Witam Was wszystkich serdecznie. Jestem nowy na forum ale za to od wielu wielu lat miłośnikiem aut z grupy VAG a szczególnie VW. Jestem szczęśliwym posiadaczem passata z 2002 r z silnikiem 1,9 130 i seata cordoby. Seacik idzie do ludzi a ja rozglądam się za marzeniem motoryzacyjnym VW Sharanem. Znalazłem coś takiego. Zerknijcie proszę, może ktoś go widział i coś powie? Będę wdzięczny. Pozdrawiam
http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-shar...ecebbaf66b
Srebrny
Nie znalazłem minusów chyba. Zadbane autko. Fajne wyposażenie. Szkoda że szyby nie przyciemnione bo w lecie będzie tragedia przy czarnej skórze w środku.
Oliwkowy
Kierowca to palacz więc autko śmierdzi. Właściciel to "znawca" bo wie ze to najlepszy motor VW.. Bardzo ubogie wyposażenie. Ktoś kazał obić fotele pod kolor nadwozia ale po jaką cholerę obił.. stoliki przednich foteli tak że są nieużyteczne? Właściciel twierdzi że to oryginalne jest.. Tanie i brzydkie dywaniki. Tylna wycieraczka do ustawienia albo coś niedomaga. W ogłoszeniu 208tkm a na tacho 210tkm.
Trzecie autko
Niby pięknie ale w Niemczech nie zrobione nawet 20tkm rocznie? W 15 miesięcy 18tkm? Trochę za mało. Kierownica starta na spokojne 300tkm.
Przy ostatnim "serwisie" nie ma pieczątki tylko jakiś kołek wpisał w miejscu na nią wymianę filtra przeciwpyłkowego.. Tak to i moja babcia mogła zrobić. Jak ktoś klepie krzyżyki przez lata pracy to trafia w kratkę a w ostatnim już nie trafił praktycznie żadnej. Brak podpisu nawet. Mi ostatni serwis wygląda na zrobiony pod domem.
P.S. Czy ładowanie 13V starcza w dieslu? Nie znam się na dieslach.
Oj, czepiam się