Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: AUY - dziwne zachowanie sprzęgła
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Drodzy forumowicze

Wczoraj miałem dziwną sytuację z rana. Chciałem autem cofnąć, jednak pedał sprzęgła był tak jakby wciśnięty do połowy. Każdy bieg wchodził z wyczuwalnym oporem, i dopiero podniesienie nogą pedału do góry pomogło. Do teraz brak jakichkolwiek oznak, że coś jest nie tak. Samochód mam na bieżąco serwisowany, jednak sprzęgła od czasu zakupu (rok temu) nie ruszałem. Wiem jedynie, bo poprzedniego właściciela znam, że dwumase wymieniał. Kiedy to było? to nie mam bladego pojęcia.

Rozważałem kilka miesięcy temu, by z 2masy przejść na sztywne sprzęgło. Mechanicy albo odradzają, albo mają mieszane uczucia, bo zawsze po takiej wymianie jest jakieś "ale". Chciałbym żeby wypowiedziały się osoby, które takiej modyfikacji dokonały. Fajnie, gdyby ktoś polecił mi warsztat z Bydgoszczy lub okolic, gdzie w razie gdybym się zdecydował na taką modyfikację, mogę liczyć na rzetelne wykonanie pracy.

Jeszcze jedno pytanie, mniej ważne. Interesuje mnie lekka modyfikacja we wnętrzu pojazdu. Chciałbym wymienić moje obecne zegary, na te posiadające MFA. Wiem, że sam zabierając się za ten zabieg mogę jedynie więcej zaszkodzić niż zmodyfikować. Kwestia jedyna czy decydując się na takie coś, muszę się jakoś ograniczać? Widziałem, że w Sharanach, są różne warianty. Albo z kolorowym wyświetlaczem, albo z tym gdzie wyświetlacz jest tylko do połowy. Generalnie interesuje mnie, ile samochodowy elektryk weźmie za takie coś ode mnie, i czy w ogóle takiej modyfikacji mogę dokonać.
kolorowego nigdy nie bylo w sga aczkolwiek da sei tez takie cos tam wstawic ale sporo dlubaniny by to bylo. Pewnie chodzi ci o FIS'a i tzw pół FISa. O tym poczytaj na forum bo byl wiele razy a tak sie robi meksyk w temacie bo sam zalozyles o sprzegle w AUY a teraz dziale technicznym diesla bedzie niepotrzebnie o elektryce bo o liczniku.

O sprzegle i tego typu przypadku tez pewnie znalazlby cos na forum. Moze wysprzegli sie konczy i popuszcza plyn hamulcowy a moze pompa sprzegla przepuszcza a moze na przewodzie gdzies jest neiszczelnosc np tu przy odpowietrzniku sprzegla jest laczenie podwojne i tam sa taki malutenkie oringi i one tez potrafia popuszczac.
Kolorowy wyświetlacz to VFIZ montowany w Audi - ma dużo bajerów.
Żeby nie robić zbędnego zamieszania, zajmijmy się sprawą mojego sprzęgła. Na różne bajery przyjdzie czas, i gdy będę chciał dokonać modyfikacji wnętrza, to napiszę to w stosownym dziale. Jak w sposób nie wymagający ingerencji mechanika, i dla osoby takiej jak ja, która nie posiada zbyt dużej wiedzy o mechanice, mogę sprawdzić co dzieje się z moim sprzęgłem?
Dla pewności odpowietrzyc i sprawdzić na wysokim biegu z pedałem gazu w podłodze ale wietrze ze się i tak skonczylo sprzęgło. Pewnie ma już nakulane ze 350-450 tys km i się poprostu skończyło.
Na poczatek sprawdz poziom plynu w zbiorniczku i obserwuj czy nie znika (hamulcowy bo z niego idzie tez na sprzeglo), druga czynoscia sprawdz czy nie masz wycieku przy wysprzegliku, mniej wiecej znajduje sie pod akumulatorem i czy nie jest mokro miedzy skrzynia a silnikiem pod spodem auta przynajmiej ja bym od tego zaczol
Miałem podobnie dolałem płyn odpowietrzyłem i już pół roku jeżdżę bez tego objawu
Miałem podobne objawy i trochę z tym walczyłem.
Najczęściej problem występował jak auto prowadził ktoś inny, próbowałem sprowokować wystąpienie i doszedłem do wniosku że pedał wpadał jak ktoś podczas lekkiego dodawania i ujmowania gazu lekko dotykał pedału sprzęgła.

Za niepowracający pedał odpowiadają najczęściej 2 sprawy:

Luz na wałku sprzęgłowym, do skorygowania podkładkami dostępnymi w ASO, dostęp do wałka sprzęgłowego po zdjęciu koła, widoczna zaślepka w skrzyni (dostępna w ASO za małą kasę) ściągasz zaślepkę, sprawdzasz luz, ściągasz zabezpieczenie i dodajesz podkładki dorobione lub zakupione w ASO (grubość podkładek u mnie to był chyba mniej niż milimetr).
U mnie ten zabieg pomógł ale na krótko bo później okazało się że padł wysprzęglik i ubywał płyn, zapowietrzał się. Wymiana wysprzęglika = wyciąganie skrzyni, trochę roboty jest, ale do ogarnięcia.

Rozwiązywanie problemu zaczął bym w kolejności:
1. obserwacja stanu płynu hamulcowego (najtańsze i proste)
2. oglądnięcie okolic pompki sprzęgła przy pedale i z drugiej strony (czyjest sucha)
2. sprawdzenie luzu na wałku sprzęgłowym (tanie i można to zrobić samemu)
3. wymiana wysprzęglika (koszt wysprzęglika 150 zł, robota u mechanika myślę że 300 zł)
Dzięki wszystkim za pomoc w rozwiązaniu problemu. Już myślałem, że czeka mnie kosztowna naprawa, a tu przyczyną takiego zachowania był jedynie uszkodzony wysprzęglik. Temat można spokojnie już zamknąć.
Przekierowanie