Koledzy wiem że już tematy tego typu były ale takiego problemu nikt nie przedstawiał.
1.9 tdi AUY wymieniony wysprzęglik, docisk i tarcza. Miałem problem z odpowietrzeniem. Okazało się że jest walnięta pompka. Wymieniłem pompkę i sprzęgło bez większych problemów się ładnie odpowietrzyło. Na uszkodzonej pompce zrobiłem jakieś 500km więc powinno się wszystko ładnie ułożyć.
Pedał wysoki, biegi niby wchodzą a jak np. włączam wsteczny i puszczam sprzęgło powiedzmy do połowy brania, auto rusza i wciskając je ponownie auto nie staje tylko jedzie przerywanie jak bym wciskał i puszczał sprzęgło czyli ciągnie i puszcza,ciągnie i puszcza. Podobnie jest na biegach do przodu tyle że na wstecznym jest to najbardziej wyczuwalne.
Co może być tego przyczyną???
Ale chyba w reku nigdy nei miales sprzegla bo widze z enadal myslisz ze wcisnieci epedalu sprzegla to rozlaczenie napedu w 100%. Popatrz i pomysl jak to jest zbudowane.
Wesol nie rozumim twojej wypowiedzi
Wiem jak jest zbudowane i na jakiej zasadzie działa. To zachowanie nie jest normalne a wciśnięcie pedału sprzęgła gdy działa prawidłowo powoduje rozłączenie skrzyni z silnikiem więc dlaczego ciągnie i przestaje tak z sekundową częstotliwością? Jeżeli tak dobrze wiesz jak to działa to wypowiedz się na ten temat a nie ubliżaj innym. Nie piszę tu po to żeby czytać tego typu teksty tylko żeby uzyskać jakąś pomoc.
no to cie uswiadamiam ze sprzeglo dzial w ten sposób ze po wcisnieciu pedalu plyn powoduje wysuniencie sie wysprzeglika z lozsykiem. To lozysko dusi na sloneczko i doscik dochodzi od tarczy sprzeglowej o jakies okolo 1mm moze nawet mniej. 1mm kolego to chyba nie duzo co nie. Tarcza sprzeglowa jest na wielowpuscie czyli moze sei przesuwac wiec sie obija raz o zamach raz o docisk. Jak ma nie ciagnąć w takim przypadku leciutko. podnies jedno kolo to na sprzegle zobaczysz ze sie bedzie krecic.
JEsli masz dobrze odpwoietrzony uklad sprzeglowy i pompka dziala poprawnie a wysprzeglik nie przepuszcza plynu to musi dobrze wysprzeglac. Walek na skrzyni na ktorym osadzona jest tarcza powinien byc lekko przesmarowany tak by tarcza chodzila swobodnie.
To tarcza będąc luźna tak się obciera że auto o tej masie jedzie i nawet pod lekką górkę???
pod gorke to nie. To swiadczy to tym z enie wysprzegla do konca lub prawie wcale. Czemu nie wysprzegla?? zapewne z winy slabego odpowietrzenia ukladu chyba ze pompka sprzeglowa jest do luftu.
A dlaczego w momencie dodania gazu w czasie jazdy pedał wpada o jakieś 3 cm w dół a odjęciu podnosi się do góry? To też wina odpowietrzenia albo pompki?
To juz chyba bylo mowione ze pewnie luz na walku w skrzyni i dlatego ten pedal ma tkai objaw. JA u siebie tego nie zaobserwowalem ale mam skrzynie starszego typu i nie mam luzu na walku.
Dla mnie wałek nie ma z tym nic wspólnego. Co innego chałas w skrzyni przy puszczaniu sprzęgła. Ja obstawiam dwómasę. Chciałem się tylko poradzić zanim wezme się za wyciąganie skrzyni. dziwne tylko że jej za bardzo nie słychać ale luz miała jak wymieniałem resztę. Teraz wychodzą oszczędności.
Kojarzy ktoś jak w tym modelu wygląda sprawa z zamianą na zwykłe z dwómasowego?
Ale jaki luz na dwumasie?? Ten po obwodzie nie powinien miec tu znaczeniua ten po osi jest tez po czesci kasowany prze stozek na wale korbowym ale jak wiadomo nie tak do konca bo przeciez sa z tym problemy takze. Poza tym docisk jest przykrecony do jednej masy wiec jak wciskasz sprzeglo to ta sila z wycisku pcha docisk, z ta jedna masa w strone silnika czyli tej drugiej masy na zamachu. Jesli miales mega luz na tym dwumasie po osi to mozna by to obstawiac. Jesli masz tam 2-3 mm luzu to nie powinno byc z tym problemu.