Klasyki i rarytasy na naszych drogach - Wersja do druku +- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum) +-- Dział: FORUM OGÓLNE (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-FORUM-OG%C3%93LNE) +--- Dział: Off topic (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Off-topic) +--- Wątek: Klasyki i rarytasy na naszych drogach (/Thread-Klasyki-i-rarytasy-na-naszych-drogach) |
RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - bialekmleko - 30-04-2017 Dziś robiąc obiad musiałem przerwać pracę aby nakręcić przejazd lokalnego klubu samochodowego https://youtu.be/1uKPXKSLTvQ RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - bialekmleko - 25-05-2017 W weekend zdarzyło mi się odwiedzić Gdańsk i co prawda nie jechaliśmy biedronką ale i tak z lotniska na dworzec Gdańsk Wrzeszcz dotarliśmy srebrnym Sharanem. Pozdrawiam kierowcę taksówki jeśli jest na forum (zapomniałem spytać czy tu zagląda). W tym, że Gdańsku Wrzeszczu w galerii handlowej stoją sobie samochody reklamujące pobliskie muzeum VW RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - grzeczny_52 - 25-05-2017 Jaguar może niezbyt stary, ale w idealnym stanie. Jest po renowacji lakieru - widziałem to auto przed lakierowaniem... nie wyglądało zbyt atrakcyjnie... natomiast obecnie przyciąga wzrok niejednego przechodnia. Wydaje się, że produkowano ten model w latach 1994/1997. RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - bialekmleko - 28-05-2017 Co prawda znowu nie na drodze ale w garażu RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - grzeczny_52 - 23-06-2017 Rok produkcji 1994 - właściciel żąda 90 tyś. zł... miał ofertę 84 tyś. - ale odrzucił... atutem jest przebieg i stan Mercedesa. Przejechał zaledwie 130 tysięcy kilometrów (w przeliczeniu). Bardzo ładnie, nieco chrapliwie, brzmi przy ruszaniu. PS. Ten zielony zawadiaka na drugim planie, to moje wozidełko RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - PAMONIUSZ - 23-06-2017 Dla mnie te 124 są ikonami motoryzacji. Poluję na kombii z silnikiem E220 w automacie. RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - grzeczny_52 - 23-06-2017 Zauważyłem, że masz słabość do tych Mercedesów. Dawno temu znałem pewnego biznesmena, który miał od Zasady nówkę E220 sedana. Skrzynia manualna. Pewnego razu zerknąłem przez szybę na stan licznika i zauważyłem, że ma ponad 550tyś km. A miał wtedy chyba 5 lat od momentu wyjechania z salonu. Nie wydawał żadnych podejrzanych dźwięków... a jedynym mankamentem na karoserii był brązowy kolor korozji na przodzie progów. Zdaje się, że przy takim przebiegu był to wynik uderzania kamyków spod przednich kół. RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - PAMONIUSZ - 23-06-2017 MERCEDES by padł przez balerona... byl za dobry. W Polsce nazywano go "zemstą na mechanikach" Moim jeździłem ok 10 lat i w tym czasie zrobilem napraw moze za 2 tyś zł i niektórych nie musiałem. Sprzedałem bom głupi, bo mi sie znudził. Teraz żałuję. ponadprzeciętny komfort, precyzja prowadzenia, bezawaryjność. Fajne rozwiązania np. podgrzewanie do 50 stopni plynu do spryskiwaczy plynem chlodniczym. Swietne skrzynie automatyczne dla których przebieg pół bańki to nic. podobnie silniki. ech....... RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - bialekmleko - 16-07-2017 Dziś na stacji benzynowej RE: Klasyki i rarytasy na naszych drogach - junak1956 - 17-07-2017 A to w moim garazu i 14 innych nie mam na zdjeciu I jeszcze to. |