dzień dobry . Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość . Mam problem z moim autem które kupiłem tydzień temu jako uszkodzone . Nie równa praca na niskich obrotach , gaśnięcie , drgania be róznicy czy na biegu czy na luzie . Przy dodawaniu gazu była poprawa . SEat alhambra 2001 r 2.8 vr6 . Auto kupiłem jako uszkodzone po podłączeniu pod komputer pokazywał błedy czujników wałka rozrządu i wyskakujący zapłon na różnych cylindrach nie było reguły . Sprawdziliśmy wszystko Cewki , przełożyliśmy z forda z tym samym silnikiem rózne kombinacje nic nie dały . nowe oryginalne świece nie pomogły , czyujniki wałków rozrządu są ok pomieniane z innego auta . wszystkie wiązki sprawdzone od a do z . Dodam żę auto ma instalacje gazową chociaż nie ma róznicy czy pracuje na benzynie czy na gazie jest tak samo. sprawdiliśmy koło dwumasowe jest ok . rozebraliśmy rozrząd i okazało się że podwójne koło zębate ma ułamane dwa zeby i jeden nastawnik jest żle ustawiony . Więc wymieniliśmy rozrząd kompletnie wszystko ustawione jest w 100 procentach dobrze . Po pierwszym odpalenie szok wyrażna poprawa silnik pracuje równo . Na drugi dzień- dzisiaj wszystko jest tak samo jak przed rozebraniem tylko komputer nie pokazuje żądnych błędów po skasowaniu . Proszę o jakieś rady , pomysły bo nie mam pojęcia co to możę być
Witam
Jeśli to nie jest problem mechanicy ( coś się urwało / źle dokręcone itp )
to powinno wystarczyć zresetowanie sterownik silnika - ECU ( pamięta stare nastawy rozrządu)
kiedyś już o tym pisałem na tym forum , a co zrobić - to jest opisane pod tym linkiem
http://wiki.the-corrado.net/vr6_ecu_rese...edure.html
Pozdrawiam
jeszcze reset nie został wykonany . Ale problem jest interesujący po złożeniu silnika przy pierwszym odpaleniu silnik pracował wzorowo brak błędów . Na następny dzień przy kolejnym uruchomieniu silnik pracował znowu tak samo jak przed wymianianą rozrządu . Wyjeliśmy elektrozawory sterującu regulacją wałka rozrządu jeden wyglada na dobry drugi natomiast od strony kolektora ssącego ma jakieś w sobie paprochy jakby kawałek siatki stalowej malutki paproch który cięzko wyjąć . Czy jest możliwe że zawór jest uszkodzony, zatkany ? Druga sprawa Regulator wałka rozrządu chodzi o wiele lużniej mam o wiele mniejszy opór przy poruszaniu niż ten drugi powinno tak byc czy istnieje mozliwosc ze jest juz wyrobiony jak to sprawdzic ?
chyba pisalem gdzies ze majtrowalem w viki C jakis czas temu w silniku 1.8XER i ten badziew ma tez zmienne fazy rozrzadu i sa dwa przestawiacze na walek ssacy i wydechowy. Rozebralem te ustrojstowo, przemylem i bylo dobrze a po tygodniu powtórka. Sitka na tych zaworkach na życzneie wlasciciela usunąłem. Potemjeszcze raz rozbieralem te przestawiacze i podajac napiecie na ten przestawiacz on sie otwiera i sie okazalo ze byly paprochy. Wyczyscilem i autko smiga jak zloto.
Osobisice nei sadze by jakeis tam resetowanie mialo cos pomagac bo ECM caly czas prowadzi wszelkie zmiany czyli z etak powiem obserwuje co sie dzieje z silnikiem. Przy takiej robocie jak kolega tu wykonal to nei sadze by akumulator nie byl odpinany czyli taki reset jakby nie bylo byl wykonany. Wykoac zawsze mozna a nóż widelec pomoże bo ani to nie kosztuje nic ani nie jest to jakies mega trudne.
dalej walczymy z alhambrą po wymianie elektrzaworu od strony kolektora ssącego i tego też regulatora sterującego zmiennymi fazami rozrządu . Pierwsze uruchomienie wzorowo . Następne to samo co wcześniej aczkolwiek silnik pracuje o wiele lepiej . Po pierwsze nie gasnie na niskich obrotach chociaż jeszcze obroty falują . Przy dodaniu gazu silnik zaczyna się stabilizować pacuje bardzo ładnie ale przy zejściu na niskie obroty 700-900 wyskakuje błąd synchronizacji . sprawdzane setki razu za kazdym razem to samo ładna praca po puszczeniu gazu błąd synchronizacji elekrozaworu wałka ssącego . Nie sprawdziłiśmy tylko jeszcze pompu oleju możże w niej tkwi problem .
Czy przeprowadzenie takiego resetu ecu gdzieś komuś pomógl a przynajmniej nie zaszkodził . A może ktoś wypowie się na ten temat ?
Jak majstrowales przy silniku to akumulator odpinales czy nie odpinales??
odpinałem za każdym razem a do czego zmierzasz ?
No to za kazdym razem robiles ten reset ecu wiec nie tu lezy problem. Sprawdzaj cisnienia bo juz bylo na forum z ektos tam sprawdzal i byly zaledwie niewielkie roznice a to bylo przyczyna tez podobnych problemow.
Niestety ale samo odpięcie akumulatora w tym akurat sterowniku ME.7.1 wcale nie resetuje zapamiętanych starych ustawień rozrządu
a jedynie kasuje błędy w pamięci , wartości sondy itp - przerabiałem to na swoim sharanie oraz w innych autach z tym samym sterownikiem , po wymianie / naprawie rozrządu często są objawy nierównej pracy itp i aby zresetować ECU do ustawień fabrycznych rozrządu muszą być spełnione warunki które są opisane w tym linku który wcześniej podałem i można to zrobić na dwa sposoby.
Pozdrawiam
Ok ale jest jeden zasadniczy problem ktory mnie irytuje po zlozeniu samochodu i odpaleniu jest super zero bledow silnik chodzi rowno drugie odpalenie znowu to samo nie rowna pracs itd. Zdarzylo sie to juz trzeci raz . Ma to jakis zwiazek co o tym myslicie ...