Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA
Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - Wersja do druku

+- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum)
+-- Dział: FORUM OGÓLNE (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Off topic (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Wątek: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA (/showthread.php?tid=1305)



RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - Czerwony - 14-05-2013 22:17

Oj, Koledzy, kolejny raz już tu widzę utyskiwania na Tempo - no to się przyznam: używałem go (maszynowo!) i niczego sobie nie zniszczyłem.

Konkretnie używałem tych dwóch:
[Obrazek: 6f403da04dcd.jpg]

Na poprzednim samochodzie zafundowałem sobie jedną rysę, ale porządną: od przedniego migacza do tylnego - patyk jakiś z krzaka przy drodze wystawał. Samochód ciemny, podkład jasny - widać to było z kilometra. Lakiernik zaproponował "głęboką" polerkę, koniecznie po całości - nie pytajcie o cenę. Na porządnie wyposażonej myjni zaproponowali to samo za tyle samo. Nie było rady - trzeba było brać sprawy w swoje ręce.

Narzędzia:
- wkrętarka akumulatorowa;
- tarcza fi 125mm (taka do papieru ściernego);
- futrzany "berecik" na tę tarczę z czyściutkiej wełny;
- butla mineralnej w lewą łapę;
jazda!

Jak już wszystko było dobrze mokre, to jednak wygodniej i pewniej robota szła przy oburęcznym trzymaniu wkrętarki (od czasu do czasu polewając "beret"). Robiłem to powoli, delikatnie, bez dociskania. Efekt był lepszy niż przyzwoity, przy okazji ręcznie dopucowałem parę innych rysek - np. pod klamkami. Potem myjka + woskowanie i prawie nie było śladu po rysie.

Oczywiście, jestem całkowicie przekonany, że dałbym radę tym samym zestawem kosmetyków i narzędzi dojść do podkładu. Przy używaniu każdych narzędzi trzeba myśleć - i już.


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - piotto0 - 14-05-2013 22:23

No i też dało radę Smile
Porobione poprawki ( baza + bezbarwny ) "dołu" na fotkach z nowymi felgami widać jak czerwony podkład razi.
Odkurzony i wyczyszczony środek.


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - Scrappy - 15-05-2013 16:50

Czerwony a oglądałeś to miejsce polerowania w mocnym słońcu albo pod halogenem? Może akurat udało Ci się nie porobić hologramów, ale ja na moim granatowym polerowałem 10cmx10cm i w tym miejscu są same hologramy.

A ja założyłem już LED'y do końca.


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - Czerwony - 15-05-2013 20:36

@Scrappy, to nie było na samochodzie z fabryki i nie miało wyglądać jak z fabryki. Powiedzmy, że zminimalizowałem pierwotne oszpecenie, nie powodując dodatkowych zniszczeń. Nie powiem, że usunąłem wszystkie ślady, ale je bardzo zredukowałem.

Metoda - tak, jak pisałem: ostrożnie, stopniowo, delikatnie, powoli... całą sobotę Smile

Jeździłem jeszcze tamtym samochodem jakiś czas, w różnych warunkach oświetleniowo - pogodowych i raczej nie zauważyłem "cudów" w tych miejscach. Jak sprzedawałem, to też przyszedł klient wyjątkowo szczegółowy, znalazł znacznie mniejsze problemy, a tego nawet nie zauważył. Trzeba było wiedzieć, gdzie tej rysy szukać, aby ją dopiero zobaczyć. Czyli chyba ok.

Oczywiście nie powiem, że Tempo to mój ulubiony kosmetyk i aż przebieram nogami, aby sobie na obecnym samochodzie wypróbować...


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - Scrappy - 15-05-2013 20:42

Nie no ja tak tylko pytam, z ciekawości, bo po tym co u mnie się stało to aż zdziwiony byłem, więc upewnić się musiałem Smile


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - __ArroW__ - 15-05-2013 21:56

Poszedł projekcik na BRE do sharana Wink może do końca miesiąca się zrobi


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - Czerwony - 15-05-2013 21:59

Może też być, że różne lakiery różnie na to reagują.


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - marcyb3 - 15-05-2013 22:58

ja w swoim sharanie przeleciałem recznie maske pastą tempo wynik super,a mój ojciec kiedys na mercedesie czarnym chciał spolerować też tempo i został slad jakby ktos zmatowił lakier.wiec tak jak kolega @czerwony pisze różnie lakiery reagują na tempo


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - wesol - 16-05-2013 06:26

polerka z niskimi obrotami plus odpowiednia gąbka i duzo wody trzeba lac to prawie bez pasty mozna polerowac auto. Sama woda mozna auto spolerowac.


RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie - piotto0 - 16-05-2013 19:40

(16-05-2013 06:26)wesol napisał(a):  polerka z niskimi obrotami plus odpowiednia gąbka i duzo wody trzeba lac to prawie bez pasty mozna polerowac auto. Sama woda mozna auto spolerowac.

Big Grin kurde szkoda że przeczytałem to dopiero teraz bo bym nie kupował pasty tylko woda i jazda hehe.

Ok teraz na poważnie to w sumie nie "zrobiłem" jeszcze nic ale kupione:

-Meguiar's Ultimate Compound ( http://www.shiningcar.pl/pl/p/Meguiars-Ultimate-Compound/14 )
-ShiningCar Super Plush 60x40cm | 530gr
( http://www.shiningcar.pl/pl/p/ShiningCar-Super-Plush-60x40cm-530gr/848 )
-Pad Yellow Polishing | M14 na bosh'a wolno obrotowego.
( nie wiem czy można linki dawać do sklepu jak nie to proszę usunąć: http://www.shiningcar.pl/pl/p/Koch-Chemie-Pad-Yellow-Polishing-M14/946 )

Jeszcze w planach szampon + wosk Megsa.

Jak skończę zabawę to postaram się porobić fotki + fotki zaprawek wypolerowanych jak to u mnie wyszło. Szczególnie jak jest coś lepszego niż Tempo.