28-12-2015, 18:37
Witam wszystkich.
Długo nie pisałem, bo się nic nie działo. Aż do dzisiaj. Mianowicie, po południu wystawiłem samochód z garażu, nigdzie nie jeździłem. Po dwóch - trzech godzinach wstawiłem go z powrotem i zonk - mruga kontrolka ciśnienia oleju oraz nie działa obrotomierz
- olej na pół stanu
- styki na obu czujnikach ciśnienia oczyszczone
- brak błędów w ECU
- test obrotomierza w VAG OK
- test kontrolki oleju w VAG OK
- test innych podzespołów licznika OK
- brak sygnału brzęczyka podczas mrugania kontrolki oleju
Ostatnio jeździłem w niedzielę i wszystko działało. Wczoraj wyjmowałem licznik, jak poprawiałem kontrolkę od świateł mijania. Czyżby tu był problem? Szczerze, podczas wyjeżdżania z garażu nie zwróciłem uwagi, czy to już było.
Mam nadzieję że nie zepsułem licznika
[attachment=4108]
Długo nie pisałem, bo się nic nie działo. Aż do dzisiaj. Mianowicie, po południu wystawiłem samochód z garażu, nigdzie nie jeździłem. Po dwóch - trzech godzinach wstawiłem go z powrotem i zonk - mruga kontrolka ciśnienia oleju oraz nie działa obrotomierz
- olej na pół stanu
- styki na obu czujnikach ciśnienia oczyszczone
- brak błędów w ECU
- test obrotomierza w VAG OK
- test kontrolki oleju w VAG OK
- test innych podzespołów licznika OK
- brak sygnału brzęczyka podczas mrugania kontrolki oleju
Ostatnio jeździłem w niedzielę i wszystko działało. Wczoraj wyjmowałem licznik, jak poprawiałem kontrolkę od świateł mijania. Czyżby tu był problem? Szczerze, podczas wyjeżdżania z garażu nie zwróciłem uwagi, czy to już było.
Mam nadzieję że nie zepsułem licznika
[attachment=4108]