Kupię Sharana - prośba o opinię

[Markoni]

Witam :-)
Jak wspomniałem, rozglądam się (na spokojnie, bo kasy na razie mało) za Sharanem. Jak trafię na egz., którego nie sposób nie kupić, to się gdzieś zapożyczę.
Ponieważ nikt nie powie więcej niż sami użytkownicy, proszę Was o opinię nt. tego auta http://www.allegromat.pl/aukcja60111 . Albo jest wart grzechu, albo tak dobrze odpicowany. W sumie, to marzyła mi się klimatyzacja automatyczna, ale... .
Czy generalnie ktoś może mi powiedzieć jak trzymają się blachy w Sharanach/Galaxy/Alhambra ? Czy do roku 2000 było coś ocynkowane ? No i może generalnie, czy jest coś szczególnego na co należy zwrócić uwagę ? Brałem pod uwagę raczej 1 model do roku 2000, ale może niesłusznie. Podobno 2-ka ma słabsze zawieszenie ? Chciałbym kupić auto poniżej 20 tys zł - czyli 1-ka "się łapie", ale żeby był bardzo dobrze utrzymany i nie wyjeżdzony. Ponieważ szukam TDII, więc szanse, że bęzdzie miał autentyczny przebieg poniżej 200 kkm są małe. Generalnie - wszelkie sugestię mile widziane i z góry dziękuję, jeśli ktoś znajdzie chwilę czasu :-).
P.S.
Niedawno "uciekł" mi taki http://www.allegromat.pl/aukcja55008 i takiego w sumie szukam.
[edit]
Co nieco już wiem, ale czytam jeszcze ten http://www.vw-sharan.pl/forum/showthread.php?tid=31 wątek.

[marecki_name]

tzn. mało jeżdżonego nie kupisz na co zwrócić uwagę na wszystko co pisałem razem z innymi w poście o którym piszesz

[Jabol]

Zwróć uwagę na blache ,Sharany mają słabość do rudej .
Zerknij czy nie ma burchelków lub nalotu nad szybą czołową (słaby punkt)oraz patrz na spody drzwi z zewnątrz i wewnątrz,nadkola tył.
Podczas jazdy pociągnij go na bieg 4 i 5 i delikatnie przyspieszaj zobacz czy nie przycina się turbina, przy obrotach od 2 tyś do 3 tyś.
Powodów przycinania turbiny moze być kilka powodów ,usunięcie tej usterki moze cie kosztowac od kilku złociszy do ponad 1tyś,jezeli graty kupywał byś używane i nie w serwisie.
Jak miał bys możliwość to jak by ktoś jechał za tobą i patrzył czy przy wyprzedzaniu za mocno nie dymi jezeli dymi to na jaki kolor.
Nebieski kolor to silnik jest padaka ,kolor czarny to już może być kilka powodów np wtryski leją ,przestawiony zapłon itd.tak żle i tak nie dobrze
Zawieszenie ma słaby punkt sa to gumy na drązku stabilizatora dość często padaja nie sądrogie koszt ok 20zł sztuka idą dwie.
Zerknij pod fotel kierowcy jest tam schowek i w tym schowku modół komfortu ,zobacz czy nie ma tam wilgoci czy jest sucho .
Jeżeli padnie ci modół komfortu to będą ci się działy rózne cuda z elektryką w samochodzie.
Jak sobie cos jeszcze przypomne to ci dopisze.
Udanych łowów

[Markoni]

Dzięki Wam bardzo!
Jeszcze takie pytanie - czy dobrze pojąłem, że klima dmucha zimnym na tył tylko poprzez nawiewy w suficie ? Bo faktycznie co niektórzy sprzedawcy twierdzą, że z tych kratek z tyły też dmucha zimne.

[marecki_name]

Tzn jeżeli są takie kratki jak na fotce to jest klima bodajże dwustrefowa.

A jeżeli są tylko te kratki z tyłu w bagażniku to jest to zwykły nawiew który reguluje się pokrętłami za fotelem kierowcy na podsufitce zaraz nad słupkiem między drzwiami .

Oczywiście jeżeli niema tych kratek na podsufitce jak na zdjęciu to nie oznacza że niema klimy owszem klima jest tylko że jednostrefowa .

[sharanista]

co do klimy dwustrefowej...przez przypadek kupiłem Saranka z jednostrefową i los raczej dobrze pokierował ... mam dwójkę małych dzieciaczków.... i tylko oni są pasażerami auta (z tyłu)... przy jednostrefowej czasami było im zbyt zimno, jak chciało się schłodzić w upały... ogólnie na dzieci klima nie działa zbyt dobrze....fakt można wyłączyć nawiewy... także w moim przypadku przystaję na jednostrefowej i nie zwracałbym na to uwagi przy kupnie auta...
POZDRAWIAM...

[mokrysedes]

A ja polecam klimę dwustrefową, nawiasem mówiąc sam taką mam i jestem bardzo zadowolony z jej działania. Jak wiadomo sharan to auto z dużą ilością powierzchni przeszklonej i jako takie potrafi się w lecie po postoju pod chmurką nagrzać jak piec. Klima dwustrefowa posiadając więcej środka chłodzącego szybciej i wydajniej obniża temperaturę wewnątrz auta. Jeśli ktoś wozi dzieci z tyłu to może przymknąć nawiewy na drugi rząd foteli a zostawić otwarte nawiewy na trzeci rząd foteli czyli bagażnik. Polecam dwustrefową.

[sharanista]

fakt to swoisty komfort jazdy z dwustrefową ( w zależności od potrzeb )... jednak w przypadku posiadania dzieci nadal będę trzymał się swego... właśnie, auto jest tak duże, że podczas dłuższych tras nie ma się "kontroli" co tam się dzieje z tyłu u dzieciaczków przy dwustrefowej.... jak wybrane auto ją posiada OK, ale nie szukałbym z dwustrefową za wszelką cenę...
POZDRAWIAM...

[mokrysedes]

(08-09-2010 22:32)sharanista napisał(a):  fakt to swoisty komfort jazdy z dwustrefową ( w zależności od potrzeb )... jednak w przypadku posiadania dzieci nadal będę trzymał się swego... właśnie, auto jest tak duże, że podczas dłuższych tras nie ma się "kontroli" co tam się dzieje z tyłu u dzieciaczków przy dwustrefowej.... jak wybrane auto ją posiada OK, ale nie szukałbym z dwustrefową za wszelką cenę...
POZDRAWIAM...

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą w jednej rzeczy, otóż nawet przy dłuższej trasie masz pełną kontrolę nad nawiewami powietrza na drugi rząd foteli, bo ich wloty znajdują się w zasięgu ręki kierowcy. A swoją drogą dzieci zapięte w pasach nie maja szans na dosięgnięcie do regulacji.
Pozdrawiam

[sharanista]

przyznam rację...ale celowo słowo kontrola wykazałem w cudzysłowiu... ponieważ nie chodziło o te kontrole sterowania nawiewami , czy też zabezpieczenie aby dzieci same tym nie sterowały.... (ale niestety e-maile mogą wskazywać wiele kontekstów dla odbiorcy lub trzeba dużo pisać jak teraz )... czy mam "kontrolę" nad tym co dzieje się z tyłu... tzn. nie do końca wiem jaka naprawdę panuje tam temperatura... a nasze dzieciaczki naprawdę nie mogą być narażane na skoki temperatury....(np. katar w lecie)... jak wieje tylko z przodu... to jako rodzic jako pierwszy mniej więcej odczuwam, że jest zbyt zimno i dostosowuje temerature, nawiew aby nie zaziębić dziecka itp...a jak wieje gdzieś tam z tyłu brak "fizykochemicznej kontroli " rodzica... takie już nasze zadanie w trosce o zdrowie naszych pociech
POZDRAWIAM...
P.S. nie chcę się sprzeczać ...wyrażam swoją opinię