He he no własnie a u mnie to dokładnie wygląda tak jakby były rozkalibrowane i nie trzymały ciśnienia, no dobra musze rozejrzeć sie za zamiennikami, a czytając wcześniejsze posty podgrzewane raczej nie będą. Dzięki za odpowiedź..
jak masz podgrzewane to pewnie szlag trafia jak ja to nazywam te grzałki - zbiera sie tam syf nie do przeczyszczenia na tych grzałkach i powoduje spadek ciśnienia - konsekwencji zanik psikania
czyli generalnie rzecz biorąc spryskiwacze robią ostatnimi ostatkami
ja też nie kupiłem grzanego - żadne wcześniejsze autko tego nie miało i dawało rade więc lepiej wydać 10-12 PLN niż 80-90
Chodzi mi o to, jak go wyjąć żeby szkód nie narobić, bo ostatnio wyciągałem żeby przeczyścić, ale tak mocno siedział, że po wyciągnięciu klepałem maskę
Mam podgrzewane, ale kupiłem jeden niepodgrzewany i chcę wymienić bo nie działa, a aż spęczniał. Oczywiście przednie. Ma ktoś jakiś sposób?
cienka blaszka np. taka do nakładania szpachli sam. i wkładasz w szpare pod spryski, a od spodu śrubokrętem płaskim podważasz. Ja tak robiłem ale i tak pewnie nie unikniesz lekkiej deformacji , choćby nawet przy wkładaniu. To strasznie cholernie rozwiązane !!
(18-02-2013 22:35)sgaVAN napisał(a): [ -> ]To strasznie cholernie rozwiązane !!
Dokładnie. W Peugeocie expercie wyciągałem, to tam tylko wystarczy od spodu wcisnąć lekko i wychodzi a u nas...
słyszałem,że bardzo często, przyczyną zapalenia się instalacji jest przez te podgrzewacze - nie wiem ile w tym prawdy?? Ze najlepiej je odłaczyć. Tak mi ktoś kiedyś powiedział.
p.s. też mam taki nr lakieru w swojej w roczniku 2003
(18-02-2013 23:07)sgaVAN napisał(a): [ -> ]słyszałem,że bardzo często, przyczyną zapalenia się instalacji jest przez te podgrzewacze - nie wiem ile w tym prawdy?? Ze najlepiej je odłaczyć. Tak mi ktoś kiedyś powiedział.
p.s. też mam taki nr lakieru w swojej w roczniku 2003
Na razie nic się nie pali
W jednym tylko kabel się wyrwał (tym do wymiany akurat).
Ad. P.S. Też metalik?
też, ostatnio szukałem pare elementów w kolor ,żeby nie malować, nadal potrzebuje prwe przednie drzwi i tylny zderzak bez parktronika.
(18-02-2013 23:14)sgaVAN napisał(a): [ -> ]też, ostatnio szukałem pare elementów w kolor ,żeby nie malować, nadal potrzebuje prwe przednie drzwi i tylny zderzak bez parktronika.
A mi rdza wyszła i kupiłem sobie pistolet, żeby sprayem nie malować. Jak zrobię, tak będę miał. Tylko się zastanawiam, czy nie będzie problemów z dorobieniem, bo on się tak mieni między niebieskim a fioletowym.
chyba zeszliśmy z tematu
ja nie bawię się w malarza
niech robią to inni