Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Ale jeżdżąc po DE auto musi spełniać przepisy DE a nie PL.

a gdzie mam miec w dowodzie wpisane te inne kola? nie bardzo ogarniam. Tak jak pisalem, mialem kontrole w DE i NIC

(18-10-2013 19:29)G.T. napisał(a): [ -> ]tak czytam te posty z ostatnich 2 stron i powiem tyle. Mialem w astrze poszerzane stalowki 7,5 i 8 cali, na to naciagniete 185/45/15, na bank astra cabrio nie miala takiej rozmiarowki. I co ? podczas kontroli w dojczlandii nawet nikt o to nie zapytal. Moim zdaniem to co jest na klapce to sobie mozna w buty wsadzic. Zyjemy w Polsce i takie przepisy nas obowiązują. Nie mieszkamy w niemczech gdzie w briefie jest wpisany rozmiar opon stosowany w danym samochodzie. Niemcy KAŻDĄ modyfikację muszą mieć po TUVie, a w polsce liczy sie zdanie pana na SKP i tyle. Więc jeżeli diagnosta klepnie to nawet mozna sobie koła z PNa TRucka wsadzić jak ktoś da rade.

no i sam sobie odpowiadasz dlaczego wolisz opla byle [automat-usunięto wulgaryzm] wsadzisz i jedziesz

(18-10-2013 19:45)raventes napisał(a): [ -> ]Ale jeżdżąc po DE auto musi spełniać przepisy DE a nie PL.

Głupoty wypisujesz,samochód ma spełniać takie wymogi w jakim kraju jest zarejestrowany i jest dopuszczone do ruchu poprzez badanie technicznie. Czyli analogicznie auto z DE musiało by według Twojego myślenia spełniać nasze wymogi jeżdżąc w PL lub angol by musiał na czas pobytu w PL kierę przełozyć, a jak nie to co dowód mu zabiorą za pojazd niespełniający wymogów dopuszczenia do ruchu na podstawie polskich przepisów? Pomyśl zanim pierdoły napiszesz.

To napiszę inaczej abyś zrozumiał bo chyba masz jakieś problemy z tym. Czy jeżdżąc po drogach np DE nie musisz przestrzegać ograniczeń prędkości i innych przepisów bo auto jest zarejestrowane np w PL? W DE nie musisz mieć gaśnicy a musisz mieć apteczkę, a nie miej gaśnicy w PL to zobaczymy co się stanie w czasie kontroli.

A ty zrozum że ograniczenie prędkości jest przepisem drogowym,apteczka jest wyposażeniem auta a nie wymogiem technicznym samochodu który ma badanie w danym kraju i nie ma prawa negować żaden policjant w innym kraju co do warunków dopuszczenia do ruchu za granicą. Czy nowy samochód ma w homologacji napisaną apteczkę-odpowiedz sobie sam bo nie robiłeś n ulicy i ci się pojęcia mylą co to dodatkowe wyposażenie samochodu a co warunki techniczne dopuszczające go do ruchu w kraju rejestracji.

U mnie w Dani jest tak że jak opony maja poniżej 3mm bieżnika to za każdy mm jest 500zł (1000dkk) mandatu. Czyli mam auto na którym opony mają bieżnik 2mm i przy kontroli od razu masz 1000dkk mandatu za każdy 1mm poniżej 3mm dla każdego koła czyli razy 4 koła (4000dkk), obowiązuje to każdego kto porusza się pojazdem po Dani bez wyjątku czy jest to polskie auto czy z innego kraju. Tu nie ma zlituj (w ogóle nie ma dyskusji z policjantem!!!!). A ponad to są punkty karne, jest ich 3 kazdy punkt jest wazny 3 lata od daty wystawienia, i jeżeli masz już 2 punkty na koncie i chciałbyś np sobie zrobić prawo jazdy kat C bo do tej pory masz tylko B to musisz sobie poczekać aż minie ważność punktów. Przekroczenie prędkości o 30% od danego ograniczenia powoduje natychmiastowe zatrzymanie uprawnień. Tak więc jeżeli ktoś jest kozakiem drogowym to proponuję pojeździć trochę do lub po skandynawi, a nawyki ciężkiej nogi momętalnie znikną.

Auto może mieć badanie techniczne i być zarejestrowane nawet w kraju 3 świata, ale poruszając się w cywilizowanym kraju musi spełniać wymogi techniczne kraju po którym się porusza.

Co do bieżnika opon się zgodzę mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i u nas jak kumaty diagnosta z 3mm bieżnikiem też nie powinien ci badania podbić. Natomiast jeśli mam dobre gumy i zamiast np 205/55/16 założone mam koła 225/45/17 to mnie może cmoknąć bo u nas czyli w kraju rejestracji samochód badanie przeszedł.

---

(18-10-2013 23:33)raventes napisał(a): [ -> ]Auto może mieć badanie techniczne i być zarejestrowane nawet w kraju 3 świata, ale poruszając się w cywilizowanym kraju musi spełniać wymogi techniczne kraju po którym się porusza.

Zabijesz mnie śmiechem kiedyś z tymi teoriami, angol przełoży kierę bo jedzie do PL a polak zmieni rozmiar kół bo pojedzie do DE chyba kpisz.

Jazda angolem w PL nie jest zabrioniona - poczytaj trochę a potem pisz. Mało tego - podobno mają zezwolić na możliwośc rejestracji angoli w PL. Nikt też nie każe nikomu zmieniać kół ( dla mnie może ktoś nawet jeździć na kołach od malucha jak mu się uda wsadzić - jego auto, jego zdrowie i życie ), tylko trzymać się przepisów.