Siemanko, jestem nowym użytkownikiem. Ostatnio w moim sharanie AUY pojawił jest bardzo irytujący problem otóż jadąc sobie na niskich biegach trzymając stałe obroty rzędu 1200-1500 obr/min samochód okropnie szarpie/uderza jakby silnik chciał wyskoczyć z ramy ( wcześniej tego nie było). Ktoś miał coś podobnego? Ps. nie dawno miał regenerowane pompo wtryskiwacze oraz robiony remont silnika i to się pojawiło mniej więcej po tych zabiegach, 2 razy podłączałem go pod komputer i czysto żadnych błędów. Z góry dzięki za jakiekolwiek rady.
Regeneracja pompek? Gdzie u kogo i co było robione? Remont silnika, panienki, honowanie wymiana bloków, pierścieni?
Na obrotach 1200 jezdzisz?
Teraz to się nazywa Eco Driving. Katujesz silnik na 6 biegu przy 60 km/h. Nie zdałbym egzaminu na prawo jazdy za cholerę. Tylko warsztaty się cieszą, bo cały czas coś pada.
Wymiana tłoków i pierścieni, planowanie głowicy, kompletna regeneracja wtryskiwaczy nw dokładnie co było wymieniane(koszt 2800 w autoryzowanym serwisie mercedesa w Tarnowskich Górach)wtryskiwacze poprawnie ustawione, składane na nowych zestawach z Boscha , tak jeżdżę na obrotach 1200 np szukając miejsca pod centrum handlowym, nie mule go na 6 60, źle to odebrałeś, jestem zwolennikiem dynamicznej jazdy...
2800 za pompowtryski czy całość? Co w pompka było robione bo słowo kompleksowa regeneracja troszkę śmiesznie brzmi jak dostępne sa tylko same rozpylacze ale boscha nie sa tanie. Jak stan gniazd w głowicy?
Kolega ma problem z samochodem a koledzy na forum zaczynają szukać przyczyny w stylu jazdy .. mimo że ewidentnie widać iż coś jest nie tak z silnikiem / robotą tego silnika :-)
Co do ceny 2800 za reg. pompowtrysków to dla mnie w miarę logiczne, że komplet ( i tak 700zł za reg. jednego wtrysku to sporo ).
Z tego co widzę to remont był robiony całego silnika .. pytanie tylko czy nie lepiej / znacznie taniej było Ci kupił goły słupek w dobrym stanie.. no ale na takie pytania już za późno.
Najgorsze i najtrudniejsze szczególnie dla "forumowiczów" jest pomoc gdy w aucie było coś już robione, ktoś coś naprawiał i mamy "startować" od tego punktu. Szczególnie jak przypadłość w Twoim aucie wystąpiła po tych naprawach.. Jak dla mnie jedynym logicznym wyjściem było by pojechać do tego mechanika u którego robiłeś auto i zostawiłeś worek kasy żeby doprowadził auto do stanu takiego jak być powinno..
Co mi przychodzi do głowy to:
a) dwumasa się rozleciała ( tylko że nagle po remoncie ? )
b) jakaś nieszczelność / coś nie bangla w układzie paliwowym - filtr dobrze założony? Wszystko "styka" jak trzeba .., konektorki na pompkach ?
c) źle "zregenerowane" pompki..
itd..
Logi prosimy. To takie fusy do wróżenia
Po pierwsze kolego Łysy_tony 1200 obrotów to za mało żeby auto się nie dławiło. Eko jazda w tym stylu mogła zabić dwu masę.
Po drugie jak koledzy piszą sprawdź połączenia wtyczki od pompek.