Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Pompa wody czy wymieniać przy wymianie rozrządu ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Wesol bardzo proszę książka serwisowa jak byk pisze o silniku pd .
10 i 11 strona tz. Serviceplan masz interwał
A co wymieniasz zawsze kompletny wszystkie rolki , napinacz rozrząd wraz z pompą i to masz w książce w serwisie która sam na oczy widziałem. Bo takie książki serwis ma do każdego auta i tam masz co i kiedy.
mam takie dwie ksiazki ale po DE. Niestety koelgo tam pisze zeby wymienic pasek rozrzadu. Nie ma nic o rolkach, pompach itd. A oto mi sie rozchodzi. Moje źródla donosza ze wymienia sie pasek i rolke napinajaca a po pewnym roku weszlo tak ze wymienai sie pasek a rolke co druga wymiane. Nie ma wzmaianki o pompie wodnej.
W sobote jak nie zapomne podjade do aso seata i zapytam i poprosze o jakis wydruk co i jak i co ile.

Ale jeszcz ejedno Ksiazka sam naprawiam na stronie 350 od golfa i bory podaje tak:
Po kazdych 90 tys km tdi: "wymiana rolki napinacza i paska zebatego napedu walka rozrzadu" Nic nie wspomniane o pompie czy innych rolkach,s rubkach, simmeringach czy innych precjozach.
(08-09-2014 23:10)wesol napisał(a): [ -> ]s rubkach, simmeringach czy innych precjozach.
czy ja o takich pierdołach wspomniałem.
mówimy o wszystkich rolkach napinaczu paska , Pasku i pompie.

Oczywiście kiedyś było napisane aby sprawdzić pompę i w miare potrzeby wymienić, ale ostatnio widziałem że zaleca się, zresztą kto o zdrowych zmysłach zaoszczędzał by parę złoty i ryzykował rozpad pompy pompa dostaje nowego naciągu przy nowym pasku a nie sądzę że wytrzyma 180 tysi przy takich częściach jakie się teraz produkuje , widziałem juz nie jedna pompę która się kręciła na rolce zębatej nie pompując wody.

Nie rozumiem w ogóle takiego podejścia - Jak coś robić to porządnie, a nie po najmniejszej linii oporu. Potem jestem 2000 km od domu a kolega mówi że mu z papy cieknie bo nie wymienił z rozrządem za śmieszne 150zł.

Dobra nie róbmy tu OT. napisz na pw co sie dowiedziałeś.
a czemu nie simmeringach. Co sie stanie jak olej bedzie sie lał i poleci na pasek?? Widziales takie akcje?? bo ja tak. Czemu niewymieniac sruby ktora niekiedy jest w zestawie do rolki napinajcej?? Tak jak i nakretki do tych napinaczy??
Nie rozumiem tez tak samo jak ty czemu byc nadgorliwym i wymieniac ponad to co przewiduje producent. Czy jestesmy inteligetniejsi jak ten co to skonstruował. Hmm zapytam kolege z Wolfsburga co pracuej w biurz eprojektowym choc nie wiem czym sie tam zajmuje. Jak cos to dam znać.
Aha wymienialem pompe wodna z przelotem 8.5 tys km w aucie nowym nie jakims tam juz ilus letnim z przelotem takim jak podalem. Tak samo wymienialem nieszczesna rolke prowadzaca w SDI ktora miesiac wczesniej byla wymieniona w ASO. Te czesci byly siadniete mimo znikomego przelotu. Czy wymian tych pomp uchroni nad przed czymś? nie. Czy jest wymagana przez producenta? nie. Nie rozumiem po co robic cos czego nikt nie wymaga. Moze wymienmy jeszcze tak na wszelki wypadek przy robieniu rozrzadu uszczlek pdo glowica oraz uszczleniacze zaworowe a wtryski profilaktycznie do regeneracji oddać.
(08-09-2014 23:51)wesol napisał(a): [ -> ]Czy jestesmy inteligetniejsi jak ten co to skonstruował.
A nie jesteśmy ?
Sam dobrze wiesz że ASO/producentowi chodzi oto abyś bywał jak najczęściej.
A jak by nie było wymiana pompa w PD to rozbiórka rozrządu.
I sam dobrze wiesz i robisz inaczej niż producent zaleca .

(08-09-2014 23:51)wesol napisał(a): [ -> ]. Czy wymian tych pomp uchroni nad przed czymś? nie.
Ty sadzisz że nie, ale są tacy co sądzą inaczej a stosunek śmiesznej ceny pompy do korzyści jak przynosi wymian i strat jak jej nie wymienisz jest niewspółmierny.
to tylko 10% ceny całej inwestycji.


A ASO posiada cos podobnego na wzór tego PDF od SKF w załączniku
Koledzy ja napiszę ze swojego doświadczenia. Otóż oryginalne pompy wody potrafią wytrzymać w granicach 280-290 tyś km. Przy takim przebiegu wymieniałem na nowe w trzech sharanach mk1 modele 1Z, AHU i AFN. Powodem wymiany było : jedna ciekła na osi, druga miała urwane dwa skrzydełka wiatraka wewnątrz pompy a trzecia nadmierny luz na osi pompy. Te pompy napędzane są od zwykłego paska klinowego.

Odniosę się teraz do mk2 gdzie pompa wody jest napędzana od paska rozrządu. Nie wiem jak długo wytrzymują te pompy ale podam podobny przykład. Miałem poloneza z silnikiem 1.9 TD silnik cytryny i tam była napędzana pompa od paska rozrządu. Oryginalna przejechała 300 tyś km i zaczęła ciec na osi.

Myślę że każdy sam powinien po sprawdzeniu stanu pompy podjąć odpowiednią decyzję. W mk1 to żaden problem to w razie potrzeby wymienić zaś w mk2 to jednak już ingerencja w rozrząd. Zdania mechaników są podzielone. Jedni twierdzą że pompę wody wymienić za każdą wymianą rozrządu , zaś inni mówią że spokojnie można tej wymiany dokonać co drugą wymianę rozrządu.
Pozwole sobie wtrącić swoje 3 grosze. Panowie czy cena pompy jest aż tak astronomicznie duża, że trzeba się nad tym zastanawiam czy ją wymieniać, czy nie? Dla mnie to żaden dylemat. Gdyby ona kosztowała naprawdę kilka ładnych stów to rozumiem - wtedy się można zastanowić ale nie przy obecnych cenach. Poza tym wielu z Was serwisuje swoje auta samodzielnie więc odpadają Wam koszta robocizny, nawet jak pompa walnie po założeniu nowego rozrządu. Jednak nie uśmiecha się zwykłemu Kowalskiemu ( np mnie ) omijać wymianę pompy, gdyż wszelkie naprawy zlecam fachowcowi, a on nie rozbierze i nie złoży mi nowego rozrządu + nie wymieni pompy za friko. Dodatkowo wymiana pompy wchodzi w cenę wymiany rozrządu więc tym bardziej moim zdaniem nie ma się nad czym zastanawiać.
tu nie jest rozmowa o tym czy stac kogos czy nie stac na tą pompe. Chodzi o sensownosc tej wymiany bo naprawde nie rozumiem tej wybiórczości- to tak to nie. Czemu nie wymieniac simmeringów czy np chocby napinacza paska wielorowkowego. Po co wracac do tego tematu ponownie. Simmeringi kosztuje pare zlotych- ich nie trzeba?? Czy moz eproblem tkwi w tym ze kolo gorne to juz problem ze sciagneciem?? Jesli chodzi o cene i tak sie ktos tu upiera ze to niewielka roznica to powiem ze dla mnie to roznica dac za rozrzad 120 zl a dac za rozrzad dwa razy albo trzy razy tyle. PRzypominam: koszt paska 120 zl do PD, koszt pompy 130 zl, koszt Napinacza cos kolo 80 zl. Może przy okazji wymienic to kolo zebate dolne na wale co napedza pasek?? A jak dalej jeszcze sie pójdzie to sprawdzic naped pompy oleju, ewentualnie wymienic łancuch itp.
Mi chodzi o dokumentacje co sie wymienia przy wymianie rozrzadu w VP i w PD.

Ile osób wymienia profilaktycznie przy rzuceniu skrzyni biegów uszczleniacze: na skryzni i na bloku- czopie wału?? Co za drogie te czesci sa?? Przeciez to tylko 40 i 90 zl? Przy cenie dwumasyz tarczą i dociskiem i wysprzeglikiem to chyba ze 150 zl do 2000-2400 nie robi wielkiej roznicy??Aha plus robocizna mechanika. Koniaz rzedem temu co ma mechanika co sie umorduje za 200 zl wymieniajac to wszystko.
Wiele osób wymienia jakieś części tylko w razie konieczności bo właśnie ich na nie nie stać, a z kolei wiele sugeruje się zdaniem mechanika i jeśli ten powie, w tym miejscu wiele też zależy od jego uczciwości " że może zostać to wtedy się nie wymienia ". Niewiele osób jednak myśli, że za jakiś czas może walnąć a wtedy robota będzie podwójna.

Odnośnie napinacza, kto nie wymienia ten nie wymienia ( jego sprawa ). Niedawno robiony był rozrząd w moim aucie i wymieniane było wszystko, z napinaczem włącznie + oczywiście pompa wody mimo, że obie te części były wymieniane 80 tys km wstecz. Dodatkowo wymieniane były wszystkie śruby + te na kole pasowym silnika. Mechanik wymienił je sam, bez pytania mnie o to czy sobie tego życzę czy nie.

Dokumentacja ASO nijak ma się do rzeczywistości i dla mnie to nie jest żaden wyznacznik. Dokumentacja tylko może sugerować co kiedy wymienić. Życie i praktyka pokazuje zupełnie coś innego.
Dlaczego wymieniam cały kompletny :
1. Bo nie lubię rzeźbienia w g...e.
2.Bo nie lubię dwa razy podchodzić do tematu.
3. Nie lubię być zaskoczony awarią bardzo daleko od domu szczególnie zagranicą.
4. bo nie lubie płacić dwa razy za to samo wole zapłacić dołożyć mały % i wiedzieć że mam to z bani i spać spokojnie.


Co do rolek śrub - przy rozrządzie sprawa prosta w ASO istnieje coś takiego ja kompletny rozrząd który się wymienia foto poniżej i jest na niego numer katalogowy.
Co prawda nie ma tam pompy bo tak jak pisałem wcześniej serwis wymieniał ją według uznania i stanu po oględzinach .
Teraz ją po prostu wymieniają fakt cena usługi w ASO zawrotna ale kto każe nam to tam robić.



Wesol odwrócę pytanie nad sensownością wymiany pompy bo nadal nie odpowiedziałeś na pytanie.
(08-09-2014 23:51)wesol napisał(a): [ -> ]Czy jestesmy inteligetniejsi jak ten co to skonstruował.

Czy Ty zawsze trzymasz się tego co serwis każe bo ja ci znajdę dużo postów że jest wręcz przeciwnie i że wiesz lepiej niż inżynierowie vw.


Reasumując to jest życie i wiemy co się może na przytrafić częściej co rzadziej i co należało by wymienić co nie.
Jest to podejście zdrowo rozsądkowe.
Tym bardziej w starych kiblach które ludzie kupują i nie wiedzą co kiedy i jaki przebieg ma ten samochód i wymiana takiej pompy przy rozrządzie jest jak najbardziej wskazana.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie