Ocena wątku:
Jakość usług w ASO
06-12-2014, 19:35
Post: #21
RE: Jakość usług w ASO
Wesol to Ty jestes w bledzie nie znasz zycia szef sie wyslizga-powie ze kazal Tobie zrobic wszystko od a do z jak przepisy mowia a ze mech fuszerant... Jak udowodnisz ze on Tobie kazal tak zrobic jak nie masz tego na pismie pomijam fakt czy bedziesz mogl spojrzec w lustro..Szefa pociagna do odpowiedzialnosci za-brak nadzoru za nie dopilnowanie itp. a Ciebie za spowodowanie zagrozenia, czy uszczerbek itp. Wesol kto bedzie dalej oddychal swiezym powietrzem a kto bedzie siedzial....



1,9 TDI 115/140[/size]
Reklama

06-12-2014, 20:10
Post: #22
RE: Jakość usług w ASO
(06-12-2014 08:38)szparag86 napisał(a):  Eh koledzy mechanicy... ale p.........e za przeproszeniem, ....... jak widać niektóre zakłady mają czas, żeby zrobić dobrze robotę i do tego jeszcze zadbać o kwestię wizualna pojazdu oraz zweryfikować ogólny stan techniczny pojazdu nie zdzierając do tego.

Zgadzam się z kol. szparag86 w całej treści Jego posta - da się i są takie Warsztaty i Mechanicy na szczęście.

(06-12-2014 12:54)Czerwony napisał(a):  Tytuł wątku jest nieodpowiedni, ......... ....... Pośpiech i partactwo nie wynika z tego, że w serwisie pracuje niecny mechanik o niskim morale, ale z SYSTEMU. ....... - w takim razie chyba coś przegapiłem ........ Wesol napisał o stawkach za robociznę. Nic wam to nie mówi? ........
A może my - kierowcy - głosujmy nogami i serwisujmy się tylko w najlepszych zakładach? Wtedy tzw. druciarze wyginą. Dlaczego mechanicy mieliby zmieniać ten system sami?
Tytuł i OT - pamiętam jak Ty i @wesol nie tak dawno byliście zwolennikami nieco mniej szywnego trzymania się topiców - wątek jest w dziale Off Topic więc uważam tak jak poście powyżej.
System - hmmm... wypadałoby zdefiniować pojęcie "system" aby móc dyskutować czy jest winny czy nie - ale to w sumie dobre pytanie czy jest winny, natomiast wiem że ów system a raczej realia tego kraju nie mogą usprawiedliwiać druciarstwa i zawodowej solidności ani rozgrzeszać z wszystkiego.
Co przegapiłeś - właśnie to co napisałem, nie można wszystkiego zwalić na system i wszystkiego rozgrzeszyć systemem.
Owszem stawki o których @wesol napisał - mówią mi to że usługa powinna być wykonana zgodnie ze sztuką i należycie.
Tak mamy wpływ na druciarstwo i powinniśmy wybierać Mechaników a od ASO egzekwować taką czy inną drogą odpowiednią jakość usług za które płacimy i druciarstwo faktycznie wyginie.
(04-12-2014 18:37)wesol napisał(a):  ........
Teraz wam powiem jak siw w ASO wymienei plyny ahmulcowe. Jelsi ktos mysli ze sie ktos tam paluje i po odciagnieciu starego plynu i zalaniu nowego ktos tam jeszcze w kazdym kole przepompowuje to powdzenia życze w takim mysleniu. Wymienilem tego plynu z pol beczki a moze z 5 razy odpowietrzniki ruszalem.
(06-12-2014 13:35)wesol napisał(a):  .... Mowa byla ze wymiana plynu hamulcowego wygladala tak ze mialem wlasna strzykawkę zakupiona w aptece .... . Czy czym sto grozi?? nie bo uklad nie byl w tym czasie zapowietrzony. .......
Sorry ale przeczysz oczywistym faktom które widać w Twoich postach - jeśli napisałbyś tak od razu to też pewnie dyskutowalibyśmy inaczej - czyli w kategoriach fuszerki i druciarstwa za ciężkie pieniądze a nie KK - porównaj swoje wypowiedzi - a z p. Kozłem wojuj sobie dalej na swoją odpowiedzialność lecz myślę przemyśl to jednak bo ciężko Ci będzie wygrać z tego typu firmą gdy poda Cię o zniesławienie - to naprawdę nie ironia czy docinek to naprawdę życzliwa rada.
Jak sam piszesz w innych firmach jest inaczej - więc to tylko potwierdza to co pisał szparag, pisałem ja, piszą inni - że mając ambicję zawodową można przejść gdzie indziej i nie wykonywać druciarstwa i fuszery.

Zgadam się również z Dark1969 - nie beknie właściciel tylko Ty wesol.
To nie jest wg prawa tak że cała odpowiedzialność spada na właściciela,.
Sprawa jest prosta trzeba mieć i przeczytać papiery w ręce między innymi umowę o pracę, zakres obowiązków i odpowiedzialności itp. aby rozstrzygnąć tę sprawę. A tak już poza papierami i prawem sorry naprawdę nie chcę zaglądać nikomu w kieszeń ale nawet jeśli by przyjąć to co piszesz @wesol za prawdę to zapytam podobnie jak Dark1969: masz tyle kasy na sądy i papugę co właściciel ? po czyjej stronie staną świadkowie pracujący u właściciela jak prorok będzie pytał ? czy znasz dobrze realia tego kraju i ludzi w nim żyjących ?



Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
[Obrazek: stopka.png] - Pozdrawiam - moja www
- kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
06-12-2014, 20:31
Post: #23
RE: Jakość usług w ASO
Koledzy,
Wesol nie wymyślił tego systemu, lecz go opisał. Zaskoczeni? Zejdźcie na ziemię i zejdźcie z kolegi. Mnie się też ten system nie podoba - żeby była jasność - ale jestem świadomy, że on istnieje. Z tego powodu chociażby polecamy sobie dobre warsztaty i odradzamy słabe.

Powtórzę propozycję: nie wymagajmy, aby tę sytuację zmieniali sami mechanicy. My - kierowcy - to zmieńmy, świadomie wybierając serwisy, w których będziemy się stołować. Dobrze wszyscy wiemy, że jest to postulat nierealny. Ludzie chcą być oszukiwani, chcą kupować szynkę za 15 zł/kg, składającą się z wody i kiełbasę tańszą od słoniny - i co? Mamy winić masarza, za to, że wyprodukował coś, na co jest popyt?
06-12-2014, 20:39 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014 21:16 przez smok_wawelski.)
Post: #24
RE: Jakość usług w ASO
System, system, system.... OK ja powtórzę z kolei prośbę o zdefiniowanie co rozumiesz pod pojęciem "system"

Nie twierdze też że sytuację mają zmieniać sami mechanicy - tu się zgadzam i tego dowodzi również dyskusja w tym wątku.

Mylisz się w tym że wypowiadasz się (nie wiem tylko jakim prawem) za wszystkich ludzi że chcą być oszukiwani.
Zgadzam się z tym że jakość musi kosztować bo mam blisko 30 lat do czynienia z zagadnieniami zapewnienia jakości w różnych postaciach - zobacz na moje posty czasem o tym pisałem.
Chodzi mi o to żeby owszem jakość kosztowała bo musi tak być ale żeby kosztowała realnie a nie były zawyżane koszty jakości przez to że ktoś chce się napaść czy zrobić druciarskiego skróta aby się nie narobić.

Jak ktoś nie może dobrze wykonać usługi za x zł - niech mi jasno powie przy przyjęciu zlecenia - zdecyduję wtedy czy dopłacę, czy wykonam ją sam, czy wykonam gdzie indziej ale niech mnie nie oszukuje i niech mnie nie zapewnia że wykonał usługę za ciężkie pieniądze a jej nie wykonał czy wykonał druciarsko. Tu mamy pojęcie etyki, uczciwości i solidności zawodowej - kiedyś były cechy rzemieślników - to wcale nie jest taki archaizm i na pewno nie głupota. Dzisiejsze ASO powinno być właśnie odpowiednikiem zakładu zrzeszonego w cechu, porządny mechanik powinien być odpowiednikiem rzemieślnika cechowego.

Na samym wesolu się nie wieszam, nie mogę Go oceniać w pełni jako człowieka bo zbyt słabo go znam - wieszam się na tym co robił i na Jego solidności i etyce zawodowej którą opisuje w swoich postach i jest totalnie naganna a ściślej mówiąc jej nie ma.
Wieszam się też na bezpieczeństwie klienta który płaci za usługę czy towar i jest oszukiwany czy to przez mechanika czy to przez ASO czy sprzedawcę w mięsnym który zapewnia że to cud wędlina a sprzedaje mi ścierwo a ja się na mięsie nieznam i do sklepou wysłała mnie np. chora żona - to jest istota sprawy której mówię.
Tylko się pytam czy to wyłącznie ja mam mieć oczy wkoło głowy i się przed tym bronić - czy ktoś ten mechanik, sprzedawca powinien tak robić - dobra ale niech mi wtedy odpali 30% swojego zysku za moja kontrole jakości albo i 50% za to że wyjeżdżając po zapłaceniu z jego warsztatu mam pojechać do rzeczoznawcy sprawdzić poprawność naprawy (załóżmy że jestem pianistą i sam tego nie umię) - może dojadę o ile się nie zabije po drodze z powodu wadliwej druciarskiej naprawy wykonanej przez "systemowego mechanika".



Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
[Obrazek: stopka.png] - Pozdrawiam - moja www
- kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
06-12-2014, 20:48 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014 20:56 przez wesol.)
Post: #25
RE: Jakość usług w ASO
Przykro mi ale kazdy wiekszy warsztat jest ubezpieczony a napewno autoryzowane serwisy. Jak kolega co byl unas praktykantem i skonczyl zawodowke przeszedl na pomocnika mechanika i dostal chewroleta sparka chyba albo aveo i zle dokrecil filtr oleju a wlasciciel pojechal tym autem i za 20 minut byl telefon. Auto sholowano do nas. Razem z Gajdkiem ( Andrzej Gajdulewicz) wzielismy go na ogledzny i co sie okazalo?? Po oleju zostalo tylko wspomnienie. Prawdopodobnie wlasciciel jadac trasą Gdanska w Szczecnie nawet jak sie zapalila kontrolka oleju nie reagowal i dalej cisnal. Silnik zatarty na panewkach. Auto przyjechalo na przeglad po roku a tak sie stalo. I co myslicie ze Jacej B. Beknal za to i moze musial odkupic moze nie tyle co auto a choc silnik?? Fakt ile bylo gadania a nawet darcia mordy to nie bede mowil ale bywa i tak. Jak moge odpowiadac za jakies niepowodzenie w naprawie. Znacie jakis warsztat co to ma 100% powodzenia we wszystkich swoich naprawach??

Smoku to ze nie wiesz o czym mowie znaczy sie pisze to oczym my tu gadamy. Jak rozmoa slepego z gluchym. Pisalem ze sie odciagalo strzykawką plyn ze zbiorniczka i zalewalo go potem świeżym i koniec operacji. Niewyraznie napisalem czy jak. Fachowo to sie odciaga odsysarka plyn ze zbieorniczka w jakies 20 sekund. Zalewa sie swieżym z takim nalewakiem specjalnym ze jak odpowietrzasz a wlasciwie auto pdoniesione na podnosniku odsysarka na odpowietrznikach odciagasz pokolei w kazdym kole. Wtedy co opadnie poziom w zbiorniczku to plyn sie z automatu uzupenia. Takiego sprzetu u kozla nie zaznasz.
Jasne moz epowinienem sie powiesic albo nie jeszcze lepiej bede dokladal kozlowi i zrzekne sie jeszcze pensji. Jeszcze raz wam mowi nie macie bladego nawet pojecia o czym tu pisze. póki nie popracujecie w jakims warsztacie to mozecie sobie tylko pogadac. Tak samo jak mowia ze w aso to sami wymieniacze. Nie zgodze sie z tym nigdy w życiu. Tez byla gadka unas ze nas obciazą i co do sameog konca wisiala namnie pompka sprzegla od insigni i co nic nie zaplacilem. A co myslicie ze wszystko co czlowiek robi to sie musi udac. Tak a co jak sciagasz tapicerke drzwi to spinki pekaja i co myslicie ze mozna sobie pobrac nowe jak auto na gwarancji jest?? TO sie zatrudnijcie w aso to zobaczycie. i co bunta zrobicie?? Moze jeszcze zwiazki zawodowe załóżcie.

No i najlepsze na koniec. Wymiana plynu kosztuje 80 zl a ja z tego mialem 8 zl minus wat czyli ile. Teraz ile trzeba tego zrobic by przeżyc do pierwszego?



3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
06-12-2014, 21:27 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014 22:03 przez smok_wawelski.)
Post: #26
RE: Jakość usług w ASO
Ubezpieczenie o którym piszesz to odpowiednik OC nie zwalniający od odpowiedzialności karnej w przypadku gdy ktoś zginie lub zostanie kaleką - podobnie jak w OC samochodowym.
Zasada tych ubezpieczeń jest taka że zdejmuje odpowiedzialność cywilną ale nie karną czyli:
- udowodniono że z winy mechanika był wypadek,
- kierowca został kaleką - mechanik nie płaci mu odszkodowania i renty - leci to z OC
- prokurator jednak po dochodzeniu robi sprawę karną z urzędu (lub umarza sprawę i wtedy się tu kończy)
- sąd orzeka o winie,
- jeśli ją orzecze i uzna mechanika za winnego - mechanik podlega karze z mocy prawa karnego
- tryby odwoławcze i apelacje pomijam

Po prostu nie rozróżniłeś @wesol odpowiedzialności cywilnej i karnej - są to 2 różne rzeczy. Z odpowiedzialnością cywilną tak masz rację z karną niestety nie - pozostaje jeszcze odpowiedzialność moralna ale tego już prawo RP nie reguluje - natomiast ja uważam że własne sumienie powinno ale to tylko moje prywatne zdanie.

Czytaj uważnie proszę co napisałem - porównaj swoje 2 posty które cytowałem w moim poście powyżej - wyciąg wnioski co wynika z Twojego 1-go posta a dopiero po 2-gi poście wiemy dokładniej o sposobie jak to robiłeś - jasno to przecież napisałem. Oczywiście że po tym jak opisałeś nie nastąpi groźne dla życia i zdrowia zapowietrzenie hamulca. Mowa była i owszem ale nie w poście od którego empoli71 zaczął wątek z tego postu można było wnioskować że wykonywałeś wymianę kompletnie bez odpowietrzenia. Mowa dokładniej o sposobie była dopiero w nast. Twoim poście i ustosunkowałem się do tego uważam właściwie ze jest to fuszerka a nie podlega pod KK.
Są to kolejne Twoje nieuzasadnione zarzuty pod moim adresem. Pozostaje więc może zadać sobie pytanie kto tu jest ślepy i głuchy i zaprzestać zaprzeczania jasno widocznym w postach faktom.



Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
[Obrazek: stopka.png] - Pozdrawiam - moja www
- kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
06-12-2014, 21:53
Post: #27
RE: Jakość usług w ASO
(06-12-2014 20:39)smok_wawelski napisał(a):  Mylisz się w tym że wypowiadasz się (nie wiem tylko jakim prawem) za wszystkich ludzi że chcą być oszukiwani.

Nie napisałem "wszyscy", choć ilość tych, którzy chcą, jest całkiem spora.
06-12-2014, 22:00
Post: #28
RE: Jakość usług w ASO
oj strach sie bac. Widac mechanik to bedzi egatunek wymarly i wymrz ejak dinozaury. Sa jeszcze jakies gatunki zagrożone smoku?? Cos w najblizszym czasie ma wyginąć??
Nie rozumiem tego ataku w moja storne tak jakbym ja to chcial czy to nakazywal czy co tam sobie wymyslicie.



3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
06-12-2014, 22:33 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014 22:38 przez smok_wawelski.)
Post: #29
RE: Jakość usług w ASO
"Ludzie chcą być oszukiwani" - fakt brak słowa "wszyscy"
wyjaśniłeś jest ok - ja być może też nie powinienem domniemywać a jasno zapytać - po prostu urok słowa pisanego nie zawsze w pełni oddaje myśl - to czeste na forum - w rozmowie bezpośrednie wyjaśnia się to szybciej i łątwiej - nie miałem zamiaru urazić czy negować wartości Twoich wypowiedzi Czerwony

@wesol - jasno napisałem że Cię nie oceniam jako człowieka, skoro mi zarzucasz ślepotę to bronię się argumentami i je przytaczam.
Nie atakuję Ciebie - ganię Twoje metody naprawcze i etykę zawodową - ile razy mam to pisać.
Staram się dyskutować w sposób kulturalny i popieram swoje tezy argumentami, które można negować innymi argumentami do których ja się również mogę odnosić.

Skoro piszesz bzdurę n/t ubezpieczeń to ją prostuję.

Kolejny raz prośba rozmawiajmy kulturalnie lub zaprzestańmy tej rozmowy i popierajmy tezy argumentami - na tym polega dyskusja
Wybacz to co zaczynasz robić to wrzask - w tym tonie nie będę dyskutował. A jeśli chcesz mnie sprowokować do moderacji - odpowiadam: nie uda Ci się to bo jestem zaangażowany w dyskusję i pozostawiam moderację innemu obiektywnemu modowi.



Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
[Obrazek: stopka.png] - Pozdrawiam - moja www
- kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
06-12-2014, 23:39
Post: #30
RE: Jakość usług w ASO
Wesol nikt cie nie atakuje tsk jak nikt ci nie każe pracować u kogoś. Sam znam Dwóch chłopaków co pracowali w ASO Skody tez im kazali, byli zdolni i umieli zrobić dobrze bez fuszery.
Zwolnili się założyli firmę Skodex Olsztyn , dostali dotacje wynajęli pomieszczenie i teraz żyją bardzo dobrze i naprawiają jak należy i co najważniejsze nie zachowują się jakby wszystkie rozumy pozjadali jak inni mechanicy , a od pracy odgonić się nie mogą.

Także jeśli jesteś tak dobry jak piszesz na twoim miejscu zastanowił bym się na zmiana lub własna działalnością.



Proszę pisać na Maila bo PW jest zapchane.




Skocz do:


Kontakt | Forum - VW Sharan, Ford Galaxy, Seat Alhambra - warsztat, porady, forum, galeria, pomoc, ogłoszenia | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS | Oklejanie samochodów - Agencja reklamy Starachowice - marecki.name