10-01-2015, 19:23
Szaman
10-01-2015, 19:42
Szukaj prostownika w Lidlu. Jest on i do samochodu i do motocykla oraz ma fajną funkcję zimową która nie pozwala rozładować akumulatora. Koszt z tego co pamiętam 79 zł
10-01-2015, 19:57
Nawet taniej ale to właściwie urządzenia do podtrzymania a nie ładowania i jak akumulator słaby to te urządzenia wykrywają jako uszkodzony i wyłączają ładowanie jest sporo opisów na karawaning.pl.
10-01-2015, 20:06
(10-01-2015 19:23)jester napisał(a): [ -> ]Jaki prostownik kupi aby można nim było podładować zarówno akumulator w Sharanie jak i w motocyklu w okresie wiosenno-letnim?
To zależy jaki akumulator masz w motocyklu: kwasowy czy żelowy oraz jaką ma pojemność. Jeśli kwasowy to tym samym prostownikiem naładujesz oba pojazdy byle była regulacja w amperażu. Jeśli masz żelowy aku to musisz go ładować odpowiednim prostownikiem lub ładowarką do tego typu akumulatorów.
Ja mam Quada 250 i aku żelowe więc kupiłem coś takiego. Można ładować kwasowe i żelowe. Ustawiam pojemność aku i ładuje się automatycznie. Jak się naładuje to przechodzi w tryb podtrzymania.
Ładowałem nim akumulatory do 65 Ah ale są też większe prostowniki. Cena ponad 100 złotych.
11-01-2015, 18:41
Polecam ten z Lidla,obecnie po 59 Pln.Mam taki od kilku lat i naprawde daje rade i w aucie ,traktorze i motorze .Fakt ładowanie trwa trochę ,ale do domowego urzytku polecam .
Szaman
11-01-2015, 19:16
Dokładnie ten z Lidla super. Z tego co się orientuje to.on ma procesor i może być i do akumulatorów zwykłych i żelowych
11-01-2015, 20:17
Niedawno kupiłem sobie banalny prostownik z zabezpieczeniem w Netto i jest OK. Odczytuje napiecie pozostałe na akku, można ładować 6-tki i 12-tki. Naładowało w 7 godzin bez bulgotania i innych dupereli.
11-01-2015, 21:16
(11-01-2015 18:41)kisand napisał(a): [ -> ]Polecam ten z Lidla,obecnie po 59 Pln.Mam taki od kilku lat i naprawde daje rade i w aucie ,traktorze i motorze .Fakt ładowanie trwa trochę ,ale do domowego urzytku polecam .
Wybacz że się wtrącę ale z tym traktorem to nie przesadziłeś? No chyba że to jest jakiś malutki ogrodowy traktorek.
Przeciętny polski Ciągnik marki URSUS C-330( mały traktor) posiada 2 akumulatory o pojemności 165 Ah każdy, co daje 330 Ah 12 Volt. Więc taki mały prostowniczek to spuchnie a nie naładuje tych akumulatorów. Używam różnych prostowników i troszkę na ten temat wiem.
11-01-2015, 21:20
dwa akumulatory po 6 v w szereg wiec pojemnosc sie nie sumuje. Ladowac mozna nawet i 1000Ah tyle ze bedzie ladowac go tydzien albo dwa. Taki marketowy ten prad tez ma symboliczny.
11-01-2015, 21:33
teraz to juz mało kto w c-330 stosuje fabrycznie dwa aku, przeważnie każdy ma przerobione i pyka taki "papaj" na zwykłej 12V z osobówki,
dla przykładu to, jeszcze podam, że wbrew pozorom duże traktory wcale nie maja większych akumulatorów niż taki mały w gospodarstwie ojciec ma dużego case'a i tam jest aku 125Ah, z rozruchem 750A. Ale jak wsadzę zwykły 75 Ah od osobówki to całe żniwa "opyka", gdzie co chwilę też jest gaszony i zapalany. I w zasadzie tak jak wyżej napisaliście każdy prostownik podoła kwestia tylko jak długo będzie trwało ładowanie
dla przykładu to, jeszcze podam, że wbrew pozorom duże traktory wcale nie maja większych akumulatorów niż taki mały w gospodarstwie ojciec ma dużego case'a i tam jest aku 125Ah, z rozruchem 750A. Ale jak wsadzę zwykły 75 Ah od osobówki to całe żniwa "opyka", gdzie co chwilę też jest gaszony i zapalany. I w zasadzie tak jak wyżej napisaliście każdy prostownik podoła kwestia tylko jak długo będzie trwało ładowanie