąglasz

[Bino]

Mam dylemat.

[wesol]

(05-05-2016 14:33)Bogos napisał(a):  Dziwne. W ksiązce serwisowej pod tytułem Technische Daten czyli dane techniczne oraz na http://www.autocentrum.pl/dane-techniczn.../sharan/i/ piszą tak samo. Chyba że jedni zdarli od drugich hehehehe.

Tak. Poprostu wczesniej sie ktos tam machnał i tak juz to zostalo. To ti taknie ma zadnego znaczenia bo wazny jest wynik na hamowni a nie to co w ksiazce. W ksiazce mogli napisac i 350 Nm to co to zmienia. Generlanie bylo tak ze VPki mialy dosc niski niuton niby 235 mial taki 110 konny ale w realu wychodzilo zawsze troszke wiecej. PDki z racji wydatku paliwowego praktycznie takeigo samego przy niskich obrotach jak przy wysokich to maja niuton wiekszy i taki niby 100 konny PD ma 240 Nm taki 115 konny AJM ma cos kolo 285Nm a zazwyczja wypluwa tez pare wiecej. 130 konny ASZ ma niby 310 a wypluwa jakies 330 taki ARL niby ma 320 a tez wypluwa pod 350Nm. Mi tam dane ksiazkowe do niczego nie sa potrzebne i nie istotne. Liczy sie dla mnie to co jest w realu. Zreszta zazwyczja poprawiam fabryke pod tym kątem. Najlepiej by bylo nawet nieco niuta zmniejszyc z dolu a dokoksowac w gorze. Tylo ze teraz wszystkie marki sie przescigaja by jak najwiecej wycisnąć bo to przyciaga klienta. Tylko co to dalo np takiej marce jak subaru jak ich sprzegla i dwumasy nie ogarnialy serii i siadaly grubo ponizej 100 tys km. Jaki tu sens koksowania??