Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Szybkie pytania - Szybkie odpowiedzi
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(20-10-2015 19:26)Czerwony napisał(a): [ -> ]Koledzy, zasugerujcie chociaż czego szukać:

Od kilku dni słyszę przy przejeżdżaniu przez nierówności "stuk-puk" w okolicach lewy tylnego koła (ciche, podwójne stuknięcie). Byłem przekonany, że to gaśnica w lewym schowku. Gaśnicę wyjąłem, pobujałem samochodem za reling, poszarpałem za koło - niczego nie słychać. Wsiadłem, pojechałem, a tu "stuk-puk" znowu. Samochód przeszukany, żadnych grzechotek nigdzie nie ma (w drzwiach, schowkach czy pod fotelami). Klamra od tylnego pasa też wysoko.
Huh

No to znalazłem. Tłumik tylny oddzielił się od rury i bujał się na wieszakach. Tłumika już się pozbyłem, a w najbliższym czasie pozbędę się jeszcze kilku biletów NBP...

A swoją drogą, to bez końcowego tłumika nie jest ani trochę głośniej - w środku i na zewnątrz jest cacy. No to po co on tam jest? Może by tak z "obrzynem" jeździć? Wink
Ja środkowy wywalam i zostawiam tylko końcowy. Tak więc brak kata i środkowego będzie a tylny remus.
U mnie bez tylnego, to na razie przejdzie (kilka dni), ale jak wywalę obydwa (a obydwa są do wymiany), to już chyba nie będzie tak cicho...
hehe raczej nie bedzie cicho. Mnie ciekawi ja bedzie umnie na samym tym koncowym remusa. Tyle ze ten tlumik nie jest przelotowy tylko normalny komorowy wiec jest szansa na w miare normalny dzwiek. Moze ewentualnie zrobie na niepoznake jakąs puche w srodek by sie nikt nie czepial ze od turbo do konca nic nie ma po drodze.
Ja w ramach odnowy i naprawy auta wyjąłem cały wydech tam gdzie było przerdzewiałe zostało wyspawane i została wstawiona blacha nierdzewna oraz zostało wymalowane farba srebrzanką. Siadają przeważnie rury gdzie wchodzą lub wychodzą z tłumika. Robią sie cienkie i sie łamią pod ciężarem i od drgań. Myśle ze rok dwa bedzie spokój. Śrub na katalizatorze prawie ńie było,wiec nikt nie odkręcał tylko jeździł. Katalizator był w środku wiec nie jest złe. Teraz aż miło spojżeć pod auto. Wymalowane,sroby nasmarowane tawotem ceramicznym i tak ma byc ,a ńie jak papraki robią ze pozniej tylko wszystko sie urywa a nic nie odkręca.
Tak tez juz tak spawalem u siebie chyba ze trzy razy. Tam gdzie spawane to juz Za dlugo trzymać nie bedzie Spawanie mocno niszczy strukture metalu i bardzo szybko sie przepala. Blacha nierdzewna hmm, nie probowalem tak ale kto wie. Generlanei sama blacha chyba nawet zwykla nie bedzie korodowac mocno. Koroduje tu gdzie spawane w tym miejscu. Musze zakupic wlasnie drut nierdzewny i kolanka to pospawam to na gotowo juz.
Nierdzewka to wytrzyma dużo dłużej. Do tego zamiast byle srebrzanką to ocynkiem w sprayu.
A nigdy nie uzywałem ocynku w sprayu,musze zakupić. To prawda spawanie nic dobrego,zawieszenie w SGA tył na spawach fabrycznych strasznie koroduje. Bo brak jest najlepszych właściwości w metalu. Co rok staram sie prżejzec wydech wiec zawsze pędzel pójdzie w ruch. Tyle ze jak od środka bedzie lipa to i z zewnątrz na nic sie moje malowanie nie zda.
Panowie pytanie: w przelotce w klapie bagażnika jest taki kabel czarny z niebieskim paskiem. Od czego on jest?
Za późno na edycję posta..
Ten kabel jest od wstecznych świateł.
Przekierowanie