Tak bywa że nie tylko zabrudzony a również wytarty - jeśli mocno ścieżka przetarta to niestety czyszczenie nie nie pomoże ale warto rozebrać i popatrzeć - czy potencjometr jest dostępny w handlu jako pojed. element niestety nie wiem, zwykle udawała mi się reanimacja
smoku jest jeszcze opcja pobielenia tych ścieżek cyną , może coś to da
Ciężkawo się to raczej wg mnie bieli cyną, nie do końca się też zgodzę z cyną jeśli długi kawałek ścieżki nadrabiać.
Cyna nie ma przecież zmiennej oporności wraz z dług. ścieżki podobnie lakier czy klej przewodzący to przewodniki - wskazania opierają się na zmianie oporu - jeśli będzie dłuższy kawałek cyny (np. 2-3 paski) wskaźnik będzie dostawał błędny opór i będzie nieco fałszował - jeśli to niewielkie miejsce lub połączenie przerwanej 1 ścieżki to jest wsio ok.
Wystarczy tylko lekko blaszke suwadla przegiac by tarlo obok i nie trzeba nowej opornicy.
I tak i nie - zależy jak są te paski łączone (nie pamiętam niestety) jeśli paski lecą w połączeniu szeregowym to przegięcie suwaka nic nie da w przypadku gdy ścieżka będzie przerwana mamy obwód otwarty i g... z oporu zmiennego - ale to tylko teoretyczne rozważanie
prawda jest tak że jak autor nie rozbierze i nie zobaczy to możemy wróżyc :-)
Smoku nie zrozumiałeś mnie , ale nie będe robił OT :-)
zrobiłem koledzy jak pisaliście i ....... jest nieco lepiej chociaż czasem jeszcze przytnie troszkę, jak się nie poprawi to spróbuję jeszcze z tym podgięciem blaszki aby obok się suwała.
hej kolego u mnie też było po czyszczeniu nie tak jak powinno ale unormowało się wszystko
no u mnie jest niby ok, ale czasem jakby na chwilkę coś cięło się
zobacze jeszcze, chwilkę pokulam się i zobaczę co dalej
na pewno napiszę jeszcze jakie efekty
no i po kilkunastu dniach raz jest dobrze a czasami zupełnie do bani. czasami pokazuje dobrze,a czasami jest paliwo i wskaźnik spada prawie do zera i zmora się świeci. jadę do CPN-u i tankuję troszkę do sprawdzenia i wskaźnik winduje w górę.....