Szukaj w tytułach wątków
Wyszukiwanie - więcej info
Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA
|
07-02-2012, 11:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2012 19:17 przez Jabol.)
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Zdjełem boczek z tylnich drzwi i próbowałem je otworzyć ,ale jak narazie nie wiem na które przewody dać napięcie,i tak sobie zostały drzwi rozbebeszone.
W Końcu jest po godz 17 udało mi się jego otworzyć i naprawić usterkę ,ale boczki zamontuje jutro . |
|||
Reklama
|
|||
|
09-02-2012, 00:41
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
na dzień dobry zobaczyłem kapcia z przodu - powód gwóźdź...sprawdziłem czy dojazdówka istnieje i fakt była nówka na 16" alu , następnie naprawiona oponka i ponownie zamiana koła
|
|||
10-02-2012, 21:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2012 21:09 przez Rakus.)
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Dziś ociepliłem przewody pod podłogą otuliną do rur, otulina średnica min 18, ok 5 metrów. Mechanik wymienił termostat, więc zobaczymy jaki to wszystko da efekt. Na razie większość SGA mają zasłonięte chłodnice.
I zmieniłem skórkę na drążku zmiany biegów, wydatek niewielki, a efekt więcej niż zadowalający. |
|||
11-02-2012, 10:26
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Ja dzisiaj również ocieplam wszystkie przewody wodne pod autkiem. Przedwczoraj wymieniony termostat, płyn i czujnik temp.
Rakus, Gdzie zmieniałeś skórkę gałki?? jaki koszt?? Bo mnie już całkiem zlazła |
|||
11-02-2012, 11:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2012 11:34 przez Rakus.)
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Koszt skórki to 12zł + wysyłka chyba 5 zł. Skórka ciężko wchodzi ale da się to zrobić ( mi zajęło to z 15-20 min). Gałka odkręca się w lewo, nawet nie trzeba mieszka ruszać. Podam ci dwa linki jeden do aukcji, a drugi jak sie zakłada skórkę w lagunie z wykorzystaniem cienkiego śrubokrętu. Jak już założysz skórkę to musisz jeszcze jeszcze sprawdzić czy szwy dokładnie weszły w rowki gałki, ja u siebie musiałem poprawić bo mnie to denerwowało że coś wystaje. dekielek z wierzchu delikatnie trzeba podważyć, jest on na zatrzask i jest przyklejany na taśmę dwustronną. Ja już nie kleiłem, ponieważ bardzo ciężko wszedł i nie sądzę by miał "wyskoczyć. Od spodu jest jeszcze pierścień plastikowy, ostrożnie przy wyciąganiu bo jest bardzo bardzo delikatny.
Aukcja: http://allegro.pl/show_item.php?item=2086961535 Zmiana w Lagunie http://www.youtube.com/watch?v=uzm1Vo1Gl...re=related |
|||
11-02-2012, 14:05
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Zatankowany do pełna znowu cena poszła do góry [100 euro za 57 litrów ]
|
|||
11-02-2012, 16:26
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Super, dzięki wielkie!! Już zakupiłem. Musze jeszcze zmienić mieszek i też mam z nim problem bo mam granatową skórę i mieszek też jest granatowy, tzn był granatowy teraz to już prawie biały a takiego ciężko dostać... Głównie same czarne.
Ja dzisiaj dodatkowo jeszcze umyłem Alkę |
|||
11-02-2012, 18:32
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
A ja zapodalem juz jakis czas temu caly nowiutki mieszke z gałka od tourana. Naprawde super to wyglada. Trzeba bylo nieco skrócić ten drążek ale i tak chcialem to zrobic.
Dziś wymienilem olej w skrzyni biegów na olej do skrzyn ale do opla/chewroleta- zostalo mi jeszcze z aso opla jak tam pracowalem. W sumie nie bylo opcji na wymiane tego oleju tylko tak wyszlo mimowolnie. Głównym celem na dziś było przeropowanie rozrusznika. Przeropowalem, przeczyściłem, nasmarowałem tulejki; teraz kręci jak szalony. |
|||
11-02-2012, 18:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2012 14:23 przez luki058.)
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
w tygodniu ktoś mi coś zrobił przy sharanie, mianowicie przetarł mi prawe tylne nadkole
|
|||
12-02-2012, 14:17
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
wczoraj po 21 umyłem szaraka teraz mogę na cieszyć się blaskiem lakieru dopóki nie będzie odwilży , ale zdziwienie duże bo nic nie po marzło
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|