Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Zimny nie pali
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam serdecznie.
Mam takowy problem, mój Sharan 1,9 tdi 110km 99 rok, na zimnym nie odpala, mianowicie nie pali w temperaturach pomiędzy 8 a -3 stopnia. po ciężkim kręceniu jak odpali to kopci na biało. Sprawdzony kont wtrysku, oraz wymieniłem czujnik temperatury, dzisiaj było około zera stopni, auto stało 10 godzin, ściągnołem wtyczkę z czujnika temperatury, po przekręceniu kluczyka grzał świece około 10 sek i odpalił na strzała. gdzieś jest jakiś błąd którego vag nie pokazuje, bo przy -1 C myśli że jest np 10 C i nie załącza świeć, gdy jest -5 autko też pali na strzał. Wyeliminowany czujnik, i kont wtrysku. Kolega mi zasugerował że można zastosować jakiś opornik pomiędzy czujnikiem a komputerem, ale nie mogę znaleść nic takiego.

Pomożecie ?

Pozdrawiam

Paweł.
Czujnik temp wymieniales bo nie wiem co znaczy wyeliminowany. No i ewentualnie na jak? Kabloteke tez warto sprawdzic czy cala jest czy ktos cos nie majsteowal.
Majac Vaga to przeciez latwo to sprawdzi co pokazuja poszczegulne czujniki.Czy dzialaja poprawnie nie przeklamuja. Temp. na blacie powinna byc b.zblizona do silinka.
A jak masz ustawiony kat wtrysku 0..?????
Witam.

Mało konkretów a dużo pytań:
- czy świece żarowe w ogóle grzeją przy temp. np. 0 st.C,
- czy grzeją prawidłowo, bo może są już na wykończeniu i potrzebują dłuższego czasu grzania żeby się nagrzać dlatego standardowo dobierany czas przez sterownik nie wystarcza aby się nagrzały, w temperaturach które podałeś, że nie pali, świece standardowo grzeją krótko,
- jaki jest pobór prądu przez świece/jaka przewodność przewodów,
- jeżeli na starym czujniku było dokładnie to samo to raczej mało prawdopodobne aby dwa czujniki przekłamywały w tym samym zakresie,
- to, że przez zdjęcie wtyczki podajesz sygnał o "dużych mrozach" i odpala przy -5 nie oznacza, że to wina świec, równie dobrze może być problem z tzw. dawką startową czyli inaczej mówiąc pompa wtryskowa do sprawdzenia, w niej jest również czujnik temp. paliwa,
- rozumiem, że problem jest dopiero teraz i nie wiesz, jak odpala np. przy -15/20 st. C.
Zawsze zaczynamy od najprostszych, rzeczy i przesuwamy się "w głąb", te silniki są tak stare i popularne, że już wszystko o nich napisano, niestety nie da się jednoznacznie dać odpowiedzi bez sprawdzenia chociażby powyższych rzeczy i tego co Ci pisali koledzy powyżej.

Pozdrawiam
Trzeba sprawdzic ilosc obrotow jak kreci rozrusznik. To nam wszystko powie.
Witam.

Myślisz, że będzie kręcił poniżej 250 obr/min i chciałbyś kolegę namówić na "dłubnięcie w mapie" Smile, tylko, że ta przypadłość głównie objawia się problemem uruchomienia ciepłego silnika ale tak jak piszesz zawsze warto sprawdzić.

Pozdrawiam
Witam.
czujnik temperatury wymieniony na nowy, taki ze średniej półki za 60 zł. Świece sprawdzone, tzn kabelkiem, iskrzy-działa. On po prostu nie załącza świec bo myśli że jest ponad 5C i wtedy te silniki nie używają świeć. Tak jak pisałem po zdjęciu wtyczki z czujnika temp, po przekręceniu kluczyka kontrolka świec świeci około 10 sek i auto pali na strzał. styki przy czujniku wyczyszczone, czujnik nowy, ewentualnie jak sprawdzić czy nie jest nowy uszkodzony ?

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

Paweł.
A. W lecie robiona była pompa, tzn wyjęcie i uszczelnienie całości, i nastawnika i tyłu, ponieważ lała. Po tym zabiegu wszystko było oki póki nie zrobiło się zimno.
Moze jrecic lichawo bo aku slaby albo kable albo rozrusznik. mapa to tez osobny temat.
Witam.

Czujnik jest czteropinowy, dwa na sterownik, dwa na zegary, dla silnika sprawdzasz między pinem 1 i 3, tak jak teraz w temp. 0 st.C powinno być około 5-6,5 kOhm-a, a przy 10 st.C około 3-4,5 kOhm-a. Co do świec żarowych to kabelkiem można sobie ... sprawdzić Smile, jak już to sprawdzamy rezystancję - powinna być w granicy 0,4 Ohm-a, a świeca przy odłączonym czujniku temperatury powinna dostawać zasilanie przez około 20sec., to nie to samo co świecenie kontroli na zegarach bo wiadomo, że przy takich temperaturach jak mu zapodasz to jeszcze dogrzewa po odpaleniu czego już kontrolka nie sygnalizuje, dlatego czas zasilania sprawdza się multimetrem.
A tak naprawdę to świecę się wyciąga, ocenia jej wygląd bo to dużo mówi o procesie spalania, a następnie się ją sprawdza czy nagrzewa się cała i jak szybko. Nadal nie odpowiedziałeś jak sprawdzono, że świece nie grzeją, sygnał ze sterownika sprawdzony, prąd z przekaźnika sprawdzony.

Pozdrawiam
jak zdejmę kostkę z czujnika temp to prąd na świecach jest, dzisiaj pozprawdzam miernikiem to co pisałes i dam znać.

Dzięki za pomoc

Paweł.
Stron: 1 2
Przekierowanie