Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Klakson-nie działa - prośba o pomoc
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W moim Sharanie 97 VR6 nie działa mi klakson. Co może być tego przyczyną?
Z tego co patrzyłem pod kierownicą na bezpieczniki to wszystkie są OK.
Sam klakson padnięty, kable, jakaś kostka, styki, taśma pod kierownicą lub jakaś ingerencja poprzedniego właściciela? HuhHuh Przyczyn może być wiele. Szukajcie a znajdziecie. SmileSmile Jeśli masz miernik to musisz szukać po kolei. Potem opisz lepiej sytuacje, bo pomimo szczerych chęci, to na odległość raczej nikt Ci tu nie pomoże z tym problemem.
Po pierwsze - demontaż klaksonu i podpięcie bezpośrednio pod akumulator. Jak nie trąbi to już wiadomo.
A gdzie znajdują się te trąbki?
U mnie pod zderzakiem po prawej stronie widziałem. A poliftach to nie wiem.
Praktycznie zawsze są w rogu zderzaka pod lampą. Czasem lewa a czasem prawa strona. Jak wciśniesz głowę pod zderzak to już powinno być go widać,
w po lifcie też są po prawej stronie, jak zdejmiesz kratkę to będziesz je widział, często kostki śniedzieją
Dziś sprawdzałem ten mój klakson. Sprawdziłem trąbki i działają. Potem miernikiem sprawdzałem kable i wynika że jest ok. Odkręciłem poduszkę powietrzną i sprawdziłem styki i wygląda że jest OK. Sprawdzałem to zwykłą próbówką. Gdzie ewentualnie jeszcze mogę szukać tej usterki? Może jest jakiś przekaźnik czy jaki może bezpiecznik, który wystarczy tylko wymienić?
Sprawdź przekaźnik, 13 według rozpiski:
http://www.vw-sharan.pl/forum/showthread...17#pid3217
Tu masz schemat:
[attachment=2775]
Przekierowanie