Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: [oddzielone ] Wytrzymałość podzespołów w SGA i innych autach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Szczerze powiem ze inzynierowie sie nie popisali skoro to taka lipa i sie wyrabia na frezie czy z biegiem lat guma siada na wsporniku. Szukalem cos dla Alhambry 99 rok i zastanawia mnie czy sie nie skusic na cos takiego... luzu na frezie nie ma zbyt duzego wiec po co wymieniac wszystko..


http://transjack.pl/uklad-napedowy/lozys...-nowe.html

ojciec zaczal szukac na swoja reke i proponuja mu cos takiego za ok.150zl co szybko mu z glowy wybilem,ale skoro jego auto to niech zaklada...
Akurat ciezko znalesc cos dobrego na szrotach zarowno w PL jak i za granica. A w ASO cena razem z półośka ale nie wiem czy kompletna czy ta krotka cos kolo 1500zl.
Nie wiem na co narzekasz. Ile wg ciebie mialoby to wytrzymac. ALbo na kalendarzu sie nie znasz albo ja nie wiem oco chodzi. MAmay koniec 2015 roku wiec skoro mowisz ze ala ma 16 lat i ze to co wytrzymala to malo to ja nie kumam bo miala wytrzymac 30 lat czy 40?? Nie uwazalbym za popeline czegos co wytrzymuje 10 lat i 200 tys km.

cena 300 zl wydaje mi sie nawet nie taka straszna bo tylko my zarabiamy malo. Dla przecietnego niemca to raczej nie jest duzo. A dla pomyslowego polaczka to mysle ze tez nie stanowi problemu bo sobie dorobi dospawa i bedzie mial lepije jak oryginal i o polowe taniej. Jeszcze ta wersja w przedliftach jest duzo lepsza jak w poliftach.

edit. Ech wiedze ze cos namieszalismy bo ja odebralem ze ta czesc to podales ze dla ojca ali z 99 roku a ta czesc jest do twojego ASZ'a.
Czesc dla ojca dla Alhambry.
Dla mnie musi wytrzymac tyle aby bylo wieczne. U mnie w busie 22letnim nie ma takich problemow,wiec chyba kiedys umieli cos zrobic jak sie nalezy a dzis nawet glupiej gumy na oslony nie potrafia wyprodukowac. U mnie na razie nic nie wola o ratunek w ASZ ale ja sobie ze szrotu z UK zalatwie za dobra flaszke wiec moze sie i popsuc. Zreszta busa nigdy nie zdradze na rzecz jakiegos SGA. To jest dzien a noc porównując wykonanie wszystkiego. Dzis sie liczy kasa i ilosc a nie jakosc produktu.
nie rozumiesz sprawy. silnik w SGA jest 1.9 tdi z golfa itp zapozyczony a SGA sa troszke szersze i nie ma opcji by zrobic tak jak w golfie czy nawet w touranie czyli bez tej podpory. W T4 masz silniki raczej pod to konkretnie auto choc tez nie wszystkie ale tez i inne zawieszenie ktore pozwala na pociagniecie polosiek tak zeby nie haczyly. Mysle ze przesadzasz i oczekujesz z eguma ma wytryzmywac 30 lat albo i wiecej. nie ma auta idealnego i w T4 tez sa elementy ktore sie psuja. Pomijam to ze taki T4 to nawet z silnikiem 2.5 TDI 150 koni czyli AHY lub AXG to mul nieprzecietny.
W Vw T4 tez jest podpora i nic nie siada z wyjatkiem osob ktore scinaja frez,ale to wyscigowcy niz normalni kierowcy. Mogli zrobic mocniejsze i nic by sie nie dzialo,pytanie dlaczego nie zrobili,czyzy zabraklo czasu na testy ?
Odnosnie ekonomi nie temat do opisu ale na pewno AXG pali mniej niz ASZ. Mam takie to wiem co pisze. Moze mniej jest elastyczny ale cos za cos.Ale tez jest VNT wiec nie ma co lamentowac. Praktycznie zaczyna sie jazda od 120km/h latwiej o wyprzedzanie i ekonomie w tym zakresie predkosci.
Zastanawiam sie na czym ta nowoczesność ma polegać ? Na wypuszczaniu kasy z portfela bo jedynie tak to rozumiem. Nie chodzi o to abysmy sie spierali co jest lepsze a co gorsze,tylko wykazali braki konstruktorow i jakos temu zaradzili. Bo jedynie to nam zostalo.
Wiesz co tez mialem T4 w posiadaniu wiec mi nie bajeruj ze pali mniej taki 2,5 tdi od 1.9 tdi PD. PRzesadzasz albo poprostu masz zaoranego swojego. Juz ci pisalem ze nie wiesz i ty i ja czy u ciebie np ktos nie przeszczotkowal pompek i moze dlatego palic wiecej. Spokojnie ludzie bija rekordy takimi silnikami w spalaniu. nie uwazam osobiscie ze nie oszczedzajac sie i wcale nie jadac 100 czy 120 km/h a np 160 w taka wycieczke 40 km spalanie mam w golfie ASZ na poziomie 6 do gora 6.5 litra. To duzo jak sobie nei zaluje i lubie jechac tak by wyprzedzic po drodze pare autek. ACV w T4 tez troszke robilem i tez jezdzilem i wcale taki super ekonomiczny nie byl mimo ze to 2.5 tdi 102 konny.
To co piszesz o polosi podpory w SGA to ja nie kumam oco masz żal ze sie frez wypracowuje po przleocie 300 czy 400 tys km?? Oto ten cały płacz bo powinna wytrzymac ile 800 tys km czy milion?? Co lozysko podpory?? Wymien sobie na zwykle lozysko w koszy alu i masz na wieki łozysko za 35 zl i nie płacz ze cos sie psuje. Jakbys mi powiedzial ze silniki VP sa mniej awaryjne i mniej kosztowne to ci przyznam racje bo fakt jak siądą pompki to koszt regeneracji to 1200 zl za komplet a zrobienie wtryskow do VP to 600 zl czyli polowa. ALe i tak placzesz o te 600 zl to nie 6000 zl by plakać. Napraw swojego ASZ i jezdzij rosadnie to spali ci tez mniej jak T4

Mi ostanio na dystrybutorze wyszlo ze dolalem do fula 31 litrow a zrobilem ponad 340 km. PRzelicz sobie ile wychodzi na setke. Tyle ze ja naprawde jezdze do pracy 7.5 km z predkoscią teraz bo juz troszke nie ta pora tak z predkoscia 180 km/h ale wczesniej jak bylo cieplo to i ponad 200 lecialem. W pracy mnie pytali czasami ile jechalem i raz musialem odpwoedziec 215km/h dzis wycisłem. Naprawde tyle nie bajeruje. Duzo turlam sie po miescie i nie uwazam by bak paliwa strczal na 900 km to byl zly wynik. Ostanio co jechalem do Tune up'u to wypalilem 3/4 baku i dystans cos kolo 700 km pokonalem czy to tak duzo pali mi. Pompki mam troszke wydajniesze od ALek z takiego 130/150 konnego tdi bo przerobione na Firadach HF+25%. Wydatek paliwowy to 83-84 mg/suw czyli paliwa na okolo 280-290 koni. Co ty na to??
Silnik AXG 151KM w T4 pali mniej niz ACV 102KM. Mam obydwa wiec wiem co pisze,zreszta mozna zapytac kazdego kto ujezdza vw T4. Mi spala do 7l/100km natomiast ASZ nie zeszlem mniej niz 7,2/100km wg. wskazan komutera. Ale widze ze komp przeklamuje i wychodzi kolo 8/100km. Odnosnie pompek mozna by sie pokusic o jakos regeneracje ale szybciej chyba go pogonie i cos innego kupie. Moje zdanie jest takie po prostu Vw schodzi na psy i bedzie coraz gozej. Kumpel co robi w Poznaniu w Vw to sie za glowe zlapal jak mu powiedzialem ze kupilem Sharana 05 rok,on przerzucil sie na Japończyki jest wniebowziety. Na ktore tez trzeba uwazac aby w mine nie wpasc.
Odnosnie podpory niech zrobia solidnie skoro porownanie do T4 ci nie pasuje to niech zrobia jak do ciezarowki co dzwiga w moim przypadku 44T. Dlaczego tu nie ma takich problemow ? Bo jest zrobione i ma chodzic a nie jak w szrotach osobowych ze ma sie popsuc.

Odnosnie parametrow pompek to sie nie znam wiec nie bede sie wypowiadal. Ale na szybkiego sprawdzielem w bloku 23 tzw. Bipy to na pierwszym cylindrze bylo cos kolo 20-30 (czegos tam,nie pamietam) reszta byla mniejsza. Bede to wertowal jak bede w kraju. Bo to chyba za duzo odbiega od normy,ale to nie w tym temacie.

Jeszcze jedno Wesol mniej ci pali twoj przerobiony 1,9 bo masz go stuningowany ale przecietny jak mu ciśniesz to oddam swoja pensje tygodniowa ze spali nieduzo ale wiecej niz 2,5. Swoim jak zaczalem jezdzic jak AXG to wychodzilo 11/100km wg. kompa.
Zeby porownac ile ktory pali to trzeba dwa takie auta postawic na kresce i razem niech jada do jakiegos celu. To co podajesz to moze bierzesz z tego ze jadac np takim sharanem po miescie jakims duzym to przejdziesz z jednego konca na drugi miasta w 40 minut i spalisz dajmy na to 6 litrow a T4 owszem spalisz o pol litra mniej ale ta sama trase pokonasz nie w te 40 minut tylko raczej w godzine. Wierz mi ze jak swojego wezme i bede jechal na authobanie powiedzmy 110km/h plynnie bez wariacji to spale 6 litrow moze 6.5. A i cos chyba zle pojmujesz jesli myslisz ze chiptuning zmniejsza spalanie. To pomylka zwlaszcza w SGA no i nie przy grubych modach. Co innego lekkie lizniecie w sofcie powiedzmy ze 115 KM na okolo 140 KM czy ze 130 na okolo 165 KM a co innego robota na 250 koni kolego auta ktore ma w serii sto pare KM. Temat juz byl o spalaniu tu kiedys. Staszek sie upieral ze spalanie zmniejsza sie i RObert wyjasnial ze o ile w touranie 1.9 tdi 105 konnym idzie coneico ugrac bo tam sie da wyprzedizc mocno kat wtrysku i takie inne jak to mowi ROB czary mary tak w silniku AJM ASZ ARL AUY itp nie zrobisz tego bo tam juz to jest w standardzie dosc mocno wyprzedzone. Nie ma tak ze kazdego tdi chipem poprawisz o 1 litr czy nawet jak tego tourana o 1.5 litra w spalaniu.
Mowisz ze w T4 nie ma problemow z podporą a ja twierdze z ez kuzynem wymienialismy tez poloski w jego pierwszym T4 ACV i wymienialismy tam skryznie bo dziura w obudowie. Wymienialismy dwumas na jednomas bo tak juz byl wywalony. W drugim póki co to tylko zmienil na jednomas. A i wiem ze takim ACV to przy dlugim bujaniu sie to rozpedzisz sie do 150 gora 160 km/h ale to trwa wieki. No i nie mow mi ze pryz 150 km/h to pali 7 litrow bo sporo jezdzilem takim transporterem. Niezawodnosc owszem wieksza w takim aucie bo sam kuzyn to tych aut ma tez troszke. Jeszcze spytam go bo od pol roku posiada jeszcze T5 tez 2.5 tdi i nie wiem co tam slychac w temacie. O kuzyna vivaro to pisalem pare razy na forum i ze auto pochlonelo góre kasy i holowane ze Szwecji bylo dwa razy. I silnik umarl mimo ze auto maly nalot ma i wymienione wtryski CR i pompa CR i remont glowicy kompletny i innych podzespolow wkolo. Tyle kasy utopione ze jak za auto dal cos kolo 25-30 tys tak wpakowal w nie ponad 15 tys. A auto stoi nadal.

Wydaje mi sie ze za wiele oczekujesz i Nei wiem czemu sie czepiasz teog ze podpora wytryzmuje tylko 300 tys km a nie 2 miliony jak w tirze. I jak to nibymiali zbadac projektujac auto?? Co mieli zrobic auto i jezdzic ze 3 lata czy jak?? Test na rolkach to troszke slaby test bo to w laboratorium a nie na drodze. Ja uwazam ze mozna miec zastrzezenia tylko do tego ze producenci robia sikusy i nie ma w sprzedaży czesci osobno takich jak lozysko podpory w koszu alu cz chocby przegubów wewnetrznych w oryginale. Mysle ze sporo osób by sie ksusilo i zamaist brac jakiegos GSP za 150 zl to by kupilo ori GKN za te 300-350 zl i spokoj na kolejne 200 tys km.
Teraz wkladaja juz dwumasy wszedzie. ZObacz ze teraz maja juz wolnossace silniki 1.8 2.0 w benzynie gdzie jeszcze pare lat temu tego nie bylo. DM mial silniki dieslowski i jakas benzyna 2.3 2.5 czy 3.0. Silniki 1.4 nie mialy dwumasy a teraz juz co?? Ma ten wynalazek jakies 80% aut.

Wydzielilem dyskusje bo myśle ze wiele osób pewnie poczytac bedzie chciało a to nie zwiazane bezposrednio z poprawa podpory.
To ze do Benzynki wkladaja dwumas to nie slyszlalem chyba ze do tych co schodza teraz z produkcji. Po prostu chodzi o to aby napedzac gospodarke i juz. A o klienta im nie chodzi i jego portflel. A to ze bus troche solidniej zrobiony to po to gdyz dzwiga ciezary,choc opony zalecaja juz wzmocnione do SGA.

Odnosnie spalania na trasie PL -GB (1400-1500km) wielokrotnie jezdzilem ACV i moj najlepszy wynik 7,3l/100km jest po lekkim sofcie. Natomiast AXG wszystko orginalnie znaczy sie program i wacha sie od 6,5 do 7l/100km. Wynika to z tego ze ten drugi ma VNT i FMIC no i inne wtryski wieksze deilkatnie cisnienie na pompie. Ale zapewne mniej zywotny jest gdyz ACV co nie ktorzy na http://www.t4forum.pl powykrecali juz 700tys.km. Odnosnie predkosci to nie ganiam pod 160-180 ale spokojnie AXG idzie. ACV chyba ze wzgledu na opony wiecej jak 160 nie chce isc.
ło chłopie Dm d benzyn wkaldaja juz od 2000 roku mniejwiecej. Pakowali raczej aut z pojemnoscia wieksza jak 2.0 czyli 2.2 2.4 itd. Np masz golfa 4 z silnikiem 2.3 piecio garowym i ma dwumas. 2.8 itp oczewiscie tez maja dwumas. Wczesniejsze silniki np w golfie 3 jeszcze nie mialy DM. Opel astra G tzw 2 z silnikiem 2.2 benzynowym tez ma dwumas. Diesle w astrze tez mialy ale nie wszystkie itd itd. Tak wiec jak widzisz auta od juz 15 lat maja dwumas wkladany. Teraz kuknij co sie dzieje w fordach, francuzowatych itd- silniki 1.8 maja juz dwumas gdzie to mam moc zaledwie 120 koni a taki wynalazek juz musza miec.

A co do roznic miedzy ACV a AXG to maja oba dokladnei te same cisnienia na wtryskiwaczach. VNT nie decyduje o ekonomi kolego. TO sluzy do czego innego- uzyskanie stosunkowo szybkiego startu suszary przy w miare duzych gabarytach turbo. Czyli jakby brak turbodziury mimo ze turbo jest calkiem duze.

Co do tych silnikow R5 to calkiem fajne sa owszem i tez ta mowie z tym ze zapominasz o pewnych faktach ze w tych silnikahc np dosc czesto tez pekaja walki rozrzadu czy np tez pekaja kolektory nawet w tak seisznym silniku jak 2.4 AAB gdzie jest to motor wolnossacy i ma cos kolo 75 koni. I co tam tez sie nie postarali?

Czemu pali ci tez wiecej taki ASZ?? Wiesz czemu?? Porownaj jaki jest niuton w takim ASZ a jaki jest niuton w VPku- jak duzy i przy jakich obrotach. Myslisz ze bierze sie to z niczego?? Przygladnij sie jak jedziesz autem to jak operujesz pedalem gazu. Ruszasz ze skrzyżowania to deptasz pedal na maxa i auto calkiem inaczej przyspiesza i wykozystujesz te okolo 340 Nm bo tyle taki ASZ powinien miec. A teraz kuknij ile ma taki 1.9 TDI VP np AFN- ma okolo 240 Nm Czyli o cala stówę mniej. Podłóż sobie pod pedal gazu kawal grubej gąbki i wtedy sie przejedz do GB i sprawdz ile pali.
Przekierowanie