Szukaj w tytułach wątków
Wyszukiwanie - więcej info
Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
|
19-06-2017, 23:12
Post: #1
|
|||
|
|||
Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
Witam. Mam pewien problem. Po jakimś czasie od odpalenia coś dzieje się z obrotami. Silnik nie pracuje tak jak powinien, czasem auto gaśnie. Myślałem że to problem z gazem ale i na benzynie jest podobnie. Pod maską słychać głośne syczenie. Przypadkiem odkryłem, że da się to naprawić wyciągając wężyk z konwertera ciśnienia ( chyba tak to się nazywa).Syczenie ustaje, obroty się wyrównują. Po tym zakładam wężyk i przez jakiś czas jest okej. Później znów to samo. Ma ktoś jakiś pomysł ? Na filmie widać i słychać dokładnie o co mi chodzi https://www.youtube.com/watch?v=xH9IZpvSM4Y
|
|||
Reklama
|
|||
|
20-06-2017, 09:17
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
Niestety nie mogę edytować....Wydaje mi się że jeszcze mógł coś pokombinować mechanik....bo jeden z wężyków po powrocie od mechanika był zawinięty izolacją razem z kablami, co raczej nie powinno mieć miejsca..może źle to wszystko popodpinał ? Jeśli ktoś wysłałby zdjęcia tej części z widocznymi połączeniami ze swojego auta to byłbym wdzięczny. Mógłbym wtedy porównać czy wszystko jest ok
|
|||
20-06-2017, 10:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-06-2017 10:31 przez grzeczny_52.)
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
|
|||
22-06-2017, 19:44
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
Dzięki za fote... Wygląda na to że jest wszystko ok podpięte.. Ale nadal problem jest. Poprawia się tak jak już wcześniej pisałem- po odczepieniu wężyka. Sprawdziłem gdzie ten wężyk dochodzi i wyszło na to że do tego zaworu
Może teraz ktoś orientuje się co jest grane ? Do mechaników nie chcę odstawiać bo co odstawię to jeździ coraz gorzej. |
|||
24-06-2017, 18:34
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Sharan 2.0 Konwerter ciśnienia problem z pracą silnika
Niestety chyba nie doczekam się pomocy, ale poczytałem trochę na forach. Wychodzi na to, że ten wężyk jest od podciśnienia i dochodzi do EGR. Ludzie go zaślepiają, odłączają itp. Ja też od 2 dni jeżdżę z wyciągniętym wężykiem i w końcu auto nie głupieje. Jeździ tak jak powinno, więc już nic nie ruszam.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|