Jakie opony do SGA- nośność, rozmiar

[sharanista]

już wiele o tym pisaliśmy... także wzmocnione czy nie, pozostaje to do indywidualnego wyboru kierowcy...
powiem jedno, tam gdzie chodzi o pieniądze, tam zaczyna się problematyka...
reasumując, wybór należy do kierowcy, od zasobu jego portfela, a z drugiej strony uważam, że na bezpieczeństwie nie należy oszczędzać nawet jeżeli ten portfel cienki...
dajmy na to dołożyć 400zł...niektórzy na miesiąc na "fajki" wydają ....
a po drugie są tu opinie, ale jak narazie jest zbyt mało opinii za czy przeciw, może tym co pękła opona nie dane już jest wstawienie opinii...

[gerbalk]

Marcinb7 - prawie 3 lata jeżdziłem na takich oponach 15-kach z indeksem 91. Sharan był z 1995 roku, opony już trochę kilometrów przejechały wiec po 1,5 roku jazdy nadawały się do wymiany. Następne były też używki (index91 - takie akurat bo niby w najlepszym stanie)i po ponad roku znowu nadawały się do wymiany, ale nie zdążyłem wymienić bo sprzedałem samochód.... i spuściłem z ceny na nowe opony bo stare nie nadawały się zupełnie. Nie wiem jak nowe, ale te używki trochę jakby ciut niedopompwane wyglądały. Jakichś poślizgów czy niebezpiecznych sytuacji nie doświadczyłem.

[marecki_name]

tak to jest niestety z używkami. Znajomy prowadzi wulkanizacje i sprowadza opony używane niektóre są roczne, wyglądają na nówki a jak się je założy pojeździsz na nich sezon i do wywalenia :/. Niestety ale używki nawet te sezonowe z data produkcji sprzed roku mogą się okazać do [automat-usunięto wulgaryzm] z jednej prostej przyczyny złego użytkowania. Jazda letnimi w zimie, a zimowymi w lato to najbardziej zabija oponę a nie widać tego na gołe oko, okazuje się dopiero w eksploatacji. Ja w swoim mam letnie i zimówki z indeksem 91 i jest ok, nadmiernego zużycia nie widać. Każdy wulkanizator mówił to samo że indeks 91 starczy bo to nie bus.

[fotograf123]

A ja mama takie używki na przodzie 1 z indeksem 91 druga z 94 (tak mi sprzedali) i ta z 91 zaczyna się rozwarstwiać musze ją zmienić ....

[marcinb7]

A ile jest na forum osób co wybuchła im opona?

[sharanista]

po kilku powyższych postach, nasuwa mi się wniosek, że obony o mniejszym indeksie (91) szybciej się zużywają (czyli za mały indeks do wagi auta), lecz to są wnioski z waszych używek, a używka używce nie równa... może być używka, że ma super bieżnik ale przeleżała, mało jeździła i ma 6 lat i po żywotności gumy... także jak kupujecie używki to nie podniecajcie się za bardzo dobrym bieżnikiem przy roczniku 05', szybciej się zużyje z powodu przestarzałej gumy... z tego co wiem okres żywotności opon to 3 lub 5 lat (mogę się mylić, pozostawiam to do dyskusji )... czyli zerkajcie na tzw. oznaczenie "wieku" opony np.: DOT 1509 (15 tydzień 2009 roku)....
także na koniec mogę powiedzieć, że jednak nikt nie przekona mnie do mniejszego indeksu, może jak nowa to okej, ale jeżeli ma za sobą kilka sezonów, to jak piszecie "rozwarstwianie, szybsze zużycie", czyli "parabola" bezpieczeństwa bardzo szybko spada... po drugie kupisz taniej, szybciej będziesz kupował drugie... ale to jest moje skromne zdanie

[niebieski91]

marcinb7 pewnie nie ale ja tam nie mam zamiaru być pierwszy

[Jabol]

(13-04-2011 22:05)marcinb7 napisał(a):  A ile jest na forum osób co wybuchła im opona?

Kilka lat wstecz jak miałem poloneza przy prędkosci 120km/h od opony oderwał mi cały pas bieżnika .
Rowaliło mi plastkiowe nadkole wgieło rant błotnika ,ale przy tym ile strachu się najadłem to tego już nie sposób opisać.
Okazało się że opona była nalewką ,jak kupywałem samochód zerknełem że opony ładne, ale nie kapnełem się że to sa nalewki .
Od tamtej pory nigdy nie kupie nalewek ,chyba że do taczki.

[empoli71]

Ja też miałem wystrzał opony na autostradzie najechałem na zgubioną przez jakiegoś dupka cegłówkę opona miała już kilka sezonów przejechane. Wylądowałem w rowie i blacharz miał co robić.

[bugi78]

przeczytalem sobie caly temat i jestem w szoku... tak jestem w szoku - jako mozna jezdzic trojaczkami na oponach z indeksenm nosnosci 91???? takie opony to sie zaklada do kombi typu passat czy a4...
dzielenie masy auta na 4 i wybieranie na tej podstawie nosnosci opony to jakies nieporozumienie

maksymalna nosnosc opony to nie tylko DMC auta - zaladowane auto podczas ostego hamowania wywiera na opone znacznie wiekszy nacisk niz wynik waszego dzielenia

a co z wjezdzaniem w dziure przy wyzszych predkosciach?

dlatego wasze opny wytrzymuja tak krotko lub wygladaja jak niedopompowane bo je rozdyma na boki

w ksiazce od auta jak i na wlepce w samochodzie mam fabrycznie podany indeks nosnosci na 95 lub wzmacniane C
osobiscie mam DUNLOP SP SPORT 215/55/R16 97W z rantem ochronnym

jezdze szybko i duzo km rocznie z czego kilka tys km rocznie autem zaladowanym na max + rodzina + 6 metrowa przyczepa kempingowa... wiec opony dostaja po grzbiecie

i szczerze powiem ze obecne oponki maja przejechane 40 000km i nie widac aby sie uginaly czy tez byly nadmiernie zuzyte po takim przebiegu

zobaczcie jakie indesy zalecaja producenci do waszych aut - nigdzie nie bedzie to napewno mniej niz 94... i nie sa to wymysly producenta ot tak tylko zapewne jest to poparte jakimis tam badaniami...

oszczednosc w zakupie opon jest tylko pozorna - opony o mniejszej nosnosci wytrzymaja zapewne duzo mniej km niz takie jak powinny byc lub mocniejsze...