Nawiew tylny/brak ogrzewania z tyłu

[szczyku]

(22-02-2018 10:04)Maciej_F napisał(a):  zł czy ASO za 500+.

W ogóle że oni nie przeprowadzili jakiejś akcji serwisowej, w ogóle się nie przyznają do felernego zaworu. Wyczytać można że ta ośka poddawala się już po około 30k km

[rafi.zafi]

Pytanie do kolegów nie ma ktoś może namiarów do zaworu wodnego...właśnie przestało działać ogrzewanie poprzedni wytrzymał 7 lat . Nr 7N0819809D

[szczyku]

https://rover.ebay.com/rover/0/0/0?mpre=...3406589171

Wymień tylko tą cześć w nim, a zapomnisz o tym zaworku.

[popo666]

Właśnie też stwierdziłem, że nie grzeje tył. Jest popyt, jet podaż 44EUR za ośkę? Ale fakt jakbym miał kupić cały nowy, to wolę ośkę.

[popo666]

Rozumiem, że opcja wymiany samego dinksa nie wymaga ściskania węży z płynem. Rozumiem również, że po otwarciu wieczka zastanę stan jak na zdjęciu, a po zamontowaniu powinno być tak jak kolor czerwony na zdjęciu?

[billykrakow]

Pamiętaj aby to wymienic w odpowiednim położeniu bo ten zawór raczej nie ma czujnika położenia, tzn.


jak teraz leci zimne znaczy zawór jest zamknięty, odpal klime i na tył daj low, zawór dostanie sygnał do zamknięcia, potem wymieniaj.


nie jestem pewien czy to jest potrzebne ale warto dmuchać na zimne.

Pozdrawiam

PS
właśnie wymieniam go drugi raz, niestety znów na plastik,

[rafi.zafi]

No ja właśnie wymieniłem cały zawór kupiłem za 120 zł z samochodu z rocznika 2019...I o dziwo moim oczom ośka cała. Zacząłem ruszać śrubokrętem aby przekręcić i za cholerę nie szło rozruszać....więc całe szczęście że zdecydowałem się na zakup zaworu bo wymiana samej ośki w moim przypadku nic by nie dała . Więc u mnie takie buty . Po wymianie pięknie grzeje . I w zapasie ośka jak by co została...

[pio9pol]

Witam forumowiczów.
Chciałbym się podzielić z Wami moją opowieścią o naprawie tylnego ogrzewania.
Oczywiście zepsuło się przed okresem grzewczym.
Po demontażu okazało się, że pękł trybik, a mając trochę wolnego czasu, postanowiłem, metodą domową jakoś to naprawić, jak prawdziwy Polak - co ja nie dam rady?

1. Znalazłem bit - taki od wkrętarki - w odpowiednim rozmiarze. Skróciłem go, spiłowałem.
2. Wywierciłem/wyfrezowałem otwór w złamanej części
3. Połączyłem części
4. Zmontowałem całość
5. Podłączyłem i działa.

Czas naprawy złamanego elementu (cięcie, szlifowanie, frezowanie, dopasowywanie) ok.30 min.

Wiem. Wiele osób zapyta, jak to długo podziała? Pewnie do następnej naprawy, ale jak powszechnie wiadomo, jak coś naprawisz trytytką .... . Może i to wytrzyma długo. Po cichu na to liczę.

https://photos.app.goo.gl/sFrgNzUxM6UAhX7C9

[Czerwony]

Fajna porada.
Daj jeszcze Kolego info gdzie ta dorabiana część się znajduje - co to jest.

[Stefano]

To zawór od ogrzewania.