09-01-2015, 23:07
witam wszystkich wczoraj mialem taki przypadek w czasie jazdy sharan lekko mi szarpna nastepnie zgasl i juz nie moglem odpalic.doszlem sam ze pompa paliwa w zbiorniku padla.dzisiaj wymienilem na inna pompa dziala ale auto nieodpala.dlugo grzebalem,paliwo podaje kolega sprawdzil mi bledy i nic nie ma.pozniej jakims cudem zapalil pochodzil z 5 minut poczym dodalem mu wiecej gazu troche jeszcze pochodzil ale pozniej zgasl jakby braklo paliwa.znowu zaczelem patrzec pompka dziala nie mam pojecia co to moze byc.filtr wyglada na czysty latem wymieniony.nie wiem gdzie szukac przyczyny.bardzo prosze o pomoc moze ktos mial cos podobnego.pozdrawiam
przeniosłem w odpowiedni dział, proszę następnym razem zakładać wątek w odpowiednim dziale ;mod marcyb3
przeniosłem w odpowiedni dział, proszę następnym razem zakładać wątek w odpowiednim dziale ;mod marcyb3