Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Wiązka drzwi w przelotce - uszkodzenia/naprawa/pin-y itp. temat zbiorczy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Witajcie,
zgodnie z wróżbami itp i mnie dopadła konieczność łatania przewodów w przepustach... trochę mnie przeraża, że w 3 letnim aucie, jedne drzwi padły, inne przewody jak przeglądałem zaraz padną...
Pytanie w związku z tym - w czym leży problem, że kable pękają? kwestia izolacji - twardego pcv, że się łamie na zimnym, źle dobranego "promienia" gięcia? Wiadomo, że samo lutowanie w miejscu złamania nic nie da, trzeba wymienić odcinki żeby w załamaniu były całe przewody, ale może warto dać inne przewody, w izolacji silikonowej np.? Chciałem tym autem trochę pojeździć, wolałbym zrobić zestaw naprawczy na jakiś dłuższy okres czasu.

Może wciągnąć wiązkę w jakąś gumową cienką rurkę, żeby działała jako dodatkowa izolacja - mniej podatna na zginanie pojedynczych przewodów?
No niestety ale to nie tylko volkswagen w oplu zafirze przerabiałem to samo wszystkie drzwi . Ostatnio znajomy w merivie brak podgrzewania szyby zaczął rozbierać tył , ja mu na to sprawdz wiązkę a tam szok wszystkie kable połamane ...Troszkę cierpliwości i rzeźbienia zakupić miękki kabelek . Lutowanie łączenie tylko w słupku. Da się ogarnąć .
Z tym to sobie poradzę, zastanawia mnie tylko gdzie jest problemSmile
Jestem po lutowaniu (zresztą już drugi raz te same przewody). Zamek jednak nie zamyka - słychać jak delikatnie pracuje ale nia otwiera i nie zamyka. Pytanie jak zdjąć boczek drzwi tylne lewe aby go nie uszkodzić? Może jakieś foto z rozmieszczeniem zaczepów?
(29-04-2013 14:47)m-blue napisał(a): [ -> ]Z tym to sobie poradzę, zastanawia mnie tylko gdzie jest problemSmile

Coś mi mowi ze to auto nie bylo takie idealne. Moze jakis ulep z duzym przelotem albo jakas taksówka to była. Ogolnie to widze ze wiecej awari masz jak ja w swoim juz nastoletnim aucie.

Ogolnie to powiemtak. Są takie tendencje u producentów aut ze jak juz auto produkuja kilka lat to obia roznego rodzaju zmiany ktore to obcinaja koszty. Astra z niemiec np z Bochum to nie ta sama astra co Gliwicka czy z Warszawy. W olu tez byly zmiany w kablotekach i te z Polski miale rozne inne mankamenty- ato zarowki sie przepalaly bo przedobrzyli i dawali grubsze kable. Ato instalacje byly okrojone i jak chcialo sie cos dolozyc to nie bylo kabloteki.
czepiłeś się tego mojego... dla świętego spokoju mam przyznać, że jednak lepiej kupić 500tyś przebieg i stare niż nowsze licząc, że ma jednak mniejszy przebieg? no to przyznaje, tak faktycznie jest. A swoją drogą, to tak siedzę i się zastanawiam co jeszcze się u mnie sypie, bo brzmi jakby auto stało na kołkach i od zakupu mało co jeździło, a już może za długo piszę, bo nie kojarzę jakiś powaznych usterek, co oczywiście nie zmienia faktu, że jutro się może coś rozsypać - to tylko auto...
karambas, w załączniku masz cały manual rozbierania sharana, są zaczepy.
Witam.
M-blue jeśli chodzi o awaryjność szarika, to mój 2005 rocznik, też mnie już doprowadza do rozpaczy, dlatego w ostatnich dniach zacząłem grzebać już sam. Kabelki w drzwiach kierowcy też już przerabiałem i to wczesną wiosną w trasie z Lublina do domu. Uchyliłem szybę bo miałem wrażenie że coś w kole piszczy,(i już się nie zamknęła), a była godz.19, więc o serwisie Kowalskiego nawet nie było mowy.Potem jeszcze 2 tyg. mi w uchu piszczało.
Reasumując, to co pisał Wesol to fakt, tyle że dawne modele autek mialy służyć ludziom, a obecne maja utrzymywać serwis producenta.
Pozdrawiam.
PS. Świetna lektura, szkoda tylko że nie do mojego modelu. Ale z takimi materiałami pod ręką, sądzę że i blondynka dokonałaby naprawy.
Tfu tfu nie wiem co z tymi Waszymi wozidelkami jest ale w moim jedyna zecza ktora sie zpierd...ila to czujnik G201 <zly> i oslona przegubu ktora sam uszkodzilem przez glupote. A ma juz 7 roczek na ramieniu. Az strach sie bac bo nie wiem czy zaczac szukac jakiegos losia i opchnac go ;].
Nie czepiam sie ale jak widac okazuje sie ze nie da sie tak zakupic auto nawet 3 letnie i byc wolnym od problemów. Czasami jest tak ze autko mlode a tak potrafi dac w kość a czasami starsze sa bardziej odporne na awariie. Inną sprawa tez jest to ze ja u siebie az tak mocno nie pryzwiazuje jak np cos tam lekko trzeszczy czy puka w tapicerce bo auto ma juz swoje lata ale majac autko roczne czy 2 letnie to tez bym sie czepiał. Dziwna sprawa zeby sie juz kable skonczyly w przelotkach. Ja u siebie sprawdzalem to ani nie lutowane ani nie sa popekane. Moze byc tak ze cieli koszty dawali juz kable od innego producenta. Kazda fabryka ma pewne mozliwosci stosowania nieduzych zmian. Nie ma tak ze z kazdej fabryki musza miec te same podzespoly.
No panowie wróćmy do tematu aktualnie jestem przed skladaniem auta bo juz prawie pomalowane kable juz lutowalem wiec przy okazji powymienialbym je na lepsze ale jakie ? Kupil kto takie z ktorymi ni sie nie dzieje ? Moze jakiś link aledrogo itp
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie