Witam
Problem dotyczy auta Sharan 98 rok 1.9TDI 110KM AFN.
Auto czasami ma tendencje do spodkow mocy.
Jedzie i nagle nie ciagnie, potem znow ciagnie.
Podpialem pod VAG i pokazazlo blad 65535 Modul memory error (sporadycznie) i czzujnik G70 (nie wiem czy to przeplywka?)
Po wykasowaniu bladow i przejechaniu 3 km blad 65535 znow sie pojawil
Czy mozliwe,aby te blad 65535 mial cos wspolnego z tym,ze auto czasami slabo idzie?
Powiedz czy czasem nie tracisz mocy na 4 i 5 biegu przy obrotach między 2-3tyś?,po zgaszeniu silnika jest wszystko ok,ale znowu tylko do 4 lub 5 biegu?
Nie,nie.Po zgaszeniu silnika jest czesto to samo.A moc traci najczesciej 5 bieg,ale tez czuc jak sie rusza z jedynki.Jak kilka dni temu przedmuchalem lekko przeplywke,to dwa dni spokoju mialem,potem wrocilo.Cos takiego mialem juz w tamtym roku ,latem.Tez przedmuchalem przeplywke i efekt byl taki,ze stracil kapeczke na mocy ale ciagna rowno na kazdym biegu.W zime o dziwo nie obserwowalem takich szarpan.Teraz przeszlo lato i znow to samo.Cos mi mowie,ze to jednak przeplywka.Gdzies zaslyszalem,ze to awaryjna czesc
Mi też ostatnio w trasie złapał muła i wywalił błąd 65535 plus:
00575 - Intake Manifold Pressure
17-10 - Control Difference - Intermittent
Więc czeka mnie przegląd układu podciśnienia, no i możliwe że czyszczenie turbiny.
Przyczyną błędu 65535 z tego co wyczytałem to zazwyczaj jest pęknięty przewód podciśnienia idący do sterownika albo zabrudzony sam sterownik, lub rozszczelnienie intercoolera.
Do poczytania:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic818583.html
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=61197
Pekniety przewodzik biore pod uwage, jako druga okolicznosc.Wpierw podmienie przeplywke.
Nieszczelnosc intercoolera u mnie skutkowala obfitym kopceniem i przeladowaniem turbo.
Podpowiedzcie jeszcze gdzie znajde ten sterownik od silnika,bo podobno jest gdzies pod zegarami?
Sterownik silnika jest pod konsola za zegarami. Bardzo trudny dostep do niego. Uszkodzony moze byc rowniez wezyk wewnatrz obudowy komputera albo zaolejony czujnik cisnienia ktory znajduje sie w komputerze.
Dzieki Panowie za odpowiedzi.Kazdy zarobil po punkciorku.
Jak juz sie dobiore,posprawdzam i zreperuje,dam znac
Dostałem się do sterownika i znalazłem powód odcinania turbo:
[
attachment=340]
Pęknięty wężyk w sterowniku. Jutro wyruszę na testy bo dziś jestem po kilku browarach. Mam nadzieje że to koniec moich problemów.
A ja wymienilem przeplywke (nowy Pierburg 240pln). Skutkowalo to tym,ze juz nie lapal dola gdzie chcial (mam na mysli skale obr/min),tylko konkretnie od 2,8 tys do 3,2 tys slabo ciagnal (kiedys az hamowal).Wymieniilem wiec wezyki od cisnien i podcisnien.Znalazlem diw male dziury.Troche sie poprawilo.W sumie nawet akceptuje te wyniki,ale to jeszcze nie to.Mechanior powiedzial,gdy podpial kompa,ze falowanie cisnienie jest w turbo wlasnie w okolicy 3 tys obr i 2, a 3 bary (???) i zostaje tylko za worek do podmiany N75 i sprawdzenie czy kierownice spalin sie nie przycinaja w turbo.
Chyba oleje dalsza dociekliwosc i poczekam az to cos padnie do konca.
Ciagle zastanawia mnie ten blad ...535... cos o memory error.Po skasowaniu pojawia sie za jakis czas
Po wymianie wężyka w sterowniku przestało wywalać mi błąd 65535. No ale niestety po dzisiejszym teście okazało się że dalej łapie muła przy 3 tysiach i wyrzuca błąd 575, a więc walki ciąg dalszy
