a zmierz jej grubosc. Troszke bym na twoim miejscu podpilowal nawet pilniczkiem te miejsca stykudocisku do zamachu by zyskac nawet te pare setek czesci milimetra. Sprawdz jeszcze czy ta tarcza od radzika ma pasujacy wielowpust na walek od skrzyni przed zalozeniem calosci b nie bylo ze cos jest potem nie halo. Generlanie radzik uzywa okladzin luka w wiekszosci regeneracji tarcz.
Ja wlasnie dzisiaj tez rozpocząłem akcje w golfie z wymiana dwumasy na jednomas. Generalnie to nawet nei rozpocząłem bo robie kilka rzeczy naraz w tym wyciagnalem turbo rozebralem, wyczyscilem, Wymiana tuleji w wahaczach i takie tam inne drobne sprawy. Tez zakladam zestaw valeo ale uzywany tyle ze do skrzyni 6 biegowej.
Co do kevlaru to sie nie wypowaiadam ale wiem tylko tyle ze zakaldaja takie wynalazki do aut z duza mocą. Kolega ma w swoim 1.9 tdi prawie 300 koni i ma tam wlasnie tez skrzynie 5 biegową i dal tam tarcze kevlarową ale docisk modyfikowany na dwóch sprezynach bo docisk decyduje generlanei o sile uciagu. Z tym ze wszystko ma pewne ograniczenia bo srednica tarczy tez ma kluczowe znaczenie przy maksymalnym niutonie jakie da sie przeniesc. Z tym ze u neigo uslig byl przy ostrym dokoksowaniu jak bylo ponad 600 Nm i musial mimo to zredukowac niuton do okolo 550 jesli mnie pamiec nie myli. Tak do zobrawania to podaje bo to na takim samym zamachy jest jak u ciebie.
Witam.Tarcza ma równe 8 mm grubości-to podpiłować powierzchnię styku na kole zamachowym czy bezpośrednio na docisku?
na docisku odrobine podpiłujTak by docisk siadł nieco nizej na zmachu tylko tak jak pisalem nie przesadz i niech to bedzie nie wiecej jak pol milimetra.
Witam.
Do kolegi JędrekZ, w wątku z 12.11.2015
http://www.vw-sharan.pl/forum/showthread...0#pid85200 pisałeś, że założyłeś jednomas ze sprzęgłem Luk-a, i pisałeś, że wszytko jest w porządku, choć nie rozumiem jak mogłeś tak wnioskować skoro jednocześnie pisałeś, że sprzęgło bierze przy górze co jest ewidentną oznaką kończącego się sprzęgła. Nie minął miesiąc i znowu masz problem. Rozumiem, że założyłeś wszystko używane i dalej się pchasz w kombinowanie. Jeżeli lubisz ściągać co chwilę skrzynie, Twój wybór, chcesz to "piłuj" sobie co chcesz ale w nowym roku i tak problem powróci. Kompletne sprzęgło np. Luk-a, oczywiście bez koła zamachowego, kwestia jeszcze jaki jednomas założyłeś, nowe na allegro można kupić za około 500zł - 550zł i starczy na bardzo długo, założył byś za pierwszym razem i miałbyś spokój. Oczywiście zakładając, że wałek sprzęgłowy nie ma luzu i koło zamachowe, które założyłeś nie było toczone aby ukryć ślady przypalenia czy przegrzania, bo i takie rzeczy się zdarzają. Jak miałeś wszystko na wierzchu to przecież widać co w jakim jest stanie i czy jest sens wstawiać to.
Pozdrawiam
Mnie bardziej zastanawia ile Andrzej posmigal na tym zestawie. Czy dotarl to sprzeglo odpowiednio. Ja np dzis zakonczylem montaz jednomasy w golfie i jak wyjechalem to tak sprezynki klekotaly troszkę. Uslizg sprzegla nawet taki znaczny. Slizgalo sie nawet na 2 biegu. Czemu sie slizga?? bo ja tez mialem zestaw uzywany i mimo ze tarcza miala cos kolo 7.3 mm to uslizg bedzie zawsze. Kazdy demontaz i montaz ponowny to musi sie dotrzeco odrobine tarcza. Poza tym umnie jest nieco wiecej mocy w golfie bo okolo 170 koni i jakes 370 Nm tak wiec ma prawo byc uslizgneicie. Pojechalem troszke pokatac tym autem i powiem tak Po dwóch godzinach juz jest lekkawy uslizg tylko na 5 i 6 biegu i to nie zawsze ale tylko jak jadac okolo 2000 obr wcisnie sie pedal gazu w podloge czyli wykrzesa te 370Nm na tak wysokim biegu. Czyli auto jedzie gdzies kolo 90-100 km/h i na 5 czy 6 biegu sandal w podloge. Juz na 2, 3 ,4 biegu nei ma uslizgu. Dla porownania dodam ze zakladalem ze dwa lata temu nowy zestaw jednomasowy valeo do swojego sharana i dwa dni jezdzilem i mialem uslizgi a mialem tam tylko 160 koni i 360 Nm. Teraz co bylem niedawno na korekcie to na hamowni wywalilo raz 480 Nm przy przeladowaniu i uslizgu nie bylo czyli dotarlo sie sprzeglo i po sprawie. Mialem gwarancje ze na tym jednomasie spokojnie jezdza auta z moca 240 KM i 450 Nm od tunera takie info tak wiec spalem spokojnie. Nie odrazu Rzym zbudowano. A dzis to troszke auto skaralem by sie dotarlo troszke. A i przy okazji sprezynki tez juz troszke wycichly. Jedynie co to chyba mam ta dolna poduszka silnika- ten lizak lekko wytrzaskany bo przy gaszeniu troszke silnikiem szarpnie.
Witam.Prawdę piszesz,że będe miał problem bo po założeniu tej tarczy 8mm i spiłowaniu 0,5mm przylgni docisku mam teraz sprzęgło bardzo niskie,bez uślizgów ale nie mogę wbić teraz żadnego biegu-trzeba je włączać "na chama" często ze zgrzytem-sprawdziłem wysprzęglik wysuwa się na 12 mm po wciśnięciu sprzegła -moze to chwilowe aż się tarcza ułoży -może jest jakiś sposób na zwiększenie wydatku pompy sprzęgła-żeby wysprzęglik głębiej wciskał słoneczko.Odnośnie poprzedniego postu z 25.11-zestaw docisk+tarcza+zamach kupiłem używane,ale sprzedający zapewniał mnie,że wszystko będzie ok-dlatego też założyłem ten zestaw "w ciemno"-tarcza miała 7,2 mm i przy ostrym bucie na 5 biegu pod górę łapała uślizgi-sprzedający zapewniał mnie,że po jakimś czasie tarcza się ułoży i będzie ok-ale po przejechaniu ok.1000km rozwalił się tłumik drgań skrętnych -sprężyny dostały bardzo dużego luzu-piasta z wieloklinem zaczęła latać luźno w tarczy-hałas i pisk ze sprzęgła nieprzeciętny- i dlatego wysłałem ją do Radzikowskiego w celu naprawy i wymiany okładzin bo były już cienkie.Prawdę kolego piszesz-trzeba było kupić cały nowy zestaw jednomasowy i miałbym spokój a tak w ciągu miesiąca dwa razy ściągałem skrzynię i pewnie będę to robił po raz trzeci tak to jest jak człowiek chce zaoszczędzić trochę kasy a ile się narobi -to jego-dobrze,że mam garaż z kanałem więc robię sam.
nigdy nie ma pewnosci. A jak zakupilbys nowy zestaw i by cos bylo nie halo to co sciagnac i do sklepu i co dalej?? Nowe zestawy JM ale jakies inne nie valeo to widzialem do AFN sharana za 660 zl jelsi mnie pamiec nie myli valeo jest drozsze jeszcze. Czysto teoretycznie taki zestaw ori sachsa czy luka jest pewniejszy. Posmigaj jeszcze troche ale tak jak pisalem to z ewykonales 1000 km nie znacze ze sie dotarlo. ja dzis chyba walnalem 100 km ale ile palowania i wciskania pedal w podloge i el upalania to az nie bede sie przyznawal. Za bardzo te znie mozna palowac z tym uslizgiem bo sie tarcza zeszkliwi i tez bedzie kibel. Generlanie dotrzyj dobrze tarcze sprzeglową a bedzie ci napewno ciezko bo AFN ma ile 230 Nm?? Trozke sie doszlifuje sama ale moze troszke posmigaj wciskajac pedal sprzegla choc tak troche a gazem w podlodze.
Naprawde nie oczekujcie ze zakladamy nowy zestaw to juz auto jedzie dobrze odrazu w pierwszym dniu. Jak dotrze u siebie w golfie to dam znać ale mysle ze z tydzien bedzie to trwalo i pewnie ze 500 km bede musial trzasnąć. Tak dla zobrazowania powiem ze dzisiaj to jezdizlem pare razy z Miekowa na Kliniska ( Ci co miejscowi wiedza co i jak) i powiem ze predkosci przelotowe to takie mocno zroznicowane od 100 do 200. Troce poswirowalem i potem z 5-10 km spokojnie by wystudzic sprzeglo.
I tak jak pisalem podpilowanie nei wiecej jak pol milimetra czy to zamachu tu gdzie te kolki ustalajace alb przylgni docisku jak jest uslizg bo sprzeglo to naprawde jest mega precyzyjne urzadzenie. Jeden koles z forum golfa kiedys tam przetoczyl zamach tu gdzie tarcza dociska 0.8 mm i juz mu sie slizgalo. Pytalem go po co przetaczasz a bo chcial zabielić . Mowilem nie wiesz co to znaczy zabielić. Rownal powierzchnie ktora byla rowna i co wyszlo?? Mowilem.
Witam,a masz może jakiś sposób na zwiększenie wydatku pompy sprzęgła-chodzi o to aby wysprzęglik głębiej wciskał słoneczko tarczy-rozwiązanie chwilowe aby przytarła się tarcza sprzęgła w chwili obecnej nie idzie jeździć biegi wbijam na chama-sprzęgło bierze bardzo nisko w podłodze boję się o skrzynię biegów,że ją wykończę.Dodam,że sprzęgło jest dobrze odpowietrzone-po ściągnięciu tej czarnej gumy z góry wysprzęglika patrzyłem jak to wszystko pracuje-sprzęgło ładnie chodzi-wysprzęglik wysuwa się po wciśnięciu pedału sprzęgła na 12 mm-może to za mało i sprzęgło "wlecze" .CHyba zostanie mi jeszcze raz ściągnąć skrzynie i pomiędzy zamach a
docisk założyć podkładki 0,5 mm /tyle ile zeszlifowałem wczoraj wieczorem/
A tak przy okazji to WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
nie wiem nie slyszalem o czymś takim. Moze i cos by podpasowal ale mi sosobisci eywdaje sie ze jestes w goracej wodzie kąpany troszke. Za szybko wszystko bys chcial Wczesniej sie slizgalo teraz za mocno trzyma. Daj czas by sie to wszystko troszke dotarlo. Zawsze mozesz wbic bieg 1 jeszcz eprzed odpaleniem i odpalac ze sprzeglem. Ja tak robilem jak mialem rozwalony dwumas bo tez mi tak ciaglo sprzeglo i nie wiedzialem co jest grane bo na zimnym silniku nie moglem wbic biegu. normalnie myslalem ze urwe galke zmiany biegów. Wina byla po stronie koszacej sie jedenje masy na dwumasie wiec wycisk nie wciskal centralnie na sloneczko tylko tak jakby bokiem lekko i dlateog też mi nie wysprzeglalo tak do konca. Pisalem o tym juz dawno tem i dlatego wlasnei zmienialem na jednomas bo przeciez nei wydam na dwumase ze 2400 jak jednomas mialem za 1200. Za bardzo panikujesz tak mi sie wydaje. Ja jezdzilem tak tez ze dwa miechy i skrzyni mi nie rozwalilo. Zebys nie musial za chwile znowu nie sciagac by te podkladki znowu wyciagac. Pomysl chwielzaaldasz nowa tarcze i ona dociska do zamachu i do docisku tylko w 50% swojej pwoierzchni. musi sie to dotrzeć by to mialo rece i nogi. Tak jak mowilem jedz gdzies i podczas jazdy wcisniej troche wiecej gazu i wcisnij sprzeglo tak by obrotek poszedl wyzej a predkosci auta nie rosla. Przypalaj tak troche sprzeglo i obserwuj czy sie nie porpawia z tym wysprzeglaniem. PAmietaj ze ranty zawsze sa na krawedziach na zamachu i dlatego tarcze zawsze troszke bardziej sciera blizej powierzchni zewnetrznej.