Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Światła wewnętrzne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam
Koledzy mam taki problem :
Otwierajac dzwi w samochodzi mam ustawione swiatla wewnetrzne na automatyczne wlaczenie sie i tu jest wszystko ok dopuki nie gasna bo i tak sie nie dzieje .. zarowno swiatlo przednie centralne jak i te z tylu swieca bardzo delikatnie w skali 100 % na jakies 5-10% .. nie wiem czemu tak sie dzieje .. zrobilem tz reset odpiolem klemy z akumulatora .. ale nic nie pomoglo .. jedynym sposobem zeby sie tego narazie pozbyc jest calkowite wylaczenie swiatel .. co np dla mnie nie jest dobrym rozwiazaniem
Koledzy licze na pomoc .. Nie wiem moze jakis bezpiecznik jest uszkodzony hmm zaznacze jeszcze ze zmienilem tylne zarowki bahaznika na diodowe oryginalne byly 5 W ja wsadzilem 10 W ale czy to moze miec cos wspolnego ??
czekaj bo zakreciles tak ze juz sie pogubilem. Masz wstawione zarowki diodowe czy zwykle w te lampki co ci swieca na 5-10 %??
dokładnie tez się zakręciłem, a tam nie ma jakiegoś przekaźnika i kondensatora który się rozładowuje?
Chyba chodzi mu o to że gdy zamknie drzwi, przy ustawieniu automatycznym świecenia to lampki tylko przygasają zamiast gasnąć. Może jakieś zwarcie?
Koledzy Przepraszam za chaotyczna treść
CHODZI O TO:
1. światła wewnętrzne po otwarciu drzwi zaświecą się - zamykam drzwi i powinny zgasnąć i tak się dzieje ale nie do końca bo zgasną o jakieś 95% widać ze delikatnie się świeci .. Czemu tak ?
2. Co do zmiany żarówek zmieniłem te w bagażniku oryginalne miały 5 W A te diodowe maja 10 W ale czy to ma coś wspólnego w sprawie ??
3.zrobiłem reset ( odpiąłem klemy ok akumulatora ) lecz to nie pomogło
4. w takim razie co się dzieje ?
darosław Włóż najpierw zamiast tych żarówek diodowych, żarówki takie jakie były i otrzymasz odpowiedź. Napisz jakie masz auto i czy masz tam płynne wygaszanie oświetlenia wnętrza lub czasowe.
dzięki kolego zadziałało wyciągnąłem zarowki diodowe dalem te stare i problem zniknął hmm czemu tak ?
wiem ze 5 w a 10 w to roznica ale z technicznego punktu widzenia czemu tak sie działo ?
Witam
Na początek zamieniłbym wszystkie diody na zwykłe żarówki.
Jak będzie taki sam efekt to w każdych drzwiach jest wyłącznik (mały czarny gumowy cypelek) pewnie w jednym z nich pękła sprężynka i nie wyłącza do końca.
Sprawdź je.
pozdrawiam
dorosław nie napisałeś mi czy masz płynne wygaszanie oświetlenia wewnętrznego.... tam jest układ elektroniczny. Diody pobierają bardzo mało prądu w porównaniu z żarówkami. Układ elektroniczny jest zaprojektowany na większy prąd i diody mogą zakłócać jego pracę. Inne wyjaśnienie to to, że lampki są rozstawione po aucie i przewody je łączące mają po kilka metrów, może występować jakieś zjawisko transformacji pola elektrycznego na przewody do diód (w wiązkach kabli) i dlatego one żarzą. Miałem kiedyś podobny problem i po stwierdzeniu, że diody nie pobierają prądu podczas żarzenia zostawiłem to tak. Później zmieniłem oświetlenie wnętrza według własnego pomysłu i mam spokój. Opisałem to na tym forum w dziale tuning jako "dwukolorowe oświetlenie dywaników".
W moim sharanie wymieniłem 100% żarówek wewnetrznych na LED-y ... bez uwag.
Stron: 1 2
Przekierowanie