Witam Panowie
niestety stało się uszczelka odmówiła posłuszeństwa, węże się pompują, dymi ze zbiorniczka, płyn przy gazowaniu wypływa przez powrót, ślady i to nie małe oleju w płynie.
Mam pytanie co w miarę taniego można przy okazji wymiany uszczelki również wsadzić nowe? Wiadomo że silnik z przebiegiem jakieś 350k nie będzie wolny od wad i zawsze przy takiej okazji małymi nakładami warto go odświeżyć takie moje zdanie. Chodzi na zaoszczędzeniu sobie później kolejnego rozbierania wszystkiego i oczywiście kolejnych kosztów robocizny.
sprawdzic popychacze zaworowe, sprzwdzic luz na prowadzeniu zaworów, czy glowica jes tplaska jak nie to planowanie. Sprawdzic blok czy jest plaski, Czy nie podcieka gdzies olej na rozrzadzie bo i tak bedzie sciagany. Oczewisci mozna wymieniac rozrzady itp ale jesli okej to mozna sie wstrzymac z tym. Nie wiem jak uszczelki na kolektorach, pompie vaq itd.
a czy w 1,9 TDI AHU 90KM pompa wody jest na pasku rozrządu ??
na pasku PK tak jak w AFN'ach.
a czy rozrząd jest kolizyjny czy bezkolizyjny ?? Bo kiedyś o tym czytałem i już sam nie wiem
w dislu wszystkie sa kolizyjne. Za duzy stopien sprezania by mozna bylo cos takiego wymodzic konstrukcyjnie.
W turbo gnojku w czasie kolizji zawory spotykają się z tłokami.
Pytanie tylko jakim budżetem dysponujesz na zrobienie uszczelki. Jadąc po maximum to jak będzie ściągnięta czapka to można by zrobić obróbkę głowicy po całości z wymianą zaworów i prowadnic + uszczelniacze zaworowe. Nowe popychacze zaworowe + ewentualnie wymiana pierścionków + panewki korbowodowe jak będzie otwarty od dołu. Oczywiście nowy rozrząd + pompa wody z termostatem jak jest już na wierzchu wszystko.
ale po co robic cos co moze jest dobre? Najpierw sciagamy czapke a pozniej sprawdzamy i pada dignoza co i jak. W dieslu takie rzeczy jak zawory, prowadnice a nawet i uszczelniacze raczje nie siadaja za czesto.
Jedno male ale. Uszczelka ma byc tej samej grubosci jak była. Nie wprowadzaj kolegi na mine. Ile bys nie zebral z glowicy to uszczelka ma byc taka sama. Uszczlerke pod glowica dobiera sie na podstawie wystawania tłoków z bloku. Czyli ruszanie tlokow, wału itp ma tylko wplyw na dobór UPG. Głowica jest plaskai nie ma wglebien na komore spalania bo komora spalania jest w tłoku. To nie benzynowiec.
Owszem uszczelniacze zaworowe nie sa drogie bo okolo 5 zl szt ale ile to roboty zwlaszcza jak ktos robi sam. Scisnac te dwie sprezyny na zaworze to masakra jak sie robi to sprzetem wlasnej konstrukcji bez niczyjej pomocy. Pogubi zamki i dopiero bedzie. Zawory to sobie kuknie okiem czy krawedz jest ładna i bedzie wiadomo.
Pierscienie owszem mozna sprawdzic czy nie przepuszczaja ale powiem z wlasnego doswiadczenia ze ta proba to tylko w 50% sie sprawdza. Na tloku masz trzy pierscienie i zapewne te uszczelniajace beda tryzmac elegancko ale co z pierscieniem smarujacym. Robilem juz kilka aut i mimo ze szczelnosc była to pierscienie olejowe byly zapieczone. Wymienialem je ale powiem szczerze ze chyba lepiej jest poprostu wyciagnac tloki i przeczyscic rowek by pierscien chodzil bez problemu. Na nowych pierscieniach sa zawsze problemy jesli sie nie robi honowania cylindrów. Pożniej sie docieraja ale zostaje taki niesmak ze moze nie jest do konca okej i takie tam.
Znam ten temat z autopsji.
W skrócie- jesli nie chcesz inwestowac duzo kasy to wymien UPG, sprawdz popychacze ewentualnie wymien, sprawdz plaskosc glowicy oraz bloku liniałem ( moze byc nóż od strugarki), sprawdz zawory ale bez robierania ich chyba ze chcesz sie pobawić i wypinac każdy. Złóż i dokrec sruby najlepiek kluczem dynanometrycznym ale ja na czuja spokojnie dokrecam i pozniej po jezdzie probnej i zagrzaniu motorowni dokrecam jeszcze raz (mala uwaga- w gwintach bloku nie moze zalegac woda/olej a same sruby posmaruj oliwa przy łbie na klucz).