Wygląda na to że pękło kółko w środku. To taka wada naszych windach. Poproś kogoś o pomoc i odepnijcie zaczep z koła. Jak koło już odepniesz to odkręć pod spodem auta dwie śruby kluczem 13 i windę będziesz miał wyjętą. Następnie musisz roznitować obudowę windy i wymienić kółko zębate w środku. Możesz takie kółko dorobić u tokarza lub kupić na allegro (80 zł).
Sprawa jest prosta, w środku windy jest plastikowe koło zębate, straciło pewnie tak jak u mnie ze 2 zęby i strzela przy kręceniu kluczem.
Ja zdemontowałem windę, szlifierka w rękę i rozebrałem na części, okazało się że tylko kółko uszkodzone, zamówiłem na allegro stalowe kółko w zestawie ze śrubami i smarem (z przesyłką 97pln), wyczyściłem wszystko, odmalowałem złożyłem i śmiga jak nowa.
Spróbuj delikatnie kręcić kluczem w dół powinno Ci jakoś zjechać bo do góry na pewno nie podciągniesz. Pamiętaj aby nie zwijać linki w stanie spoczynku, podczas podnoszenia musi być cały czas naciągnięta.
Ewentualnie linkę uciąć i później sobie dorobisz nową. Te windy nie są złe tylko ludzie kręcą na sile do oporu czy w górę czy w dół i potem takie efekty są.
Dziękuję za obie odpowiedzi.
Walczyłem z kołem prawie 2 godziny przy czym ostatecznie kwestię rozwiązałem siłowo:
ojciec kręcił kluczem ja podnosiłem koło i szarpałem w dół. Dzięki temu linka na tyle zeszła w dół, że mogłem odkręcić windę wraz z kołem.
Teraz przyda mi się druga część porady podczas naprawy windy. Raz jeszcze dziękuję!
OK rozebrałem windę.
Przyczyną awarii nie było koło, a linka. Krzywo się nawinęła (albo ktoś ją zagiął i taką zagiętą nawinął) w efekcie czego zrobił się "supeł" i zablokował o obudowę.
Rozwinęliśmy linkę, spróbowaliśmy ją jakoś naprostować w pozaginanych miejscach, choć ofiarą padła wewnętrzna plastikowa obudowa koła zwijającego i już jej nie ma.
Nie wiem - może bez niej też będzie działać. Niemniej jednak miejsca zagięć są nieco grubsze przez co szpulka większa się robi i będę musiał raz jeszcze sprawdzić czy nie zawadzi o obudowę (na Allegro znalazłem wszystko do napraw wind, oprócz linki, a w związku z tym, że jest ona zalana w białym "haku" na koło to chyba nie ma mowy o podmiance samej linki)
A ile to zrobic diurke w tym plastiku i przewlec linke na przestrzal i zabezpieczyc tam by juz nie przelazła spowrotem. Migiem cyknac by ladnie linke przepalic i sie nie rozczapirzała. Nawet linki od sprzegla tak robilem z ojcem i dawalo rade.
W sumie racja. Kojarzysz może jak jest zaczepiona w kole do nawijania? Bo jeszcze tego nie rozbierałem
Koło ma z jednej strony nacięcie.
Wpisz w wyszukiwarkę "winda koła sharan" i włącz grafikę
(13-11-2022 23:33)petec napisał(a): [ -> ]Witam, mam zdobyczną windę, bawię się w odświeżenie, natomiast frapuje mnie, jak zaczepić kolo, brakuje czegoś w uchwycie? Winda jak na tej aukcji : https://allegro.pl/oferta/winda-kola-zap...0890954568
Powiem Ci że pierwszy raz widzę taka windę aby ona była użyta do vag od 00 do 10 roku. Może to jest bardziej winda do starszych modeli 96-00.