Auć
. Bawiłem się przy samochodzie i rozładowałem akumulator . Ewidentnie ledwo co rozrusznik chce obrócić .. Szybkie pytanie . Czy akumulator AGM do systemu start stop z odzyskiem energii to trzeba mieć specjalny prostownik (elektroniczny) . Czy mogę wziąść zwykły transformatorowy ? Można ładować w samochodzie ? Bo potem to nawet nie wiem ile adaptacji mnie czeka ? A może spalę regulator napięcia? . Jeszcze alhambry nie musiałem ładować .
To nadal akumulator kwasowy. Ważne by nie ładować mega dużym prądem przez długi czas. To aku do przyjmowania dużego prądu w krótkim czasie do częstych rozladowan/ladowan.
Alternator jest taki sam jak starszych autach generalnie ale to nie ma i tak znaczenia.
Podepnij normalnie w aucie i ładu prądem powiedzmy3-5 amper przez 6-8 godzin
Dzięki . Takoż wczoraj zrobiłem . Faktycznie prąd ładowania z 5 A do 2 A przez całą noc i spoko
. Do kościoła w niedzielę dojechaliśmy . Zgadza się akumulator jak akumulator .
Przejedziesz dłuższy dystans i naladuje się samoczynnie. Ludzie przesadzają z odpinaniem aku ladaowaniem dziwnymi prostownikami.
Taaa tylko wczoraj wieczora po zabawach trzeba go było odpalić
Witam . Dalej pociągnę temat . ?
Po następnych zabawach dzisiaj podładuwuje akumulator . Bez wydziwiania plus do plusa , itd .
Ale po jakiejś tam lekturze akumulatora AGM doczytałem się , że minus ładowarki nie należy podłczać bezpośrednio do klemy tylko do samochodu . Tak aby prąd ładowania szedł przez przewód minusowy ( ten z dwoma kabelkami przy klemie .
Sie zastanawiam .... po kij ....
Muszę zozkminić ku czemu są te dwakabelki i czy takie ładowanie ma sens .
(28-09-2016 21:33)Maciej_F napisał(a): [ -> ]Witam . Dalej pociągnę temat . ?
Po następnych zabawach dzisiaj podładuwuje akumulator . Bez wydziwiania plus do plusa , itd .
Ale po jakiejś tam lekturze akumulatora AGM doczytałem się , że minus ładowarki nie należy podłczać bezpośrednio do klemy tylko do samochodu . Tak aby prąd ładowania szedł przez przewód minusowy ( ten z dwoma kabelkami przy klemie .
Sie zastanawiam .... po kij ....
Muszę zozkminić ku czemu są te dwakabelki i czy takie ładowanie ma sens .
Jeśli byś miał pomiędzy akumulatorem a karoserią coś więcej niż przewód to bym rozumiał Twoje rozterki. ale to jest jeden węzeł elektryczny czyli punkt połączeniowy. To, że są jeszcze dwa przewody to nie robi różnicy. Czyli na chłopski rozum bez znaczenia gdzie podłączysz. Tak samo jak z monetą trzymaną w palcach
lub z obsługą żony
(z przodu czy z tyłu).
Nie ma znaczenia. Alternatory są te same co w autach bez SS.
Witam.
W żadnym aucie nie zaleca się podłączania bezpośrednio do klemy minusowej, teoretycznie chodzi o względy BHP, na wypadek zwarcia w akumulatorze i/lub tzw. gazowania akumulatora, ściągając/zakładając zacisk na klemę występuje zawsze jakieś iskrzenie, które to może doprowadzić do wybuchu w bezpośrednim sąsiedztwie akumulatora.
Pozdrawiam
I znalazłem to . Co wy na to ?
W przypadku doładowywania akumulatora lub uruchamiania silnika z obcego źródła, w samochodach z układem start-stop należy pamiętać, aby za pomocą przewodu do ładowania najpierw łączyć bieguny dodatnie; następnie podłączyć masę nadwozia. W ten sposób zapewnia się, że czujnik akumulatora nie zostanie zmostkowany. Bezpośrednie doładowywanie akumulatora na biegunie ujemnym prowadzi do tego, że czujnik akumulatora zostaje zmostkowany i dane dotyczące akumulatora nie są rejestrowane przez czujnik podczas procesu ładowania. Wówczas wartości dotyczące stanu akumulatora zapisane w interfejsie
I jeszcze jedno co do ładowania AGM-ów . Zainwestować w ładowarkę elektroniczną , czy zwykłym transformatorowym jechać ?