Witam wszystkich.
Zakupiłem okazyjnie sharana 1.9 TDI 4motion.
Okazyjna cena była dlatego , że wyżej wspomniany napęd nie działa.
Sprawdziłem sobie ceny na alledrogo, i przekonany żę robię doskonały interes samochód zakupiłem.
Jakież było moje zdziwienie gdy się okazało że zamontowany u mnie w samochodzie most jest niepodobny do niczego
Po spisaniu symboli nie znajduję żadnego pasującego. Jeden jest u okupanta za zachodnią granicą w cenie 650 ojro, drugi gdzieś u braci czechów.
Pytanie czy można to jakoś obejść montując coś kompatybilnego, albo może jakiś polecany warsztat wyspecjalizowany w takich naprawach. Celowo nie piszę o żadnym regionie Polski, bo po prostu pojadę wszędzie gdzie mogą to naprawić solidnie i nie krzykną 17 tyś złotych, jak to uczyniono w ASO we Wrocławiu.
Pozdrawiam.
Znaczy nie masz wogóle Haldex-a czy czy masz go (okreslając go jako most) nie połączony wałem ze skrzynią?
Przepraszam , moja wina, z tego wszystkiego zapomniałem wkleić symbolu części.
Haldex mam jak najbardziej, tylko że jakiś nietypowy, bo tak jak pisałem żaden ze znajdujących się na rynku nie pasuje.
Symbol poszukiwanej części to 02D525554AH.
Facet który próbował coś z tym naprawiać, powiedział że te co sa na rynku u nas maja inaczej uszy pomontowane, więc trzeba by kombinować z montażem i że zupełnie nie wiadomo czy będą współpracować "mechanicznie" , mimo że nie jest to żaden cudak tylko zwykłe 1.9 115HP z manualną 6-biegową skrzynią.
BŁAGAM POMOCY.
ktoś wiedział co sprzedaje i dlaczego tak tanio...wiem że nie pomogłem ale może rozważ sprzedaż bo to auto może ciebie dużo kosztować kasy i nerwów. A może masz napęd poprostu z benzyniaka ?
generalnie mamay tak: W SGA naped na 4 kola wystepowal z dwom asilnikami czyli AUY 116 konny tdi i AYL czyli 2.8 benzynowy. Wszystkie mialy skrzynie 6 biegowe wiec irytuje mnie jak ktos podaje ze ma skryznie w polifcie 6 biegowa bo niby jak by mial mieć. Haldexy z tego co wiem sa takei same jak np w golfie 4 tylko jakimis tam otworami sie roznią znaczy sie jest brak otworow. Co do dzialania to po mojemu czy w gofie czy w sharanie powinien dzialac bo w koncu system rozpoznaje roznice predkosci meidyz kolami i kreca sie podobnie by nie powiedziec tak samo czy to w golfie czy to w sharanie czy beznyna czy diesel.
Jesli masz problem z tym systemem to udaj sie do pozadnego mechanika a nie do kogos kto nie ma o tym pojecia.
Witam.
Po pierwsze warto by było wiedzie co jest uszkodzone, bo może elektronika, a nie mechanika więc po co Ci cały mechanizm kupować. Po drugie jeśli uszkodzona jest mechanika, a zewnętrznie obudowa ma inne mocowania to wystarczy rozebrać i przełożyć środki, większość haldexów z tej samej generacji ma identyczne części w środku. Po trzecie, jeśli uszkodzenie jest mechaniczne to wypadałoby na sam początek rozebrać mechanizm i zobaczyć co jest uszkodzone, będzie widać gołym okiem, możesz mi wierzyć, oczywiście dla kogoś kto zna się na mechanice, to jest prosty mechanizm i wymienić tylko to co jest uszkodzone. Jak byś mi odczytał numer sterownika z obudowy i podał to może powiem Ci coś więcej.
Pozdrawiam
W pierwszej kolejności to postaraj się zdiagnozować to co masz. Przyczyn nie działania haldexa może być kilka.
1. Zasilanie pompki haldexa - pompka chodzi po włączeniu silnika.
2. Sprawność tejże pompki.
3. Sterowanie haldexem (ten układ jest sterowany elektronicznie - nie dostanie sygnału nie będzie działać).
4. Obecność oleju (musi być oryginał)
Jak to sprawdzisz to może dopiero wtedy szukać przyczyny mechanicznej.
Na wstępie dziękuję wszystkim za chęci niesienia pomocy
Na wstępie dziękuję wszystkim za chęci niesienia pomocy ...
Co do tych punktów wymienionych, to niestety już te przyczyny zostały sprawdzone, łącznie z podpinaniem pompki na" krótko ", chociaż zaznaczyć należy że napęd ten był dla mojego mechanika nowością, więc za postawioną diagnozę nie ręczę, stąd moje pytanie o polecany warsztat wyspecjalizowany w tych tematach. Chciałbym mieć pewność że auto trafi do kogoś którzy coś takiego robił i nie będzie dopiero odkrywał zasad działania na "żywym organizmie".
Najlepiej gdyby taki warsztat był w okolicach Wrocławia, ale jeśli jest wart grzechu fachowiec gdzieś dalej to i tam pojadę. Wolałbym tylko uniknąć sytuacji, że pojadę 2000 km ( na codzień mieszkam w Norwegii) i życzliwy Pan mi powie " jest zepsuta cześć o nazwie X i tego nie naprawiamy) . Czy to będzie 1 tys czy 2 tys zł, chcę wstawić do kogoś uczciwego i odebrać naprawione. Czy to jest możliwe?
Witam.
Jeśli jesteś z Norwegii to forumowy kolega BOGOS jest z Twoich okolic o ile się nie mylę i jest obeznany w temacie Sharana więc zagadaj do niego.
Pozdrawiam
(08-11-2016 23:26)tolus24 napisał(a): [ -> ]Witam.
Jeśli jesteś z Norwe:Pgii to forumowy kolega BOGOS jest z Twoich okolic o ile się nie mylę i jest obeznany w temacie Sharana więc zagadaj do niego.
Pozdrawiam
Z tym w okolicy w Norwegii bywa różnie
ją mam do kolegi Bogos niby około 200 km, ale to są jakieś 4h jazdy plus promy
ale fakt bliżej to niż jazda do kraju a chyba pomyśle o wycieczce w Jego okolice