Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Wentylator działa bez przerwy Galaxy 97`
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Dziś gdy wróciłem z pracy na zgaszonym silniku chodził wentylator, dość głośno. Po 5min wrociłem i dalej pracował. Pojechałem do miasta, pare postoi. Jeden 10min drugi 5min a on dalej się kreci jak poparzony. Czy jadę czy stoję lub silnik zgaszony cały czas się kreci mimo, że silnik cały czas chłodny. Pomogło jedynie odłączenie od aku. Gdy podłączam spowrotem to wentylator dalej wariuje. Sterownik? Jakiś czujnik? Od czego zacząć Dodgy
Wietrze jakiś problem z instalacja, moze przekaznik ma zgrzane styki albo cos w tyms tylu.
Albo zwarło czujnik temperatury. Odepnij kostkę na czujniku na wężu do chłodnicy, jak przestanie kręcić to masz winowajcę.
Ten czujnik na wężu raczej jak pada to wentylator się nie uruchamia. Kolega niech sprawdzi tą skrzyneczkę przed akumulatorem. Może zworka jest w środku.
Skrzyneczka przy aku (przakaznik) cos w środku jest nie halo. Wystarczyło mocniej stuknąćBig Grin
Ty nie stukaj tylko otwórz i sprawdź w środku, żebyś autka nie sfajczył. Tam jest tak dziwnie, że najpierw śniedzieją styki, a później się plastikowe osadzenia wytapiają.
Oczyść dobrze styki, jak radzi Dmusek, bo sfajczysz sobie auto. Jak ci złapie temperatury to plastik zapłonie jasnym płomieniem. A wentylatory trochę prądu ciągną.
Koledzy 1.9 AUY 2002 rok to samo odpalam otwieram mache a tam wentylator lub oba kręcą w najlepsze. Czy to że nie pokazuje mi temperatury na zewnątrz będzie miało coś wspólnego? Jak tak gdzie jest czujnik temperatury zewn.
Witam.

Oczywiście, że ma dużo wspólnego, a znajduje się za kratką halogenu. Opcja "szukaj" jest bardzo "edukacyjna" w tym zakresie.

Pozdrawiam
ja u siebie jak tak miałem odłączyłem dużą kostkę przy puszce z bezpiecznikami pod maską i po podłączeniu już więcej mi nie powróciło,a jeździłem jeszcze ponad rok od momentu kiedy to zrobiłem
Przekierowanie