??? nagłe klekotanie pod maska..

[andreek01]

Witam otóż co mi sie własnie przytrafiło..Wracałem sobie od kolegi do domu po mieście dałem gazu silnik osiągnął około 3.5 tys obrotów na chwile turbo jakby sie zawiesiło i zaczęło klekotać pod maską aż nie szło jechać zaczęła rosnąć temperatura płynu ,tracił na mocy jak dawałem gazu i zwiększało się klekotanie jakby sie coś zacierało. Rozrząd wymieniany miałem miesiąc temu dobrej firmy z górnej półki więc nie sądzę żeby było cos nie tak mechanik też mój znajomy więc zrobił wszystko ok. Aha auto nie dymi ani na biało ani na czarno normalne spalanie. Jak zgasiłem odpaliłem po jakimś czasie klekotanie jakby ustało przejechalem sie kawałek wkoło i dojezdżając znowu ten sam odgłos z komory silnika i ta temperatura na wskazniku aż w połowie zegara nigdy takiej nie mialem zawsze bylo na drugiej kresce..Dziś przed ta awaria wymieniłem napinacz paska od alternatora ...ale nie sądze aby to miało cos wspólnego.Jeśli ktos może pomóc to bedę wdzięczny bo chyba trzeba bedzie zbierac kasę coś czuję na większy remont....

[Kacperiusz]

to chyba przez to:

+ 25 km CHIP BOX

[andreek01]

mówisz????ale z tym boxem dopiero 2 tys kilometrów zrobiłem.....

[fotograf123]

A moim zdaniem zacznij od tego napinacza jeśli to nie to to sprawdz czy masz olej w płynie chłodniczym jeśli nie to sprawdź zawory (zdejmując pokrywę klawiatury) a jeśli nie to to może być uszczelka pod głowicą, ciśnienie w wężu doprowadzającym płyn do chłodnicy nie rośnie ?.

A turbina po ponownym włączeniu jest ok ?.

[andreek01]

napinacz jest ok napina elegancko nie zacina sie,płynu w oleju nie mam sprawdzałem,jutro zobaczę zawory bo juz ciemno,uszczelka pod głowicą myśle że nie cisnienie nie rośnie tylko dobiega taki odgłos jak silnik pracuje jakby się coś zacieralo..i temeratura rosnie jak chodzi na biegu jałowym poza norme w połowie wskaznika jest a nigdy tak nie miałem.Jak wyłączyłem silnik poczekalem troche to turbina jest ok po ponownym włączeniu przejechałem ok 1 km i efekty zaczęly wracać tj. odgłos jakby sie coś zacierało i tracił moc takie cykanie i bałem sie dawac więcej gazu żeby w silniku się cos nie rozwaliło...A pompa wody może byc tego przyczyną?bo jej nie wymieniałem po kupnie a nie wiem ile przedtem było na niej najechane...???

[fotograf123]

Jakto robiłeś rozrząd i nie wymieniłeś pompy ?.
wiesz że teraz będziesz płacił 2 razy ?.
nie napina się dwa razy tego samego paska....

Przynajmniej mój mechanik tak mówi ( a ja mu wierze) ...

[andreek01]

no własnie nie wymieniałem...rozrząd zrobiłem a pompy nie..
no tak pasek zakłada sie raz ..potem trzeba nowy

ale czy te objawy moga wskazywac na uszkodzenie pompy wody?????
jesli tak by było to to jest pikus....
obawiam się żeby to cos powazniejszego nie było..
bo to stało sie tak nagle,że aż sam sie lekko strachem oblecialem...aby silnik sie nie rozlecial bo wtedy to masakra.

[fotograf123]

temperatura na wskaźnikach powinna być na 90 stopni a oleju na 100 stopni (czyli wskazówki stoją w pionie po nagrzaniu jeśli zauważyłeś jakąś anomalię związaną z temp. to może to być to
poproś kolegę niech popatrzy napewno będzie wiedział co jest grane....
Ale jeśli to pompa wody to ok.
a po której stronie słyszysz to klekotanie ?.
po prawej czy lewej jak siedzisz w środku ....?.

[andreek01]

Na wskaznikach temperature miałem zawsze na drugiej kresce nie wiem ile to stopni nie sprawdzałem u kolegi w galaxie tez tak ma.teraz skoczyla do pioniu na srodek wskaznika czyli o połowe wiecej na wolnych obrotach pracy silnika jak stałem i silnik pracowal sobie około dwóch-trzech minut. a nigdy tak nie miałem nawet dlużej pracował i nic nie podskoczyła temperatura.To jest takie niby klekotanie trudno to dokładnie opisac tak jakby lekko z prawej strony....odgłos jakby sie coś zacieralo jak dalem gazu lekko to na chwile jakby przestalo chwila ciszy i potem znów,kolega mówil żeby lepiej do mechanika dać bo to może byc coś powazniejszego. Jutro jeszcze zdejme pokrywe zaworów zobaczę może tam coś się zrobiło?olej w silniku mam....stan,niedawno wymieniany jak to po kupnie auta...nie mam pomysłów co to może być...

[fotograf123]

A ty masz auto z 1999 to nie patrz na to co pisałem o temperaturze moja Alhambra jest z 2004 i ma chyba inne zegary .... dla tedo jest inaczej...

Może jednak leć do mechanika nie zdejmuj tej pokrywy bo jeszcze coś gorszego się na wyrabia...
lepiej go nie włączaj szkoda silnika