Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - Wersja do druku +- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum) +-- Dział: FORUM OGÓLNE (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Off topic (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Wątek: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA (/showthread.php?tid=1305) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 |
RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - Czerwony - 22-04-2018 21:43 Zanim napiszę, co zrobiłem w samochodzie - konieczny wstęp: Dziś niedziela, piknik z rodziną za miastem, ognisko, kiełbaski, te sprawy. Siekierka w dłoń i od razu mieszczuch się skaleczył. Rana niegroźna, ale żeby mi z łapy nie kapało i żeby skaleczenia nie zabrudzić, poszedłem do samochodu szukać plastra. Teraz zaczyna się część samochodowa: Plastra nie znalazłem, ale przebłysk pamięci podpowiedział mi, że gdzieś mam zakopaną apteczkę. Szybki remanent schowków zrobiłem i znalazłem. Na apteczce wszystko po niemiecku... Orzesz ty... Uświadomiłem sobie, że mam jeszcze apteczkę po Helmucie, od którego kupiłem samochód sześć lat temu. Co więcej: apteczka była wciąż zafoliowana! Nówka sztuka, nieśmigana! Dobra, myślę sobie, no to zobaczę, co Helmuty tam proponują. Otwieram ten pakunek, a w środku... hurtownia bandaży No chyba kilka aptek bym tymi bandażami obdzielił. Albo jakąś mumię by można zawinąć. Oprócz tego nożyczki i koc z foli termicznej jako skromny dodatek. Jakoś tak mi się nie widzi, żeby bandażem się dało życie uratować, no ale może ratowanie według niemieckich norm jest jakieś inne? RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - skimir - 23-04-2018 20:59 No a w sumie to co byś chciał w tej apteczce do ratowania życia? Na dobrą sprawę, w takiej apteczce powinny być materiały opatrunkowe, rękawiczki, nożyczki, koc termiczny... reszta - w sumie zbędna bo albo nie stosuje w pierwszej pomocy, albo stosowanie wymaga odpowiedniej wiedzy. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - K9Darek - 23-04-2018 23:45 Ale wiesz że bandaż nie służy tylko jako bandaż ale też np. jako tampon czy wałek do tamowania krwotoków? Jedna głębsza rana i lekko dwa bandaże idą od razu. Poza tym, w takim wypadku popieram zasadę: lepiej mieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie mieć. Ja mam dwie. Co do stosowania: w środku powinna być instrukcja. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - Czerwony - 24-04-2018 08:38 No w sumie racja. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - skimir - 24-04-2018 21:20 W razie "W" i tak chodzi aby z poszkodowanego krew zbyt szybko nie uciekała więc duża ilość materiałów opatrunkowych i tyle. Z ciekawszych rozwiązań opatrunkowych warto rozważyć tzw. opatrunek izraelski. Jak ktoś widział lub wie jak stosować i nie będzie się bać użyć to celox (ale to już ekstremum). Wszelkie stazy itp. (jak na filmach) raczej odpadają. Dobre mogą być tampony (te dla kobiet) - są mocno chłonne i pęcznieją :-) RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - K9Darek - 24-04-2018 23:06 Podałem tylko dwa przykłady bo bandaż służy też do zrobienia temblaka czy unieruchomienia złamanej kończyny. Takie tam pierdoły których się człowiek uczy robiąc prawko kat.C. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - wojtego - 06-05-2018 12:07 Zainspirowany sukcesem kolegi ULTRA ja również spolerowałem tlenkiem ceru przednią szybę. Wszystkie rysy zniknęły, banan na gębie. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - PabloLG - 06-05-2018 15:56 Ja dzis tylne hamulce musialem wziac w obroty. Zaczely sie grzac. Linki ok. Smaru do tloczkow dostaly i kilka razy wkrecilem tloczki. A z jednej strony zapieklo sie prowadzenie. Teraz wszystko cacy. Wczoraj zmienilem poduszke skrzyni ta z gory. Przy ruszaniu i hamowaniu byl slyszalny stuk. Stara rospadla sie na czesci. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - maajaaost - 06-05-2018 16:43 Zmieniłem dziś olej w skrzyni biegów. Niby mówią, że nie zmienia się,ale wolałem zmienić. Nowy zalany - podobno taki musiał być do tego modelu - i będzie na kolejne lata. Tani nie był ,bo ok.70zł za litr i weszło 2250ml. RE: Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA - PabloLG - 14-05-2018 21:54 Zrobiony drugi spryskiwacz lampy zapchal sie jeden. Malym cisnieniem sprezarki zalatwilem sprawe. Wypchlo syf. Polerka lamp przod. I wymiana plynu hamulcowego. (Stary to istna breja, a odpowietrzniki bez oslonek zaszly syfem ze kazdy musial byc wykrecony i przeczyszczony) No i popsulem winde zapasu. (Poszukuje nowa) No i wywazylem kola bo przy 140 zaczynaly bic. Niestety rozszczelnila sie gdzies klima ale juz braklo mi czasu na diagnoze. |