ja u siebie jak zdjąłem tapicerkę to stwierdziłem że silniczek to jedyna metoda otwarcia klapy - co będzie jak padnie silniczek, akumulator lub przerwą się kable z nadwozia do klapy? wpadłem na taki pomysł żeby włożyć do klapy sztywne cięgło do awaryjnego otwierania. użyłem cienkiego ale sztywnego druta w gumowej osłonie żeby nie stukał i końcówkę z uchwytem włożyłem pod osłonę lewej lampy. może to druciarstwo ale niewiele kosztuje, niewiele waży, nie słychać go, w żaden sposób nie burzy estetyki ani funkcjonalności auta a może (nie musi) przydać się w najbardziej nieoczekiwanym momencie - wiadomo że takie rzeczy rzadko psują się w ciepły dzień w garażu
(07-12-2011 23:38)red napisał(a): [ -> ]ja u siebie jak zdjąłem tapicerkę to stwierdziłem że silniczek to jedyna metoda otwarcia klapy - co będzie jak padnie silniczek, akumulator lub przerwą się kable z nadwozia do klapy? wpadłem na taki pomysł żeby włożyć do klapy sztywne cięgło do awaryjnego otwierania. użyłem cienkiego ale sztywnego druta w gumowej osłonie żeby nie stukał i końcówkę z uchwytem włożyłem pod osłonę lewej lampy. może to druciarstwo ale niewiele kosztuje, niewiele waży, nie słychać go, w żaden sposób nie burzy estetyki ani funkcjonalności auta a może (nie musi) przydać się w najbardziej nieoczekiwanym momencie - wiadomo że takie rzeczy rzadko psują się w ciepły dzień w garażu
to nie jedyna metoda zawsze możesz otworzyć z klucza...
mój silniczek znowu się zachowuje jak wcześniej pisałem...
Hej, jestem posiadaczką czerwonego Szaraka od 3 miesięcy i coraz lepiej poznaję jego anatomię. Tak jak u Was, i mnie spotkało to szczęście jakim jest zatrzaśnięta klapa bagażnika. Miesiąc wytrzymałam, ale ile razy można wyjmować te ciężkie fotele, by wsadzić coś do bagażnika? Wczoraj się zadałam i poszłam walczyć! Po ciężkich bojach owa wielokrotnie wspomniana dźwigienka uległa... pogrzebaczowi ;o) Śrubokrętem nie dałam rady, a pogrzebacz zahaczyłam o dźwigienkę i "upuściłam" w stronę lewej rewizji świateł ;o) i klapa otwarta! Żebyście widzieli minę mojego męża -> BEZCENNE!!
Ale to jest dowód na to, że nie tylko facet może coś pogrzebać przy samochodzie ;o))
Pozdrawiam i dzięki za fotki
(08-12-2011 13:31)fotograf123 napisał(a): [ -> ]to nie jedyna metoda zawsze możesz otworzyć z klucza...
pod warunkiem że ktoś go używał i smarował
niestety w moim autku nawet nie mogę włożyć kluczyka - nie wchodzi
pracuję nad przywróceniem mu funkcjonalności ale póki co bezskutecznie
Witam wszystkich, niestety mój kochany skater też od wczoraj nie chce się otworzyć. Jako że mam zamek centralny z pilota kluczyk raczej nie wchodzi do zamka. Jedyna możliwość to walka od środka. Może poproszę żonę z pogrzebaczem żeby mi poszła pomóc . Ale na poważnie to pokazuje że jak ktoś bardzo chce to da radę, idę szukać pogrzebacza. Dzięki za wskazówki.
I tak trzymać olapp,przy okazji witam chyba pierwszą niewiastę na forum.
no i udalo sie, dzieki pogrzebaczowi- dokladnie gwodz 35 cm zagiety w hak.
zajelo to 5 minut dzieki waszym radom. oczywiscie mialem przetarte kable.
po 5 kolejnych minutach laczenia kabelkow zapalilo sie oswietlenie bagaznika i zamek zacza dzialac poprawnie
jeszcze raz dzieki
Witam wszystkich.
Tak jak opisujecie całe operacje z za trzaśnięciem klapy jest ok.
Otworzyłem klapę kluczykiem (dało rade) no i kabelki się porwały. Naprawiłem kabelki elegancko zaizolowałem no i zonkn, klapa dalej nie działa po przez naciśnięcie klamki tylko muszę się męczyć kluczykiem. Co moglibyście poradzić na mój problem, czy to sterownik czy może jakaś drobnostka.
Jak by kto miał zdjęcia gdzie paluszki wepchnąć był bym hepi, wielkie dzięki.
Pozdrawiam.
Tu nie trzeba paluszków wpychać tylko zdjąć tylną tapicerkę klapy bagażnika, odkręcić 3 śrubki, odpiąć złączkę (bardzo ostrożnie) i zamek jest już w rękach.
Ale przed tą operacją posłuchaj czy jak bierzesz za klamkę bagażnika to słyszysz silniczek ?.
jak tak to znaczy że wszystko chodzi a trybik który jest wciskany na wirnik od silniczka po prostu się ślizga i nie może uruchomić mechanizmu.
Skorzystałem z porady Szaranisty i udało się.Odchyliłem tapicerkę ale wsadziłem małe kliny aby zmieściła się tam moja ręka i wtedy dobrze widać cały mechanizm awaryjnego otwierania klapy, tak jak opisał to Sharan99 . Oczywiście udało się.