Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: 1,9 Tdi 130km zgasł i nie odpala
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Panowie. Kilka godzin temu wyjeżdżałem spod domu, ruszyłem na skrzyżowaniu i auto normalnie zgasło. I nie chce odpalić.Pompa ze zbiornika podaje paliwo na filtr i tyle wiem. Bezpieczniki ok. Vaga nie podłączyłem bo laptopa pożyczyłem. Kręcę kluczykiem i nic. Dam mu odpocząć 5 min, kluczyk, zagdaka na 1 sec i koniec. Znowu kręcę i nic. Odpoczynek ok 5 min i zagdacze. Padło tak nagle, nie było żadnych ostrzeżeń. Teraz znajomy wyciągnął mnie pod dom mechanika, ale jestem bez auta. Jakieś może sugestie? Nie sprawdzałem drugiego kluczyka, komputer suchy.
Ale co rozrusznik nawet nie kręci czy kręci?
Kręci, tylko nie pali
no oby to błahostka.... ja miałem w oplu tak tylko u mnie immo odciął i niestety musiałem go wywalić, a w sharikach nie ma np czujnika uderzeniowego?? może pod tym kątem??
Zastanawiałem się też nad immo. Wydaje mi się, że immo chyba za każdym razem pozwoli silnikowi zawarczeć na chociaż 1 sec, ale tutaj tylko po odczekaniu właśnie ok 5 min zagdacze. tak jakby paliwo musiało się nazbierać ...Nie wiem, mam nadzieję że się mylę, ale tak miałem kiedyś w pasku b4. Gdakał za każdym razem na 2 sec, raz dłuższe kręcenie, raz krótsze, ale to z powodu opróżnionej częściowo pompy zamykanej właśnie przez immo.
Bez diagnostyki albo umiejętnego sprawdzania ten temat jest bezsensowny. Wszyscy będą pisać ze może to a może tamto. Co to zgadula jakaś?
Nie chodzi o zgadulę, a o to, co by mechanik nie zrobił mnie w jajco. Auta nie kupiłem za gotówkę, a będzie nim wożona osoba ze stwardnieniem i tutaj nam już poszło baardzo dużo pieniążków. Wiem, auto to studnia..., ale nikt nie lubi, jak próbuje się z nas zrobić głupka. Wszyscy wiemy, jakich "wielu mechaniorów" mamy w kraju (bez obrazy dla normalnych ludzkich mechaników).
ale kolego przyczym moga byc diesiatki. Nie rozumiesz tego. Moze byc chocby czujnik na wale, moze byc kabloteka przerwana chocby do tego czujnika. Przyczyn moze byc conajmniej kilkadziesiat jak nie wiecej. BEz diagnozy sprzetem to naprawde zgadywanka i nic ci to nie da. CO z tego z epodamy dwadziescia pryzczyn jak jeszcz ejest w zapasie kolejne diesiec i mechanik ci poda ze o to bylo przyczyną?? 22.9 PLN kosztuje kabelek do diagnozowania tego auta u viakena. Ciezko wykonac diagnoze majac kabel i lapka?
Wprawdzie u mnie było troche inaczej,bo objawy były tego typu ze nie odpalał a krecił ale po kilku czynnosciach (wydaje mi sie ze zbieg okolicznosci wtedy)zawarczał.
Gdy pdodpiąłem pod kabelek okazało sie ze automat stopu.
Gdzies na forum jest mój temat .
Wymieniłem automat stopu ale tez i skasowałm błąd sporadyczny immo, od tamtej pory (2tyg) cacy jest
Panowie, u mechanika będę ok godz. 14. P powrocie zdam na pewno relację.
Stron: 1 2
Przekierowanie