Ocena wątku:
VR6 czy V6
29-10-2014, 22:02
Post: #11
RE: VR6 czy V6
skimir - wpadnij do Wrocka, łancuch wymienią bez wyjmowania motorowni.

ja mam kolejna V6 - jezdziłem 1.8 T i nie lezy mi to
nie obrazajac nikogo - wiertarki sa w sklepie - V6 to V6
dzwiek
praca
spalanie
ogolnie V6 i tyle


to nie sa auta wyscigowe, tym sie jezdzi dostojnie.
ja latam 90 - 110 kkm i zawsze zdarzam na czasWink
 Thanks given by: sp6qkx , stawar32
Reklama

29-10-2014, 22:22
Post: #12
RE: VR6 czy V6
Sigma_74 z wiatrakami to przesada Wink ale co racja to racja V6 to V6.
Choć teraz mamy czasy samych turbo benzyn.



Proszę pisać na Maila bo PW jest zapchane.
29-10-2014, 22:25 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-2014 22:26 przez Scrappy.)
Post: #13
RE: VR6 czy V6
Sorry, ale jakbym miał kupić V6 i jeździć dostojnie, spacerkiem to wystarczy mi 2.0 115KM, bo po co mi V6, dla dźwięku? Szkoda kasy. Ja jestem fanem 1.8T.



SEAT Alhambra 1.9TDI (AFN) 142KM/325Nm
29-10-2014, 23:59 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2014 00:03 przez bugi78.)
Post: #14
RE: VR6 czy V6
(28-10-2014 19:53)wesol napisał(a):  turbo swoje robi. 2.8 chyba nigdy nie mial na hamowni tych 204 koni a po za tym przy obrotach 6200?? No prosze cie. Osiagasz te 6200 i masz jakas tma moc i co trzeba zmieniac bieg bo ile pokrecisz wyzej. Ponizej tych obrotow jest duzo mniej mocy co przeklada sie na przyspieszenie. Dosc wysokoobrotowy silnik. Zeby nie byl tak problematyczny i pod maska sie miescil jak R4 to czemu nie ale tak to sorry ale nie podchodzi mi. i 1.8T jest mocno rozwojowy i 1.9 tdi tez. Zalezy co chesz osiagnac to mozna sporo wycisnać. i w jednego i z drugiego da rade okolice 300 koni wykrzesac.

z całym szacunkiem - ale czy jeździłeś zdrowym V6??
to auto bez problemu rozpędza się od 1000rpm, jeżdżenie po mieście na 3 i 4 biegu jest przyjemne... z niskich obrotów przyjemniej przyśpiesza niż 1,9 diesel.

WIEM CO PISZĘ - mam V6 i wiem jak jeździ 1.9...
Ja spokojnie będę podjeżdżał pod wzniesienie na 4 biegu przy 50 km/h a TDI będzie też jechać i trząść całą budą...

Po górach ja spokojnie jechałem na 6 biegu przy 80 km/h... Kumpel redukował do 4 biegu...

A jak jechaliśmy trasę na 2 auta /2.8 i 1.9/... mi spalił 13 gazu a kumplowi 7,5 ropy...

Innym razem jak ciągnęliśmy podobne przyczepy kempingowe w trasie - mi spalił 16,5 gazu, kumplowi 11 ropy...

Kultura pracy V6 jest nieporównywalna do 1.9! cicho jak makiem zasiał, żadnego buczenia typowego dla diesla

Nie wierzysz - możemy zrobić test.
(28-10-2014 17:50)wesol napisał(a):  mysle ze taki 1.8T podobnie idzie jak 2.8. W dolu niutona tez troche ma.

Prosze zakladac tematy we wlasciwych dzialach. Przenioslem.

jesteś w dużym błędzie...
 Thanks given by: sp6qkx , stawar32
30-10-2014, 10:37
Post: #15
RE: VR6 czy V6
(29-10-2014 22:02)Sigma_74 napisał(a):  skimir - wpadnij do Wrocka, łancuch wymienią bez wyjmowania motorowni.

Możesz zdradzić tajemnicę - JAK??

Poważnie pytam.
Tam są dwa łańcuchy i może jakiś magik wciągnąłby górny łańcuch rozkuwając go i zakuwając ale to rzeźba i udowodnienie że się da wbrew zasadom ale wymiana dolnego (??) Przy okazji sprawdza się stan ślizgów i napinacza...

Do wymiany łańcuchów trzeba odkręcić obudowy a aby to zrobić trzeba zdjąć skrzynię biegów, koło zamachowe...
No aby wyjąć skrzynię biegów, trzeba przesunąć silnik... a, że nie ma gdzie, to trzeba go co najmniej opuścić o kilkanaście centymetrów (czyli praktycznie wyjąć).



--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
 Thanks given by: stawar32
30-10-2014, 12:04 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2014 12:16 przez bugi78.)
Post: #16
RE: VR6 czy V6
(30-10-2014 10:37)skimir napisał(a):  
(29-10-2014 22:02)Sigma_74 napisał(a):  skimir - wpadnij do Wrocka, łancuch wymienią bez wyjmowania motorowni.

Możesz zdradzić tajemnicę - JAK??

Poważnie pytam.
Tam są dwa łańcuchy i może jakiś magik wciągnąłby górny łańcuch rozkuwając go i zakuwając ale to rzeźba i udowodnienie że się da wbrew zasadom ale wymiana dolnego (??) Przy okazji sprawdza się stan ślizgów i napinacza...

Do wymiany łańcuchów trzeba odkręcić obudowy a aby to zrobić trzeba zdjąć skrzynię biegów, koło zamachowe...
No aby wyjąć skrzynię biegów, trzeba przesunąć silnik... a, że nie ma gdzie, to trzeba go co najmniej opuścić o kilkanaście centymetrów (czyli praktycznie wyjąć).

po co rzeźbić?
wyciągasz silnik, robisz rozrząd i przy okazji sprawdzasz wszystko z osprzętu.
Wymieniasz pasek wielorowkowy, pompę wody, sprawdzasz sprzęgło sprężarki klimy itd...

Robisz wszystko co potrzebne bo masz bebechy na wierzchu... i masz spokój na dłuższy okres czasu...

Mi taka operacja zajęła 2 dni - i wiem że mam wszystko tak jak ma być

I tak informacyjnie, łańcuchy miałem jeszcze fabryczne - wytrzymały 250 000 km, ich długość była nominalna ale wytarte były już ślizgi i nie domagał jeden z napinaczy - ten od górnego łańcucha.
Objawiało się to tym że miałem słyszalny szum łańcucha na mocno rozgrzanym silniku.

Więc pokrywa się to co można dowiedzieć się o tym silniku. 250-300 tyś km i nie da się uniknąć wymiany rozrządu - rozrząd nie jest wieczny.

A kupując łańcuchy - kupujcie wyższą półkę bo wiem że te tanie nie wytrzymują nawet 150 000 km i od nowości hałasują.

Koszta:
- kompletny rozrząd czyli 2 łańcuchy, ślizgi i napinacze - 1600 zł
- uszczelki i pasty uszczelniające 250 zł
- węże wodne - wymienione bo łatwy dostęp - 300 zł
- pompa wody 150 zł
- pasek wielorowkowy 90zł
- uszczelki kolektora ssącego i wydechowego - 130zł
- inne duperele /spinki, wtyczki itp/- około 200zł


Załączone pliki Miniatury
   
 Thanks given by: stawar32
30-10-2014, 14:55
Post: #17
RE: VR6 czy V6
Scrappi - jak będę chciał mieć 1.8T to kupie Cupre i bede zamiatał wtedy albo O1. poza tym jazda dostojna - coż dorośniesz i do tego.
jak to robią - nie wiem, ale zrobili mi komplet rozrządu z pompa wody w cały dzień. od 7 do 21 chyba.
jak wymieniałem i gra, błedów nie ma idzie jak szalony Wink
a spala więcej niz aftomat, niestety 4x4 swoje wymaga.
30-10-2014, 23:40
Post: #18
RE: VR6 czy V6
(30-10-2014 14:55)Sigma_74 napisał(a):  Scrappi - jak będę chciał mieć 1.8T to kupie Cupre i bede zamiatał wtedy albo O1. poza tym jazda dostojna - coż dorośniesz i do tego.
Równie dobrze można powiedzieć, że jak będę chciał mieć 2.8 to kupię corrado.
Widzę też, że nie zrozumiałeś tego o czym pisałem. Po co kupować auto z silnikiem, który nie ma co ukrywać jest problematyczny i drogi w utrzymaniu skoro takiego nie potrzebuję? Dla mnie jazda dostojna, to rekreacja, oglądanie widoczków itp. Do 110 rozpędzi się każdy silnik montowany w SGA. Ty chciałeś V6, spełnia Twoje kryteria czy nie wiem co, mi to że tak powiem wisi, każdy wybiera pod siebie i ja nie mówię, że źle wybrał. SGA po lifcie liczmy 15-20 tysięcy złotych. Kupując auto wsadzić na start 2500 za sam rozrząd nie licząc innych rzeczy plus usterek po poprzedniku i rzeczy które zepsują się po prostu mi się to nie kalkuluje. Ale nie o tym temat, żeby znowu dyskusja jak w połowie tematów się nie rozpoczęła.
Dobrze, że Ty już dorosłeś, jeden z tych spieszących się mniej Wink



SEAT Alhambra 1.9TDI (AFN) 142KM/325Nm
01-11-2014, 11:00
Post: #19
RE: VR6 czy V6
Słuchacie w 2.8 czarny scenariusz to rozrząd, w 1.8t czarny scenariusz to turbo i zaworki+rozrząd a to jak podliczymy wyjdzie to samo. Nie wiem po co wyciągać silnik do rozrządu w 2.8 ale cóż jak ktoś ma taki kaprys to niech wyciąga. Widziałem jak robiło ASO mojego sharana i tam nikt nie wyciągał silnika a ASO znane są z robienia roboty aby zarobić i skoro oni nie wyciągają.........
Tym co nie jeździli 2.8 polecam pojeździć bo gadanie że z dołu się nie zbiera to:
1-kierownik wciskał nie ten pedał co trzeba
2-kierownik porównuje do tdi i zdziwiony że przy 2tyś nie gniecie w plecy
3-kierownik dostał do testów złom

Wada silnika 2.8 to niestety spalanie i mało miejsca pod maską co przekłada się na ceny napraw. Jak ktoś chce oszczędzać na LPG to najlepiej 1.8T albo przemieszczacz 2.0Pb ale w przypadku 2.0 to nie jazda :]

Zaznaczam że miałem wcześniej sharana 1.9tdi z 2001r i wiem jak jeździ oraz dotknęły mnie problemy tdi. Na trasie spalał mi 7-9L w mieście niewiele więcej :] to była jedyna zaleta tdi że były niewielkie różnice między min a max spalanie.



był Sharan 2.8 lpg 4x4 2001
jest rrrumsterrr
do pracy jumper
01-11-2014, 13:25 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-11-2014 13:27 przez wesol.)
Post: #20
RE: VR6 czy V6
Pany temat powoli zchodiz na psy. KAzdy wyrazil swoje opinie. Wszlkie kłutnie beda stosownie ocenione. Temat jest o tym czy jeden V6 czy drugi V6. Zasugerowalem raczej inny silnik kilku tez tak samo i na tym poprzestańmy. Napisalem tylko zeby sie nie jarac tym pseldo wynikiem co podaj eproducent bo naprawde ciezko o zdrowa jednostke ktora pokaze i tak zamiast 174KM okolo 150 KM i tak samo w nowszym zamiast 204 pokaze moze ze 180KM. TO normlane w tych motorach. Nie powiem ida te motorki jako tako ale ja lubie jak ciagnie z dolu i dlugo bez zmiany biegu. W swoim zadzialam jeszcze z pompkami to w razie co zapraszam na jazde próbna to przekonacie sie jak majtki sciaga z tyłka juz od 2400 obr ostro masuje plecy.

Nie oszukujmy sie ale silniki uturbione to przyszlosc ktora juz nadeszla. Czasy wolnosacych 3, 4 czy 5 litrowych motorów odeszly w niepamiec.

Dodam jeszcze ze prze łapki przeszlo juz sporo roznych aut. Dostaje jakiegos diesla i mobe dlubac bez problemu, problem rozwiaze czy to bedzie vag opel czy cos innego. Jak ktos mi podstawia benyzne to dostaje bialej goraczki i szukam tylko wymówki by sie z tego auta wykrecić. Wbrew pozorom osobiscie stwierdzam z ediesla mi sie latwiej naprawia jak benzyne.



3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
 Thanks given by: stawar32




Skocz do:


Kontakt | Forum - VW Sharan, Ford Galaxy, Seat Alhambra - warsztat, porady, forum, galeria, pomoc, ogłoszenia | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS | Oklejanie samochodów - Agencja reklamy Starachowice - marecki.name