10-01-2015, 22:30
Inicjuję taki temat, bo
1. spodziewam się, że niejedna ciekawostka w Waszych garażach siedzi;
2. mam drobiazg do zaproponowania, którego nie mam gdzie opisać.
___________________________
Narzędzie, bardzo w garażu przydatne, które chcę Wam zaproponować, to... kij hokejowy! Zwykły, najtańszy i najprostszy. Jest to idealne narzędzie w zimie do wygarniania błota z nadkoli, otrzepywania chlapaczy itp. Wpadł na to mój tata, gdy walał mu się po garażu mój stary kij z dzieciństwa (mało używany).
1. spodziewam się, że niejedna ciekawostka w Waszych garażach siedzi;
2. mam drobiazg do zaproponowania, którego nie mam gdzie opisać.
___________________________
Narzędzie, bardzo w garażu przydatne, które chcę Wam zaproponować, to... kij hokejowy! Zwykły, najtańszy i najprostszy. Jest to idealne narzędzie w zimie do wygarniania błota z nadkoli, otrzepywania chlapaczy itp. Wpadł na to mój tata, gdy walał mu się po garażu mój stary kij z dzieciństwa (mało używany).