Witam mam mały problem z xenonem. Kiedy odpalam xenony to zapalają się dwa i jedno z nich po około 2 minutach gaśnie. Kiedy wyłącze przełącznikiem to znów świeci 2 minuty i gaśnie. Już nie wiem o co chodzi!!! Próbowałem wymienić żarniki ale to nie przyniosło efektu. Czy jest to wina przetwornicy czy też zapłonnika? Może ktoś miał ten sam problem? Proszę o poradę.
jak nic przetwornica leci
myślałem, że spróbuje jeszcze przełożyć przetwornicę na drugą stronę jak będzie to samo to wymiana i po problemie!!! dzieki za poradę
stasio59 -słuchaj mam oryginalne xenony z żarnikami d2s
moze byc wszystko
wlasnie wrocilem z garazu i wymienilem palnik z powrotem na phila i juz nie gasnie jak to robil na chinolu
moze byc albo zaplonnik albo przetwornica... pozstaje metoda prob i podmian
Witam
Od paru dni mam problem z xenonem prawym. Po odpaleniu auta i włączenia świateł prawy xenon się nie włącza, kiedy kilka razy włącze i wyłącze xenony to wkońcu załapie. Dodam że barwa obydwu jest taka sama. Podłączyłem kompa pod auto i wyskoczył błąd (65535 Uszkodzony moduł sterujący, oraz 1345). Po skasowaniu błędów drugi się skasował a ten pierwszy cały czas powraca. O jaki moduł sterujący chodzi?
pozdrawiam
Pierwsze co sprawdź to zamień żarniki w lampach lewy do prawej lampy i zobacz czy działa normalnie. Wykluczysz winę żarnika jeśli nic się nie zmieni. Ja tak miałem zaraz po zakupie auta. Jak nie będzie poprawy to może jest wina przetwornicy.