Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Szybkie pytania - Szybkie odpowiedzi
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
popieram Wesola, kto Wam takich głupot nagadał? A po co koło może zaraz lepiej wałek wymienić? Fajnie kują co poniektórych mechanicy na kasie.......Big Grin
Widziałem dokładnie jak to wygląda i nikt mi tego nie wmówi że jest inaczej, każdy robi tak jak uważa a póżniej szuka ratunku na różnych forach inernetowych
Chodzi o te koło co na zdjęciu:

[Obrazek: ab44ca626e7d.gif]

A co do mechanika to nikogo nie naciąga tylko robi tak jak ma być.Gość ma swoje auta na podtlenku i bierze udział w rajdach więc nie może sobie pozwolić na fuszerkę tak u siebie jak też u klienta.Smile:
Czy wymienimy koło czy nie to decyzja właściciela auta, tylko potem jest płacz i zgrzytanie zębów jak silnik nadaje się na złom.Angry
(02-02-2014 22:30)bamber napisał(a): [ -> ]popieram Wesola, kto Wam takich głupot nagadał? A po co koło może zaraz lepiej wałek wymienić? Fajnie kują co poniektórych mechanicy na kasie.......Big Grin
A co do wału to osobiście widziałem uszkodzenia na wale przez te koło nie wymienione na czas i co właściciel stanął przed wyborem czy drugi silnik czy wał???Big GrinBig GrinBig Grin
w 16 "autobusach" z tego 11 jeżdżących na taksówce stało się to jednemu 5 lat temu, było zauważone i wymienione. Innego przypadku nie mieliśmy. Nie musisz mi pokazywać o które koło chodzi bo wiem. I na kilkanaście zaprzyjaźnionych warsztatów nikt nigdy przy rozrządzie nie proponował wymiany tego, nikt z tego powodu nie musiał szukać silnika więc problem jest jednostkowy a nie powszechny.
ja w poprzednim sharanie też wymieniałem te koło bo się wyrobiło i ostatnio kumpel u siebie tez wymieniał to,bo normalnie dostaje luzu na klinie i przestawia się zapłon,ale jak juz tak chcecie zeby było dobrze to powinno się wymienić wszystkie koła wtedy nie było by żadnego problemu.

Rico

Witam.
Sharan 2004r DTI 130KM posiadam od prawie rokuSmile Oto co mnie trapi. Przestała działać szyba od kierowcy(pozostałe ok) w momencie naciśnięcia przycisku załączają się światła awaryjne (migają 2razy)? Co dziwne kiedy włączam ogrzewanie tylnej szyby sytuacja się powtarza.Czy macie jakiś pomysł co mogło paść?
Sprawdz kabelki w przelotce miedzy drzwiami wlasnie tu gdzie nie dziala ci ta elektryczna szyba.

Wracajac do tego kola to odrazu mowie ze nie ma takiego wymogu. Klin albo jest na tym kole a lbo go nie ma bo jest ścięty. Kolo jet na tyle mocno dokrecone z enie ma prawa sie ruszyc chyba ze ktos skopal sprawe bo wsadzal tam swoje łapki. W niektorych autach gwint na tym kole jest lewy ale zazwyczaj prawy. Nikt mi nie wmowi ze to kolo w jakims tam stopniu sie zuzywa bo to bzdura tygodnia. Stalowe kolo si eniw wytrze go dumowego paska. Jako ciekawostke podam ze liczba zebów na kolach wzgledem paska jest niepodzielna. Czemu?? Żeby pasek ganial po kazdym zębie na kazdym kole. Zaden serwis autoryzowany takich rzeczy nie opowiada tazke wiec wydumki jakiegos garazowca to sobie mozna wsadzic dosc gleboko.

Co do wymiany rozrzadów to ja wymieniam tylko paski i co zjesz mnie za to?? Rolki smaruje co jakis czas. Skoro roli sa okej a ja je dosmarowuje to nie ma prawa sie z nimi cos stać. Łozyska siadaja od braku smarowania i sie zacieraja a chwile pozniej wyciera bieżnie oraz uszkadza kulki.
Skoro chcesz wymienaic to kolo to ja ci nie bronie ale moze tez wymien na wszelki wypadek tez lozyska w piastach jak masz nalatane ze 150 tys km.

Aha jeszcze dodam jedna rzecz do rozrzadów. Wymóg kazdego producenta auta to poz aokresowa wymiana podzespolow jest dogladanie/sprawdzenie rozrzadu raz w roku lub co okreslony przebieg- czasami 15 tys km czasami 30 tys km. Mam nadzieje ze kazdy sprawdza rozrzad bo gwarancji nie ma i nikt nie da takowej jak cos strzeli np po 40 czy 50 tys km. Kazdy zakald sie wyprze. Skad to wiem- bo moze jestem mechanikiem i to przeżylem kilka razy.
Głupia sprawa, ale wykręciła mi się śruba w drzwiach, taka złotawa na 10 klucz bez gwintu na początku. Teraz przy otwieraniu i zamykaniu drzwi powstaje trzask, zgrzyt. (cały gwint na śrubie zlizany, na szrocie znalazłem "nówki") . Próbowałem ją wkręcić nie udało mi się, rozebrałem boczek i też nie dałem rady jej w żaden sposób wkręcić. Oczywiście naprawiłem bo wziąłem śrubkę z mniejszym gwintem plus nakrętka i trzask jakbym zmniejszył się. Jednak chodzi mi o oryginalne rozwiązanie, wymiana zawiasu czeka mnie? Ktoś się spotkał z tym?
Zawiasu raczej nie, a tego ogranicznika raczej. W zawiasach są tylko chyba spliny pomalowane w kolor auta.
(03-02-2014 17:12)wesol napisał(a): [ -> ]Sprawdz kabelki w przelotce miedzy drzwiami wlasnie tu gdzie nie dziala ci ta elektryczna szyba.

Wracajac do tego kola to odrazu mowie ze nie ma takiego wymogu. Klin albo jest na tym kole a lbo go nie ma bo jest ścięty. Kolo jet na tyle mocno dokrecone z enie ma prawa sie ruszyc chyba ze ktos skopal sprawe bo wsadzal tam swoje łapki. W niektorych autach gwint na tym kole jest lewy ale zazwyczaj prawy. Nikt mi nie wmowi ze to kolo w jakims tam stopniu sie zuzywa bo to bzdura tygodnia. Stalowe kolo si eniw wytrze go dumowego paska. Jako ciekawostke podam ze liczba zebów na kolach wzgledem paska jest niepodzielna. Czemu?? Żeby pasek ganial po kazdym zębie na kazdym kole. Zaden serwis autoryzowany takich rzeczy nie opowiada tazke wiec wydumki jakiegos garazowca to sobie mozna wsadzic dosc gleboko.

Co do wymiany rozrzadów to ja wymieniam tylko paski i co zjesz mnie za to?? Rolki smaruje co jakis czas. Skoro roli sa okej a ja je dosmarowuje to nie ma prawa sie z nimi cos stać. Łozyska siadaja od braku smarowania i sie zacieraja a chwile pozniej wyciera bieżnie oraz uszkadza kulki.
Skoro chcesz wymienaic to kolo to ja ci nie bronie ale moze tez wymien na wszelki wypadek tez lozyska w piastach jak masz nalatane ze 150 tys km.

Aha jeszcze dodam jedna rzecz do rozrzadów. Wymóg kazdego producenta auta to poz aokresowa wymiana podzespolow jest dogladanie/sprawdzenie rozrzadu raz w roku lub co okreslony przebieg- czasami 15 tys km czasami 30 tys km. Mam nadzieje ze kazdy sprawdza rozrzad bo gwarancji nie ma i nikt nie da takowej jak cos strzeli np po 40 czy 50 tys km. Kazdy zakald sie wyprze. Skad to wiem- bo moze jestem mechanikiem i to przeżylem kilka razy.
kolego jak ktoś chce wymieniać to we własnym samochodzie za własne pieniądze może co wymianę oleju wymieniać panewki i pierścienie - to jego wybór, jak ktoś nie ma zamiaru nic wymieniać to też jego wybór
u mnie samochód musi jeździć i nie mam zamiaru zastanawiać się ile jeszcze życia rolce zostało, wymieniam elementy które się jakby nie było zużywają a dla mnie liczy się sprawny samochód a nie oszczędność 200zł raz na półtora roku
co do kółka to na temat "gibiącego" się koła pasowego jest dosyć sporo stron napisane na kilku forach vw - właśnie te nieszczęsne kółko po zamontowaniu na wale rzadko udaje się dokręcić idealnie osiowo i wtedy wyrównuje się powierzchnię styku wału korbowego z tym kółkiem oraz zakłada nowe kółko (można założyć stare ale rzadko jest idealnie równe), wszystkie inne eksperymenty powodują że kółko ma lekkie "bicie"
klina jako takiego nie ma - jest tylko ścięcie na wale
nie wiem jak dokładnie to wygląda w silnikach PD, w przedliftach jest właśnie tak
No to odpowiem o to nieszczesne kolo zebate na wale korbowym. Wymienilem rozrzadów moze ze sto w zyciu. Pare kolek tez wymienilem ale zazwyczaj byl sciety klin na takim kółku. Czasami ktos cos grzebal i spartolil i nie szlo ustawic rozrzadu na znakach, czasem byla to wina producenta( cos tam skopali i bywaly 1.9 cdti w oplu ze kolko mialo klin sciety). Czola nie musialem nigdy równac ale znam przypadki ze tak trzeba bylo robić.
Ja bym sie tryzmal procedury takiej jak podaje producent- skoro nie ma wzmianki zadnej ani na poczatku produkcji ani pozniej jak wdrazaja jakies kampanie naprawcze ze trzeba cos wymieniac , sprawdzac itp to po co usilujesz być mądrzejszym od producenta. Skoro chesz wymieniac to kolo to ci tego nikt nie zabroni ale moze tez wymien czesc skladowa od tego kola czyli wał chyba ze bedziesz rownal tą powierzchnie bo sprawdzic czy jest rowna to nie ma jak tak naprawde.
Przekierowanie