01-07-2014, 23:07
Była zmiana tulei w wahaczach.
Po złożeniu pojawiły się stuki po prawej stronie i to wyraźne stuki.
Szarpaki pokazały, że poluzowana jest śruba tulei tylnej prawego wahacza.
Została po raz kolejny dociągnięta i nic. Nadal to samo.
Nakrętkę "przeleciałem" gwintownikiem M14x1,5 założyłem nową śrubę M14x1,5x90 dokręciłem, pobujałem auto przód tył i znów to samo stuki i delikatnie można dociągnąć śrubę.
Nakrętka mocująca tę śrubę na jak wykręcę śrubę jest na miejscu ale lekko rusza się na boki, nie obraca się przy skręcaniu.
Możliwe, że ona tam ma za dużo luzu na "boki"? i dla tego mimo dokręcenia rusza się przy ruszaniu i hamowaniu? Przyspawać ją do konstrukcji? Bo sam już nie wiem co zrobić.
Po złożeniu pojawiły się stuki po prawej stronie i to wyraźne stuki.
Szarpaki pokazały, że poluzowana jest śruba tulei tylnej prawego wahacza.
Została po raz kolejny dociągnięta i nic. Nadal to samo.
Nakrętkę "przeleciałem" gwintownikiem M14x1,5 założyłem nową śrubę M14x1,5x90 dokręciłem, pobujałem auto przód tył i znów to samo stuki i delikatnie można dociągnąć śrubę.
Nakrętka mocująca tę śrubę na jak wykręcę śrubę jest na miejscu ale lekko rusza się na boki, nie obraca się przy skręcaniu.
Możliwe, że ona tam ma za dużo luzu na "boki"? i dla tego mimo dokręcenia rusza się przy ruszaniu i hamowaniu? Przyspawać ją do konstrukcji? Bo sam już nie wiem co zrobić.