Dzięki Wam udało mi się odpalić VCDS i zebrać logi. Logi wykonałem w cyklu miejskim (skrzynia automatyczna), ale może uda się z nich coś Wam wywnioskować i mi podpowiedzieć.
Auto niedawno kupione więc historii za bardzo nie znam, ale mogę zagwarantować przebieg 270tys km, silnik 115kM AUY.
Objaw jest taki, że po przekroczeniu ok. 2800 auto łapie totalną zadyszkę, która trwa aż do ponownego przekręcenia stacyjki. Auto traci moc, ledwo się rozpędza do 80km/h.
Logi dynamiczne z jazdy:
http://vaglog.pl/log_235153.html
musisz zrobic je prawidlowo a nie z epedal gazu wciskasz i puszczasz. Juz nie mowie ze nie wciskasz teog gazu do konca lub prawie konca w automacie ale to musi ten pomiar trwac choc ze 15 sekund na wysokim biegu.
Czesc ! Poprawilem moje logowanie. Mam nadzieje ze tym razem jest tak jak trzeba. Problemem jest zbyt krotki odcinek drogi na ktorym moge sie rozbujac.
Ponizej logi na ktorych widac 2 podejscia, testowane na 3 biegu (zblokowane tiptronikiem)
Pierwsza część rozpedzony ponad 3tys obrotów (blad sie nie wlaczyl, auto ciągnelo jak burza). W drugiej czesci rozpedzilem go ponownie i w okolicach 3 tys obrotow wlaczyla sie padaka :/
logi:
http://vaglog.pl/log_235746.html
Przeladowuje jak szalone. Osiagnieta 2570 mBar czyli koniec zakresu pomiarowego MAP sensora czyli moz ebyc i 2600 i 2900 mbar itp. Dalsza jazda zakoncyz sie rozwaleniem turbo. Do sprawdzenia geometria w turbinie czy pracuje plynnie, gruszka, N75 i kabloteka. Ktoras z tych rzeczy szwankuje. Taki standard w dzisiejszych czasach.
To jeszcze jedno pytanie, dlaczego po złapaniu błędu parametr D.cycle MAP utyka na 92.4 i tak pozostaje ?
PS. czy w mojej sytuacji, mozliwym problemem moze byc rowniez wadliwe dzialanie czujnika podcisnienia na rurze intercooler'a ?
Sprawdź czy ciśnienie doładowania na włączonym zapłonie jest równe atmosferycznemu, jeżeli pokazuje wyższe ciśnienie to czujnik doładowania do kosza