Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Kilka pytań - pedał sprzęgła- czasami nie odbija - w połowie dziwny dzwięk
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,

na wstępie, czytałem, czytałem na tym forum i na innych forach,
odpowiedzi był różne ze "już było" , że miałem podobnie, w mój kolega tak miał itd,
i przyczynami okazywało się;
dwumasa, docisk,sprzęgło, pompa sprzęgła, wysprzęglik, łożysko wysprzęglika, zapowietrzone sprzęgło, luz na walku poprzecznym, popsuta skrzynia
ale konkretów nie znalazłem,
domniemam ze jak bym wymienił to co powyżej opisałem to problem by ustąpił, chociaż niekoniecznie, bo znalazłem też tematy ze wszystko zostało wymienione, a problem pozostał,

usterka dotyczy:
vw sharan 2004r 1.9 130ps skrzynia 6 biegowa
kupione 1,5miesiaca temu, 1 wlasciciel, realny przebieg niespełna 170tys km

problem:
1.
pedał sprzęgła, nie ma znaczenia czy auto stoi 1h czy 2 dni, czy jest gorąco czy zimno,
czasami, pedał sprzęgła jest opadnięty lekko lub do połowy,

np.
zdarza się ze auto stoi 3 dni, rano gdy zimno pedał jest ok, po przejechaniu do pracy 3km, postoj 1 h, po ponowny wejściu do auta pedał sprzęgła jest lekko opadnięty,
po wciśnięciu lekko opadniętego pedału nie powraca do końca i trzeba kilka razy podpompować, a czasami wystarczy wcisnąć tylko raz żeby "wyskoczył" do góry

Przez to że opada pedał sprzęgła ciężko czasami wrzucić bieg....

a czasami jest tak, że przez cały tydzień, codziennie jazda do pracy i do sklepu, nic nie opada, pedał sprzęgła jest wysoko, tzn normalnie
i nie ma do czego się doczepić

2.
pedał sprzegła,
na biegu jałowym, lekko wciskam pedał sprzęgła, jest cisza, jestem w połowie wciskania pedału sprzęgła, to słychać dziwny dzwięk;
chrobotanie/szeleszczenie, tak jak by zatarte łożysko lub coś o coś tarło, gdy wciskam dalej , lub do końca jest cisza,,
ten dziwny dzwięk słyszalny jest tylko w połowie wcisniętego pedału sprzęgła


Po przeczytaniu kilkudzisięciu wątków, wydaje mi się ze wiem więcej, ale jednoznacznie wiedząc mniej,
pomimo to podejżewał bym:

-przepuszcajacy wysprzeglik ? wyciek? - dac do mechanika niech odpowietrzy uklad przy okazji wymieni plyn?
-wysprzęglik centralny?
tak mi powiedzieli w sklepie jest on połączony razem z łożyskiem i to łożysko może wydawać takie dziwne dzwięki? koszt 275zl firma sachs

Co do wycieków z pod auta, ciężko mi stwierdzić ponieważ wczesniej lało się z pod pokrywy zaworów, wymieniłem uszczelkę, tulejki śrub z pokrywy lekko stoczyłem i wydaje mi się że już nie cieknie (muszę jeszcze więcej pojezdzic), ale mimo to chyba coś kapie, tylko wcześniej była plama wielkosci 5x5cm , a teraz 5x5mm(chyba że to jeszcze stary olej ktorym jest zachlapany silnik)

-sławny tzw "luz na wałku poprzecznym" , , wlasnie zamówiem dekiel (koszt nowego 22zl, wiem ze mozna zalożyc stary ale zanim zacznę to robić wole się ubezpieczyć bo nie wiem czy nie będzie problemu ze sciągnieciem starego) i jak już będę miał nowy dekielek ściągam lewe koło i sprawdzam jaki jest luz, i toczę tulejkę


Będę wdzięczny za wszelkie sugestie,
od czego najlepiej zacząć wymianę, żeby nie kupować wszystkiego?
poziom płynu hamulcowego ci nie spada ? u mnie jest jakaś nieszczelność przy pompie sprzęgła i stąd problemy z opadającym pedałem - jak nie wiesz czy coś kapie czy nie to podłóż pod samochód karton ja tak robie i widze czy coś cieknie i skad - no i ucueka mi płyn hamulcowy
Według mnie najprawdopodobniej któraś pompka puszcza i zapowietrza układ. Hałas przy wciśniętym pedale do połowy to najprawdopodobniej łożysko ale słyszałem że dwumas też może w takim przypadku hałasować.
Ja u siebie mialem podobny przypadek zdjalem oslone z dolu i okazalo sie ze to Wysprzeglik w skrzyni puszczal a i plynu w zbioorniczku ubywalo pedal sie ciagle zapowietrzalUndecided
jakby si emialo cos zapowietrzac to by po pierwsze zadnego biegu nie wbil nawet przy lekkim zapowietrzeniu a po drugie zapowietrzyc sie może raczej tylko do pompki pod pedalem. Od wysprzeglika sie nie zapowietrzy. Pedal sie bedzi erobil taki polmiekki bo cisnienie uchodzi z wysprzeglika jak cieknie z niego. Z tym ze nie jestem tu do konca pweien czy to wysprzeglik cieknie bo kolega nie pisze z emu ubywa plyn i ze ma plame pod autem.
dziękuje za odpowiedzi,

pedał sprzęgła ma normlaną twardość tak jak powinno,
jedynie jak wspomniałem czasami lekko opada powiedzmy do 1/4 całego zakresu,
i czasami po naciśnięciu wraca do samej góry ,a czasami po naciśnięciu znowu opada ,

co do ubywania płynu, auto kupiliśmy 1,5miesiaca temu, także za dużo o nim jeszcze nie wiem ,
ale patrząc do zbiorniczka wszystko jest ok, ale nie zaprzeczam, możliwe ze cos tam minimalnie ubywa, okaże się z czasem ,
a pod autem są plamy, tzn były duże 5x5cm, teraz są mniejsze (5x5mm) ale to lało się
i leje dalej (dziś sprawdzone) spod uszczelki pokrywy zaworów,
tu na forum przeczytałem żeby spiłować tulejki, (dzięki Wesol - to chyba Ty o tym napisałeś)
z toczyłem je, ale najwidoczniej za mało, kołnierz tulejki miał grubość 1,3mm,
ja toczyłem wszystkie śrubki o 0,3mm,
jak będę wymieniał pompę z podszybia od dogrzewacza, odkręcam pokrywę i jeszcze podtoczę te tulejki ,

w związku że cieknie mi olej spod pokrywy nie jestem w stanie określić
czy czasami nie cieknie mi płyn z wysprzęglika....

wydaje mi się że zacznę od;
odpowietrze wysprzęglik, zajrzę pod dekiel sprawdzić luzy na wałku,
i chyba nie obejdzie się bez sciągnięcia skrzyni,

póki co czekam na paczkę od Klubowicza Stefano, czas przywrócić dogrzewacz do życia Smile
Przekierowanie