21-06-2016, 09:48
Witam,
przeczytałem wszystkie posty na forum ale nie znalazłem podobnego problemu jaki mam w swoim Sharanie - 1.9TDI 2005r z klimatronikiem dwustrefowym.
W sierpniu wybieram się na Chorwację i do tego czasu fajnie byłoby jakbym rozwiązał mój problem.
Chodzi o to, że po ok. godzinie jazdy na włączonej klimie, gdzie wszystko działa poprawnie, nagle w aucie robi się duszno (tak jakby przestała działać klima) ale co się okazuje ona działa, ale blokuje się cały wylot powietrza, czy to na twarz, czy na nogi, czy na szybę. Jak zwiększam siłę nawiewu to słychać zwiększenie obrotów silnika dmuchawy, ale wydaje się jakby jakaś klapa się zacięła i wcale nie puszczała powietrza na nawiewy. Przy okazji na dywanik pasażera zaczyna kapać woda.
Nie pomaga włączanie ECON i ponowne AUTO, ani przełączanie na nogi czy szybę. Po prostu wentylator buczy a z nawiewów ledwo ledwo coś leci.
Czytałem coś o klapach, które wyzwalane są przez podciśnienie, ale nie wiem czy o to chodzi.
Najlepsze jest to, że jak zgaszę auto na co najmniej godzinę, to po odpaleniu wszystko działa OK - jak zwiększę siłę nawiewu to z kratek mocno wieje.
Koledzy poradźcie co robić.
Pozdrawiam,
Tomek
przeczytałem wszystkie posty na forum ale nie znalazłem podobnego problemu jaki mam w swoim Sharanie - 1.9TDI 2005r z klimatronikiem dwustrefowym.
W sierpniu wybieram się na Chorwację i do tego czasu fajnie byłoby jakbym rozwiązał mój problem.
Chodzi o to, że po ok. godzinie jazdy na włączonej klimie, gdzie wszystko działa poprawnie, nagle w aucie robi się duszno (tak jakby przestała działać klima) ale co się okazuje ona działa, ale blokuje się cały wylot powietrza, czy to na twarz, czy na nogi, czy na szybę. Jak zwiększam siłę nawiewu to słychać zwiększenie obrotów silnika dmuchawy, ale wydaje się jakby jakaś klapa się zacięła i wcale nie puszczała powietrza na nawiewy. Przy okazji na dywanik pasażera zaczyna kapać woda.
Nie pomaga włączanie ECON i ponowne AUTO, ani przełączanie na nogi czy szybę. Po prostu wentylator buczy a z nawiewów ledwo ledwo coś leci.
Czytałem coś o klapach, które wyzwalane są przez podciśnienie, ale nie wiem czy o to chodzi.
Najlepsze jest to, że jak zgaszę auto na co najmniej godzinę, to po odpaleniu wszystko działa OK - jak zwiększę siłę nawiewu to z kratek mocno wieje.
Koledzy poradźcie co robić.
Pozdrawiam,
Tomek