A czego to sa logi ze tak spytam??
Przepraszam, bo nie łapię,jak czego logi? za mało siedzę na forum widać.
sharan 1998 AJH 1,8T logi grupy 003,008 010,011 tak gzieś doczytałem żeby je zrobić jeśli się mylę proszę o jakąś inną sugestię
Te grupy to w diesla nie w benzynie. Chyba sam widziałeś ze tam nic nie ma.
zrob odpowiednie grupy, jesli mnie pamiec nie myli to dosc wysokie to sa jak np 116 itp. Tak zeby byla przeplywka, turbo, lambdy itp sprawy.
Witam po przerwie wczoraj wrócił kabelek z naprawy więc zacznę znów coś grzebać,lecz mam pytanie JAKIE GRUPY LOGOWAĆ???
Czytam w necie i co głowa to inny pomysł AGU,AWC I INNE w każdym inne bloki logują,może podpowiedział by mi ktoś jakie bloki logować w moim SHARIKU 1,8T 150KM AJH.
Wyczytałem że te;001,002,003,008,009,010,013,016114,115,033,117,118,
Proszę o pomoc
czy mógł by ktoś coś rzec!?
Szarpania już niema winny był wężyk od wtrysku gazu,byłem u gaziarza skasował mnie 2-stówki zmienił filtry wyregulował i stwierdził że wtrysk na 3 do wymiany koszt z usługą 180zł więc pod dom i do roboty parę śrubek i zdziwko bo pod wtryskiem załamany i przetarty wężyk,jak gaziarz mógł tej nieszczelności nie wykryć czujnikiem,a sprawdzał dwa razy,
Auto na chwilę obecną nie szarpie ale słabo przyspiesza w niskich partiach obrotów.
Po zrobieniu logów wyskoczył błąd;
sonda 1 brak aktywności PO134-35-10 sporadyczny, ale po wykasowaniu nie powrócił.
Mógł by ktoś wypowiedzieć się w tym temacie?
Dziękuję,
Witam.
Sonda nie wygląda najlepiej, ale może to być przyczyna jeszcze kilku innych rzeczy. Żeby przybliżyć się bardziej do jej weryfikacji, to ją odepnij i pojeździj bez niej i przy okazji zrób logi dynamiczne bez niej. Jeżeli auto będzie wyraźnie lepiej jeździło bez niej to będzie ona do wymiany ale oprócz niej może być jeszcze jakiś problem. Z tego co pamiętam to w tym silniku nie ma czujnika doładowania i silnik wylicza sobie to ciśnienie na podstawie przepływomierza i sondy lambda, dlatego jej odpięcie, zakładając że jest uszkodzona, da poprawę bo silnik weźmie sobie wartości zastępcze. Generalnie benzyniakami doładowanymi rzadko się zajmuję, a autami z gazem to już w ogóle, bo nie uznaję gazu, a jak widzę jak warsztaty zakładające gaz rozpier... wszytko co da się rozpier... pod maską bo im się pomyśleć nie chce, to już w ogóle mi się odechciewa. Jednak z tego co pamiętam to tak jest.
Pozdrawiam