Witam kolegów.Mam problem a mianowicie ubywa mi płynu chłodniczego poprzez wyciek na łączeniu rurek pod tylnim nadkolem.Czy muszę zaopatrzyć się w nowe rurki?Czy jest na to inny sposób aby naprawić.W następny piątek mam wyjazd na Ukrainę a nie chciał bym stanąć po drodze.Dzięki za odpowiedz.
![[Obrazek: bcbf0b31fee330af.png]](http://images69.fotosik.pl/1012/bcbf0b31fee330af.png)
Mam taki sam problem ale z tego co widziałem gumy nie były tragiczne tylko poci się na łączeniu ,zamierzam oczyścić i założyć nowe opaski
najprawdopodobniej zaśniedziały rurki i dlatego się rozszczelniło, zdejmij wąż gumowy , wyczyść rurkę aluminiową i na nową opaskę skręć i będzie dobrze
Dzięki za odpowiedz jutro biorę się do pracy.Pytanie tylko czy muszę spuścić cały płyn chłodzący?
No biorąc pod uwagę, że te rurki są na dole układu chłodzenia to chyba sam zejdzie cały (resztki zostaną). Chyba, że gdzieś zatkasz :-)
Ucieknie ci z pół litra, nie więcej.
Witam, wyciek zlikwidowany.Papierkiem ścierym oczyściłem rurki złożyłem na nowe opaski i gitara.Pozdrawiam i dzięki za sugestie.