Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Swap/upgrade hamulców
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Ciężko się z tobą rozmawia. każdy twój post tylko to potwierdza próbujesz mi coś narzucić, mówisz mi jeszcze że kit ci wciskam. Jak wiesz lepiej niech tak zostanie.I jeszcze raz ci powtórzę: Dla mnie to że zatrzymam się pół metra szybciej jest najważniejsze. I dlatego uważam że warto mieć większe tarcze. Co do DE każde tzw dłubiecie o coś tam jest też średnio legalne. A wierz mi że wiem co mówię. Dalsza dyskusja jest bezcelowa.
Pozdrawiam
Zastanawiam się czy faktycznie te pół metra jest do uzyskania mając większe tarcze. Zakładam prostą sytuację:
Dwa SGA o tej samej masie.
W obu sprawne układy hamulcowe z ABS.
W jednym tarcze małe w drugim duże...

Rozpędzamy oba samochody i hamulce do dechy - koła wpadają w poślizg, włącza się ABS... Czy samochód mający większe tarcze zatrzyma się szybciej?
Aż chciałbym zrobić eksperyment...
tyle ze Bino wieksze tarcze nei zapewniaja tego ze droga hamowania jest mniejsza. Wynika to z tego ze hamulce przerastaja pryzczpenosc opony do asfaltu. Zreszta tak jak ci wspominalem musza byc grubo przerastajace potrzeby danego pojazdu bo inaczej juz po pierwszym hamowaniu bylo by znacznei gorzej a co dopiero za drugim i trzecim. Jesli twierdzisz ze masz inaczje to szukalbym problemu w podzespolach ukladu hamulcowego. Zaciski to tez nei wszystko. Niektórzy tez aby "poprawic" nieco hamulce daja wieksze serwo hamulcowe, majstruja przy regulatorach, korektorach cisnienia bo ukla dhamulcowy to nei tylko pompka hamulcowa, pompa abs czasami juz korektor na tylnej belce i zaciski. Chyba zauwazyles ze wciskajac w miare slabo lub srednio pedal hamulca to hamulce hamuja wg krzywej rosnacej wprost proporcjonalnie z tą prosta pnaca sie mocnow gore. Jednakze do pewnego poziomu bo przy pewnym cisnieniu mozesz odczuc ze pedal trzeba znacznie mocniej wciskac by zwiekszyc sile hamowania. Jak chesz to sobie jedz na stacje SKP i popros by ci zrobil pomiar hamulcow tylko pełny i druknij sobie wykres to skumasz oczym mowie. Zrób sobie test jak wspominalem czyli odlacz abs i ropedz auto i pedal hamulca w podloge i zdja relacje czy ci zaciski nie dawaly rade zatrzymac kola i czy opona szurała o asfalt czy jednak sie kreciła. Narazie przeczysz wszystkiemu co sie uczylem na uczleni i z czego robilem prace dyplomową na inżyniera. Nie wiem moz eja sie myle, moze ten dr Danilecki co byl moim promotorem sie myli. To ze na internecie kazdy moze pisac co chce nie znaczy z emozesz pisac brdury na forum bo inni sa gotowi w to uwierzyć. Posluchaj co pisze kolega skimir bo juz cyba niedawno mu juz napisalem ze jak cos powie to powie konkretnie i miło czasami posluchać kogoś kto wie co mowi.

Wielkosc tarcz hamulcowych dobiera sie do wydajnosci jaka oczekujemy. Nie zmiejszy to drogi hamowania. Po to maja auta z wieksza moca wieksze zaciski bo takim autem mozesz w ciagu powiedzmy 3 minut ze dwa trzy razy rozpedzic sie do predkosci powiedzmy 200 km/h i wyhamować czyli tez zagotowac hamulce. Gdyby nie oto chodzilo to SGA czy to z silnikiem 90 konnym mialby takei same heble jak taki 204 konny jak ma kolega. Masy aut sa w zasadzie pomijalne, dozwolony uciąg też.
(13-03-2016 13:41)wesol napisał(a): [ -> ]SIS ty mieszkasz w UK wiec inne pieniądze zarabiasz. Unas kaflach na heble to już nie tak mało.
Wesol, nie pleć bzdur bardzo Cię proszę, bo jestem uczulony na tego typu teksty. Inne zarabiam, ale PRZEDE WSZYSTKIM inne wydaje, a o tym wszyscy zapominają, jak drogie tutaj jest życie. W każdej dziedzinie, od czynszu i żywności, po części do samochodu. Tak więc stosunek zarobku do wydatku jest bardzo podobny. Wystarczy się stopniowo przygotować - ja części zbierałem kilka miechów - z każdej wypłaty coś tam do kupiłem i uzbierałem sobie cały komplet. Mniejsza o to, to nie temat o pracy w UK.

Sypiecie tu wykresami, dyplomami, doktorami i innymi, a ja powiem Wam prosto, bez owijania w bawełnę. Jest duża różnica między 288, a 313. Zaznaczam - wszystko było sprawne i po swapie też jest. Nawet przy zwykłej miejskiej jeździe jest różnica.

A co do wydatków jeszcze - przecież swap nie jest koniecznością, bo większość z nas tutaj mówi, że 288 już są dobre same w sobie. Więc jeśli ktoś uważa, że to droga sprawa, to niech tego po prostu nie robi, bo ori heble nie są złe, co nie znaczy, że mogą być lepsze.
to po co Sis tam wyjezdzaleś? Powiedz jeszcze ze gorzej na tym wychodzisz. TO kolejna jakas chora teoria. Wyjechales i masz tam gorzej jak my tutaj?? Telewizory tez masz drozsze jak my tutaj?? i auta tez masz drozsze. Etam. Mi to bez znaczenia czy zbieram kase na czesci 4 miesiace czy w jednym miechu na to jak wydaje 2000 zl to nadal jest to 2000 zl. nic mi to nie zmienia. Nigdy w zyciu nie bralem kredytu ani nie pozyczalem. Albo mam kase i cos kupuje albo tego nie robie. Tak jak wiele razy wspominalem jestem okropnym dusigroszem i sknera. Nie wydajeniepotrzebnie kasy nawet na auto. Nawet tuning mnie wiele nei kosztowal. Turbo praktycnzie mialem za free i jedynie wiekzym wydatkiem byly pompki ale i tak po dobrej cenie je zrobilem.

SCiagnij sobie wszelkie regulatory z ukladu hamulcowego to zobaczysz ze bez zmiany hebli byle dotkniecie pedalu i kola stoja dęba. TO ze teraz rozregulowales wszystko to nei znaczy ze jest lepiej.
Tak mneijwiecej wyglada wykres z pomiaru sily hamowania. na SKP. Poposcie o konkretny pomiar. Na pedal hamulca zaklada sie taki czujniczek nacisku do pomiaru sily oraz malowany jest wykres sily hamujacej rolki. Widac takie przelamanie w pewnym momencie i wyplaszczenie wykresu. Takie pomiary robilismy pare razy na SKP w Szczecinie na Klonowica na naszej stacji. Tak samo jak pomiary hamowania auta z napedem na 4 kola bo jak sprawdzi sie auto na rolkach na SKP jak tam sa tylko dwie rolki czyli na jedną oś??

[Obrazek: min_fa823a21e03bc662d7e1e1397f85e.jpg]
Wiesz co wesol? wiedzę techniczną może i jakąś posiadasz, ale rozmawiać z ludźmi nie umiesz wcale. I niejednokrotnie widziałem, jak ktoś Ci to pisał, ale jakoś nie drążyłem tematu. W tej chwili jednak zgadzam się z tą częścią tego forum. Ty nie powinieneś pełnić stanowiska, jakie pełnisz, z takim podejściem do człowieka.

Pierd*lisz, jak pobity. Nie znasz mnie, nie znasz historii mojego życia, nie wiesz, dlaczego wyjechałem, co robiłem a co robię. Wiesz tylko to, że jeżdżę sharanem. A jak mniemam z ostatniej wypowiedzi - gówno wiesz o życiu tutaj w UK i pierd*lisz, jak ponad połowa Polaków, która nigdy tu nie była, albo była 5-10 lat temu i myśli, że wie wszystko o Bożym świecie. Taka natura naszego narodu.

A teraz czekam na bana. Pozdrawiam.
nie to zebym kierowal to co pisale wyzej konkretnie do twojej osoby. Chodizlo mi raczej ogolnie o wszystkich co tam jadą. Jada przecie w pogoni za pieniądzem a tu takie wiesci podajesz ze niby tak cięzko i jak tam żle i ciężko.

P.S. Odemnie bana nie dostaniesz oto mozesz sie nie martwić.

Czemu koniecznie ja musze sie mylic a inni musza miec racje. Czemu niby ja sie myle skoro robilem takie pomiary do pracy by ja napisać a tu nikt nie robil tego a teorie głosi. nie kumam. Wytlumacz mi czemu wszystkie SGA nie maja tarcz 313 i po sprawie nie zaleznie do tego jaki rocznik i jaki silnik, wyposazenie itd.
Jak nie do mnie, jak do mnie? przecież pytasz mnie konkretnie.
Ja nie napisałem nigdzie, że jest źle i ciężko, tylko że nie jest tak kolorowo, jak się większości wydaje i jak Ty sam o tym napisałeś (że mi niby łatwiej wywalić 2k na heble). Bzdura i tyle. Nie będę się zagłębiał w szczegóły, nie tego dotyczy wątek.

Dlaczego nie każdy sga miał największe tarcze? a bo ja wiem, nie ja decydowałem. Ale na chłopski rozum i biorąc pod uwagę to, co najważniejsze, czyli pieniądz - zapewne koszta. Mniejsze heble są tańsze, a skoro wystarczają do mniejszego silnika, to po co większe.

Z resztą ja nadal nie rozumiem, po co ta cała dyskusja. Jeśli ktoś sobie będzie chciał zrobić swap, to sobie zrobi, a co mnie czy Ciebie obchodzi, co nim kierowało, skoro 288 są takie rewelacyjne.

Temat ma chyba sluzyć temu, żeby kaszty kolejny chętny do swapa wiedział, na co się naszykować, a potem jak taki swap przeprowadzić. Jak dla mnie ostatnia strona jest do wyczyszczenia, ale to już nie jest moja dziedzina.
Proszę sobie wpisać w Google droga hamowania a szerokość opony.
Do tego większa tarcza. Nie potrzebuje doktoratu i dyplomu żeby udowodnić że szybciej się zatrzymam. Nawet niemiecki AutuBild robił kiedyś takie testy i wychodziło z nich jednoznacznie że przy szerszej oponie droga hamowania się skróci.
Bardzo chętnie jak skończę swapa podjadę w celu zrobienia testu do Goleniowa a latam tamtędy co chwila. I Ci to udowodnię w porównaniu z twoim autem.
A dla leniwych pierwszy z brzegu link Testu ADAC: http://www.opony.com.pl/artykul/jakie-wy...ie/?id=119
Pozdrawiam.
Ja powiem tak, jak się jeździ na chińskich oponach albo starych / łysych / firmy z niskiej półki. To tak, nie opłaca się wstawiać dużych hamulców bo jasne, że jak oszczędzamy aż tak na oponach to po co ładować kasę w hamulce...

Jak założyłem Conti sport contact 5 w rozmiarze 225/45 r17 to przy hamowaniu z 100km/h do 0 z hamulcem w podłodze ABS mi "odbił" (raz) / lub w ogóle ( na suchym ).


Co do tego, że nie opłaca się zmieniać hamulców lub słów "to nic nie daje" to chyba mówią to tylko osoby które nie jeździły po prostu samochodem z większymi / dużymi hamulcami.

Dam przykład "starego" audi s4 b5 ( swoją drogą plany są na ten wóz jako drugi ) i w serii są hamulce przód dwa tłoczki: 321mm, tarcza tył 256mm. Jeździłem -> było "hamowanie" hamowały "OK".

Potem jechałem s4 b5 z hamulcami zmienionymi na: przód 6-cio tłoczek zaciski z Porsche i tarcza 345mm i tył bodajże 300mm.
( Zmiany jeszcze w układzie hamulcowym to przewody w stalowym oplocie no i odpowiednie klocki i tyle. )

Jak tam się dało w hebel ( powiedzmy z 100 do 0 tak samo ) to myślałem że mi się płuca oderwą.

I nie mówię tutaj o tym, że wydajność hamulców jest inna ( bo tez jest ) przy gaz / hamulec / gaz / hamulec. Tylko porównuje tylko 2 takie same samochody i hamowanie z jakiejś prędkości "do zera" - raz.

Odczucia, całkowicie inne.

Nic lepiej nie przekona kogoś jak "doświadczenie" tego.

No ale fakt faktem, jak komuś przy byle jakim hamowaniu włącza się ABS ( tracą opony przyczepność ) to nie inwestował bym w większy zestaw hamulców i nie dziwię się że komuś wtedy się wydaje taka "modyfikacja" bez sensowna. Smile

To tyle z mojej strony Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Przekierowanie