+- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum)
+-- Dział: DZIAŁ TECHNICZNY (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-DZIA%C5%81-TECHNICZNY)
+--- Dział: Sharan Alhambra 1995-2009, Galaxy 1995-2005 (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Sharan-Alhambra-1995-2009-Galaxy-1995-2005)
+---- Dział: Ogólno techniczny (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Og%C3%B3lno-techniczny)
+---- Wątek: jazda na rezerwie "do końca" (/Thread-jazda-na-rezerwie-do-ko%C5%84ca)
Strony:
1
2
jazda na rezerwie "do końca" - sarkrz - 17-02-2013
witam.
czy ktoś przerabiał temat?
jak się zachowuje silnik gdy zaczyna mu brakować diesla?
dla przykładu w expercie szarpał , ale jeszcze 5km przejechałem jak kangur , a w audi 80 ucięło na raz i stop.
czy jak się zadławi pierwszy raz , zgaszę i doleję paliwa to nie trzeba będzie odpowietrzać?
czy łatwo odpowietrzyć układ w razie zapowietrzenia?
oczywiście nie mam zamiaru w ten sposób jeździć , ale zdarzają się różne sytuacje w drodze i chciałbym wiedzieć jakie będą skutki.
RE: jazda na rezerwie "do końca" - wesol - 17-02-2013
w tdi PD masz pompke paliwa elektryczna wiec jak wyjedziesz cale paliwo to wystarczy zatankowac i jedziesz dalej a w tdi VP juz niestety trzeba zalewac caly uklad by nie bylo powietrza.
RE: jazda na rezerwie "do końca" - hemp - 17-02-2013
z tym ze odpowietrzenie pd od vp nie jest wcale dużo łatwiejsze a nie każdy aku potrafi to przeżyć
RE: jazda na rezerwie "do końca" - wesol - 17-02-2013
No jak nie jak wystarczy tylko 3 razy przekrecic kluczyk w PDku i juz jedziesz. Nawet odwodnienei filtra paliwa masz bajecznie proste. Odkrecasz odstojnik i przekrecasz kluczyk na zaplon ze dwa razy i zakrecasz odstojnik.
Przek kazdym odpaleniem jak przekrecasz kluczyk zeby podgrzac swieczki to masz odpowietrzenie i dosc czesto slychac jak bulgocze w baku.
RE: jazda na rezerwie "do końca" - hemp - 17-02-2013
ale ile ci się naleje przez te trzy przekręcenia kluczyka 100ml poza tym ona nie przepchnie paliwa przez pompę na głowicy
wielokrotnie miałem do czynienia z odpowietrzaniem jednych i drugich i najlepsza metoda jest umiejętne psikniecie sprayem w dolot
RE: jazda na rezerwie "do końca" - wesol - 17-02-2013
Co ty gadasz jak robilem to juz tyle razy. W golfie mam codziennie bulgot w baku jak przekrecam kluczyk. Zawsz emozesz dwa rayz przekrecic kluczyk a trzecim razem tak by obróciło walem. Przez pompke tandemowa przepusci paliwo. Filtr paliwa zapelnia ta pompka elektryczna spokojnie po dwóch przekreceniach kluczyka wiec nie jest to 100 ml.
Nie wiem czy bawiles sie taka pompka nazewnatrz ale ona dosc mocno sika. Mozna tak pompeczka spokojnie sikac na kilka ładnych metrów.
RE: jazda na rezerwie "do końca" - hemp - 17-02-2013
przekręcasz 3 razy kluczyk i zapowietrzony pd ci odpala ???
zrób sobie test rozepnij waz paliwowy i nalej pompa podająca paliwa do słoika przekręcają kluczyk 3 razy szklankę może zapełnisz
RE: jazda na rezerwie "do końca" - wesol - 17-02-2013
nie musisz przekrecac szybko tylko przekrecasz na kilka sekund i czekasz az sie wylaczy pompka, i tak kilka razy. Zawsze mozesz pokrecic i 8 razy, nikt nie broni wiecej krecic.
RE: jazda na rezerwie "do końca" - hemp - 17-02-2013
z moich doświadczeń wychodzi ze najlepiej i najszybciej jest psiknąć sprayem w dolot byle umiejętnie to zrobić
RE: jazda na rezerwie "do końca" - wesol - 17-02-2013
tak tylko ze nie powinno sie podawac do silnikow z wtryskiem bzposrednim- ryzykowne bywa. Takie taktyki mozna bylo stosowac w silnikach z wtryskiem posrednim z fortkomorą. Troche mozna ale jak zapodasz za duzo to mozesz korby pokrzywić.